Witajcie. Trochę mnie nie było nad czym bardzo ubolewam. Niestety cały czas życie mnie pochłania.
Budowa A-10 posunęła się lekko do przodu. Przeszedłem przez kolejny nurtujący mnie temat czyli silniki.
Od początku nie pasowały mi wloty (tunele wentylatorów turbin).
Zdecydowałem, że dorobię swoje i miałem nadzieję, że będą jakoś znośnie wyglądać.
Odpowiedniej długości pasek tektury 1mm nasączyłem rozwodnionym BCG i zwinąłem tak aby powstała rura.
Następnie użyłem 3 wręg (na sucho) wewnątrz powstałej rury. Przy pomocy gumki wykonałem przewężenie. Gumka pozwoliła
zachować odpowiedni kształt. Po całkowitym wyschnięciu obrobiłem tunele Caponem i szpachlą. na koniec kilka razy podkład
i szlifowanie z uzupełnianiem ubytków.
Następnie pozostało wszystko skleić do kupy. Co tez uczyniłem. Niestety w miejscu początku pylonów silników coś nie zagrało. Biorę to za mój błąd a nie wycinanki. Będę musiał tam dorobić coś delikatnego, żeby subtelnie zamaskować tą niedoskonałość. Widać to na zdjęciu nr 12.
Kolejny krok to hamulce aerodynamiczne. U mnie będą otwarte.
Wszystkie klapy oraz trymmery także.
Na koniec chciałem Wam się pochwalić moim rękodziełem, które wykonałem dla kolegi odchodzącego po 22 latach służby. Był kancelistą.
Długo myślałem co mu tu zrobić i z mojej głowy wypadło takie coś ;)
Wszystko oprócz zamawianego graweru jest moją inwencją twórczą. Całość robiona w ramach godzin pracy za zgodą Dowódcy.
Dzieki Panowie!
Piotrek - pracuje nad tym żebyś na spokojnie mógł obejrzeć model. Wszystko zgodnie z ustaleniami.
Grzesiu - no nie jest ciekawie, to prawda. Szkoda mi tylko tych młodych ludzi, których stawiają na słupki.
Co do A 10, to będzie pare kombinacji i manewrów aaalle... dam radę. Luzik.
Zmagań ciąg dalszy. Choć modelarstwo nie wyścigi, to muszę nieco przyspieszyć. Zająłem się kabiną, zrobiłem fotel i osadziłem celownik. Aktualnie prace obejmują temat owiewki. Ta dedykowana z GPM jest średnio spasowana i trzeba będzie się trochę nawyginac.
Nieoceniona do klejenia ramek owiewki jest taśma dwustronna od Piotrka. Rewelka. Jest cienka I ma tak mocny klej, że trzeba uwazac aby się do niej nie przykleić palcami. Trzyma jak CA. Po rozcięciu nie ciągnie sie ta warstwa klejąca. Daje się retuszować bez problemu. Nie rozmazuje farby. Generalnie same plusy. Piotrek szykuj tego więcej. Bo muszę się zaopatrzyć w to dobrodziejstwo;)
Ja cały czas gdzieś odbijam palucha
Mirku, na to jest bardzo prosty sposób. Rękawiczki nitrylowe. Ale takie wiesz... dopasowane. Oszklenie robię tylko w nich żeby właśnie takich śladów uniknąć
Dzieki Krystian. Zawsze można lepiej i ja to czuje ze jeszcze nie wycisnąłem z tego 100%.
Tymczasem trwa walka z średnio pasującą owiewką. Słabo pasuje w przedniej części przez co musialem tam zrobic swego rodzaju wstawki inaczej została by szpara. Słusznie zauważył Mariusz, że gdyby ktoś chciał zrobić ją zamknietą, to była by spora gimnastyka z marnym efektem. No i ten kolor... nijak nie pasuje do poszycia kadłuba, no ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
Wyszło elegancko retuj jak by nieco nie w tonacji ale pewnie to aparat wyciąga a na żywo nie widać różnicy.
to co zaraz kończysz :D
No Kurcze mam nadzieję bo konkurs w Koszalinie już za 2 tygodnie. A gdzie tu jeszcze uzbrojenie
Oj nie lubię w pośpiechu robic bo to generuje pomyłki.
Retusz na krawędziach obramówki trochę 'wyblakł' na żywo nie jest to takie drażniące. Białe światło wyciaga pewne niechciane rzeczy.
Akrobacje z tą owiewką. Efekt ogólne będzie taki sobie coś czuje.
Ja nie wiem ile krasnoludków robi na etacie, żeby taki kokpit złoży, ale dla mnie to jest mistrzostwo:) Mam dwa odczucia: pozytywnie zazdraszczam umiejętności i podziwiam dzieło:)
Mirku kokpit to dodatek waloryzacyjny dedykowany dla plastikowego modelu A 10 w skali 1:32. Ja go tylko dostosowałem i zaadaptowałem.
Tymczasem udało mi się dokleić drugą część owiewki. Teraz czas na inne pierdółki dookoła modelu. Cięgna anteny lampeczki itp.
