4TP Mały Modelarz 9/99 +rekonstrukcja wnętrza

Cześć, na początku miałem zamiar go skleić ten model  w standardzie tak dla rozluźnia, ale jak to ja zawsze muszę sobie życie utrudnić... Postanowiłem odwzorować wnętrze owej maszyny w takim stopniu (jeśli chodzi o odwzorowanie) żeby pasowało do całości modelu który swoje lata ma.:D Plan bym sklejać go w zaciszu ,ale możne kogoś zainteresuje postęp z pracy, co i jak zrobię więc zrobię relację z małym komentarzem co i jak :)

 Wszystko rozpoczęło się od podklejenia wręg oraz zaplanowania jak będzie wyglądał szkielet. Zrezygnowałem z wewnętrznych wręg przez co konstrukcja była trochę osłabiona. Uzupełniłem brakujące elementy poszycia które w normalnym szkielecie nie były by potrzebne, Wykonałem również skan arkuszy na przyszłe kombinacje i pomysły. Na końcu usztywniłem całość klejem typu Wikol.


Po wyschnięciu kleju zabrałem się za wycinanie płyt i nitowanie ich. Wykonałem je za pomocą igły lekarskiej (ok. 0,8mm) wybijając z papieru za pomocą średnio ciężkiego przedmiotu (były to kombinerki które akurat miałem pod ręką. Po dosyć żmudnym procesie byłem bardzo zadowolony z uzyskanego efektu, i mogłem przykleić poszycie wnętrza na swoje miejsce. Wcześniej malując wnętrze na miejscu łączenia poszycia.


Na wstępie budowy wnętrza zaznaczę ze to będą w większości gdybanie co i jak ma być zbudowane poza modelem silnika użytym w owym pojeździe i rozmieszczenie poszczególnych elementów wnętrza. Oczywiście to tylko rysunek poglądowy i w rzeczywistości prototyp mógł wyglądać zupełnie inaczej ale co zrobić. 

Na pierwszy rzut oka wydaje się że wiadomo co gdzie i jak w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie przez co większa część budowy to gdybanie i domyślanie się które i tak prawie nic nie daje. Na początku zacząłem od zwinięcie i naklejania na patyczek higieniczny kawałka papieru. Z owych części zrobiłem drążki skrętne oraz drążek koła napędowego. Następnym krokiem było zrobienie wałka napędowego do kół napędowych wykonałem je w podobny sposób jak poprzednie elementy dodając parę drobiazgów. Po skończeniu wałka zabrałem się za przekładnie z tarczami hamulcowy. Wykonałem go z kawałka tektury odpowiednio ją szlifując i doklejając tarczę z cienkiej tektury i początek walka z patyczka higienicznego. Po tych pracach przykleiłem całość na swoje miejsce. Następnie zabrałem się za silnik jego blok oraz pomniejsze elementy starając się uzyskać efekt podobny do oryginału. Następnie zabrałem się za chłodnice, po wycięciu, szlifowaniu zabrałem się za malowanie. Po pomalowaniu całości dodałem wewnętrzną część. Kolejny element bak paliwa sklejony i zeszlifowany na kantach. Po tych pracach sprawdziłem na sucho jak to wszystko współgra. Po przymiarce zabrałem się za osłonę przedziału silnika część przednia. Dla urozmaicenia modelu zrobiłem otwartą klapę do dostępu do silnika *moja fantazja żeby model był atrakcyjniejszy w rzeczywistości nawet nie wiadomo czy taka osłona była*

Po chwili przerwy wracam do polskiej maszyny, postęp, jest spory jednak najnudniejszy etap dopiero przede mną czyli nitowanie. 

Po wstępnym rozplanowaniu i przymierzeniu elementów zabrałem się za przedział napędowy, który pomalowałem na kolor minia. Po wyschnięciu farby zamieściłem wszystko na swoim miejscu i oddzieliłem jeden przedział od drugiego. Zamocowałem również bak paliwa.  Następnie zabrałem się za miejsce kierowcy a także zrobiłem wajchy które doprowadziłem do przekładni i zamocowałem je na paski żeby jakoś to realnie wyglądało. I następnie przyszedł czas na skrzynie biegów i wał łączący całość. Wygląda jak wygląda ale szczerze mało będzie widać z tego, co nie zmienia faktu ze dało się to na pewno lepiej zrobić. Pomalowałem drążek zmiany biegów i dorobiłem akumulator lekko go brudząc i odprowadzając przewody. …i w tym momencie doszło do mnie ile będzie pracy z nitami. Poszycie po odpowiednim docięciu znalazło się na swoim miejscu Wyciąłem w poszyciu  odpowiednio górna część kadłuba razem z otworem na wieżę. Z mocowanie błotników było trochę zabawy. Na końcu całość spasowałem na sucho.

Model dosyć prosty w budowie i dobrze zaprojektowany nawet przy moich modyfikacjach. Najgorsza częścią było nitowanie pancerza dużo żmudnej pracy ale jakoś skoczyłem. Może wykonanie nie jest wysokich lotów ale mi się bardzo podoba. 

Po wstępnej przymiarce zabrałem się za wypełnienie wnętrza kadłuba dodając kratkę wentylacyjna, nie identyfikowaną skrzynkę oraz element wizjerów. Oczywiście zanitowałem wnętrze. Po długim czasie udało mi się onitować cały kadłub. Z wieżą było dużo kombinowania, praktycznie nie ma szkieletu wszystko klejone na styk ale kupy się trzyma :D po doklejeniu elementów zewnętrznych zabrałem się za wnętrze dodałem karabiny maszynowe, wizjer górny, ręczny mechanizm wieży oraz miejsce działonowego. Wnętrze pojazdu wydawało się pustego dlatego robiłem skrzynie z amunicją oraz skrzynie do różnych przedmiotów, zrobiłem również gaśnice. Z zewnątrz zrobiłem przedni właz oraz reflektory, idealnie przez wejście kierowcy widać wnętrze razem z częścią silnika. Zamontowałem koła napinające oraz napędowe a także tylni reflektor oraz tylni właz serwisowy. Prawie nic przez niego nie widać. Zrobiłem rurę wydechowa oraz kratę do silnika, warto, było ją robić jakaś mała część silnika widać i to jest ważne że nie jest to wydmuszką. Po kilku dniach pracy koła znalazły się na swoim miejscu i brakowało tylko gąsienic.

Po długim czasie model uważam za zakończony. Dało się go zrobić lepiej ale cel był dużo innych, przede wszystkim spróbowanie dodanie wnętrza do "wydmuszki" jak wyszło sami oceńcie. Według mnie lepiej niż myślałem ale nie mnie oceniać. Co mi się nie podoba to moje wykonanie gąsienic trochę na etapie montowania wózków przysnąłem i dalej jakoś to poszło co nie znaczy że nie dało się zrobić go lepiej. Pozytywnie zaskoczyło mnie opracowanie, zdecydowanie polecam ten model każdemu początkującemu w pancerce, a ten model jest dowodem że da się go zrobić prawie bez szkieletu :D Chyba jednak wrócę do standardu bo własne modyfikacje trochę mnie męczą, chociaż ze mną nic nie wiadomo ;p


Rezultaty 0 - 6 z 6 pozycji
Udostępnij publikację:

Dodany przez esport

esport
Jestem klubowiczem od 2021-09-02