Witam :-)
Rozgrzewka w postaci "Sołdka" z JSC, ukończony pod koniec roku udany model "Batorego" już w gablocie, teraz pora na następcę transatlantyku. 15 stycznia rozpocząłem budowę "Stefana Batorego" opracowanego przez GPM. Tym razem z uwagę na skalę trudności chciałbym budować powoli i w miarę dokładnie. Generalnie sprawnie poszła mi konstrukcja kadłuba liniowca i kilka pokładów, teraz pora na część podwodną i burty. Szkielet tak jak poprzednio w "Batorym" , obciążyłem piaskowcem.
Wszystkie elementy poszycia kadłuba mam już starannie powycinane, ale nie chciałbym powtórzyć błędu przy budowie m/f "Polonii" (nazbyt widoczne żebra szkieletu na burtach). Ogólnie chciałbym, żeby wyszedł mi kadłub taki błyszczący jak w tym modelu:
http://www.kartonowki.pl/index.php?mA=theMenu&wM=4&modA=theModel&modI=3895&offsetpicI=0#pic3895 . Jak tego dokonać? :)