Pozniej uzbrojenie i mam nadzieję kończę ten temat:)
Oj Kamilu mała ściemka
? przeca uzbrojenie stoi gotowe na drugim planie {fot1,2)
He he.. Masz mnie
Ale jakbym to podwiesił pod samolotem to by mu się golenie ugięty do samej ziemii. Za duży kaliber
Kurcze Panowie bardzo Wam dziękuję za taką opinię.
Wiele baboli i pomyłek technicznych popełniłem w tym modelu. Może będzie Wam dane kiedyś go zobaczyć to sami ocenicie.
Nie mniej jednak takie słowa od Was wszystkich, to dla mnie zaszczyt.
Tymczasem... prace nad modelem dobiegają końca. Walczę teraz z uzbrojeniem. Uchylę nieco rąbka tajemnicy i pokarzę pociski maverick. Od początku zakładałem, że będą wisieć pod samolotem i tak też się stało. Postanowiłem, że wykonam oszklenie na nosie pocisku, a w środku imitacje lustra kamery. Jak myślicie? Jak to wyszlo?
Za 3 dni będę miał okazję pooglądać Modela i Model na żywo
to podzielę się spostrzeżeniami
Tylko pamiętaj! CHINSZCZYZNA I BROWAR to już nasz modelarski obowiązek!
Kurde tych dni to małp zostało.. jeszcze nie zdążę wszystkiego zrobić i będą jaja. Powoli rozglądam się za kartonem do transportu, ale dochodzę do wniosku że chyba sam jakiś będę musiał zbudować.. na wymiar.
Tymczasem więcej nie pokazuje. Najpierw wystawa a pozniej zdjęcia do galerii.. musicie uzbroic się w cierpliwość.
Ogłaszam wszem i wobec, że prace nad modelem właśnie dobiegły końca
Bywało lekko, bywało ciężko, bywało tak sobie przy budowie tego modelu. Ale... udało się dotrwać.
Niebawem ukaże się galeria.
Najpierw model odwiedzi XIII Bałtycki festiwal modelarski w Koszalinie, a w wolnym czasie porobię zdjęcia do galerii.
Ta jedna fota zastąpi chyba wszystkie inne które zrobisz... BAYERA !!!
Piotrek to tylko cykniete na poczekaniu żeby pokazać ukończony model. Do galerii trafią lepsze fotki. Mam już kilka pomysłów na ujęcia.
Ej... A Ty nie powinieneś już spać bo w nocy wczesniej wstajesz na pociąg?
Grzesiu ja to bym chciał zobaczyć takiego A 10 w Twoim wykonaniu A jak już marzyć, to z rozmachem dlatego napisze, że w skali 1:24
Łomatkojedyna! Co to by było za cudo.
Masz już kilka czołgów więc czemu nie mieć takiego latającego?
Z tego wszystkiego [...] właśnie zaczynam się pakować. Bilet, karta płatnicza i kąpielówki - powinny wystarczyć ?
a torba waży już więcej ode mnie
Tylko browarów nie zabieraj Ja stawiam pamiętasz?
Ja już spakowany. Jutro się widzimy na stacji... taxi to Ford focus MK3 w combi.
Wena mi uciekła ze skrzydeł do pancerki.Mam jeszcze niedokończony B-52, przerobiony z wersji D na H. Może nie w 24, ale te 1.7 metra ma.
Ty go bezwzględnie dokończ! Tego na wystawach nie widac i zawsze to będzie temat nietuzinkowy. I to jeszcze tak zrobiony to już w ogóle.
Tymczasem model można obejrzeć w Koszalinie. Szkoda ze jest tak mało modeli kartonowych w kategoriach lotniczych... no ale cóż..
Grzesiu dzieki za takie pochlebstwa. Ja patrzę na to nieco bardziej krytycznym okiem. Zawsze można lepiej.
Aczkolwiek na ten czas spełniłem 2 modelarskie marzenia. Marzyłem żeby któryś ze zrobionych przeze mnie modeli zdobył jakieś podium i zdobył(apache 2021 Jaworzno), a drugie to zdobyć jakiś puchar.. I proszę. Wczoraj moje oczy się zaszkliły jak usłyszałem swoje nazwisko przy wręczaniu nagrody specjalnej.
Tym pucharem zaszczycili mnie koledzy modelarze z
Trójmiejskiego Pikniku Modelarskiego za co bardzo serdecznie dziękuję.
A żona zaproponowała mi zainstalowanie półki na ścianie żebym tam z dumą trzymał te i przyszłe trofea. Jakby była pewna tego, że jeszcze jakieś będą.
Tymczasem myślę nad galerią... są jakieś koncepcje...
Dzieki Wojok. Nie dla pucharów się to robi ale dla mnie to forma uznania i szacunku do mojej wytężonej pracy nad modelem. Aż przyjemnie było z takim pucharem przechodzić koło ludzi. Duma. Coś pięknego.
Zaplatany jest podekscytowany...
A teraz przyznaj się, jaką długą półkę planujesz zrobić ?Sugeruję - dłuuuuuuuuuugą
He he.. nie zapeszaj z tą długoscią
Mam jedno miejsce na szerokość 130cm. Ale zanim taka półka powstanie to wiesz.. tak jak z budową modelu