Alternatywa dla Kaponu

  1. AZBEST 2018-11-29 18:35:49

    Jak w temacie .. czy macie jakiśs inne mniej inwazyjne sposoby na impregnowanie arkuszy ? Słowo klucz w tym pytaniu to

     

                                                           " Z A P A C H "

    Kiedyś coś mi sie obiło o uszy o Sidoluxie. A co myślicie o lakierze akrylowym ale takim do drewna ? jest niemal że bezzapachowy...

  1. AndDi 2018-11-29 19:07:20

    Raczej bym napisał Krzysztofie - SMRÓD.

    Ja to rozwiązałem w ten sposób, że po pierwszym i ostatni impregnowaniu kaponem (może coś jeszcze zaimpregnowałem) przestałem go używać.

    Zaleta kaponu, to:
    1/- łatwiej usunąć ewentualne zabrudzenia
    2/- nasyca kolory, ale nie za mocno (to samo robią ew. lakiery, fiksatywy)
    3/- wiąże strukturę starego papieru - przydatne przy bardzo starych wydaniach.

    Wady:
    1/- smród, smród, smród
    2/- trudniej się klei klejami wikolowymi (podejrzewam, że i BCG, ale nie sprawdzałem)
    3/- w przypadku malowania karton gorzej przyjmuje farbę (używam farb akrylowych)
    4/- i jeszcze raz smród

    Uważam, że lepiej stare wydanie zeskanować i wydrukować, a wiekową pozycję zostawić sobie na miłą pamiątkę. Ja tak m.in. zrobiłem z Santa Marią.

    Jacek-KP mocno lansuje do zabezpieczania kartek bodaj że lakier polimerowy, może się tu odezwie i coś napisze, bo ja nie próbowałem. Nowe wydania jak dla mnie nie mają potrzeby zabezpieczania, ale co kto lubi.

  1. AZBEST 2018-11-29 19:21:52

    I właśnie wydruk mnie martwi...... zwłaszcza z atramentówki.Jest podatny na wodę  i może sie rozmazać ( chyba   że się  mylę )

     

  1. Zbyszek001 2018-11-30 07:23:50

    Zależy od techniki nakładania caponu. Ja nakładam , jak to robię,  gąbką i wydruki atramentowe są do kosza.

    Z minusów dodam, brak możliwości klejenia butaprenem i wszystkim butaprenopodobnym. Po prostu nie wiąże.

    A do plusów, "capon nadaje miękkość" kartonu, dużo łatwiej go kształtować, Trudniej go "przypadkiem załamać czy uszkodzić" , jest mniej podatny na wyszarpanie, rozdarcie. jakby mocniejszy, lepiej o niebo kształtować obłości rurki, i temu podobne detale.

    A co do farb, zawsze psikam podkład, i nie ma problemu z odpowiednim pokryciem.

    Na każdym forum jest o caponie masa postów. Jedni uzywaja masowo. Inni nigdy. Każdy z nas ma swoja wyrobiona technikę. Ja od dwu modeli nie caponuję, także teraz BRDM'a nie pokryłem caponem. Nie widzę takiej potrzeby. 

  1. AZBEST 2018-11-30 16:17:46

    Panowie dziękuję za szczere chęci , ale ja pytałem o coś innego. Właściwości kaponu znam .

    Wiem jaki klej jak sie zachowyje po kaponowaniu , i wiem też jaką techniką nakładać .

    Pytałem o sidolux i akrylowy lakier do drewna ( dziś jest 3 dzień jak zakaponowałem F-16 i arkusze dalej walą tak że nie idzie usiedzieć nad tym )

    I to jest właśnie problem z którym sie zwróciłem  . I w tym kierunku były też moje obawy o rozmazanie się wydruku. Popróbuję jeszcze w takim razie akryl w sprayu i chyba odpuszcze to całe impregnowanie bo smród jest niemiłosierny .

  1. Bartko28 2018-11-30 17:30:52

    A używałeś caponu prosto z puszki czy rozcieńczałeś? Ja impregnuję rozcieńczonym w stosunku 1:2 i z reguły po dwóch dniach można już śmiało wnieść wycinankę ;-) do domu - zero nieprzyjemnych zapachów.
    Swojego czasu używałem też matowego, akrylowego lakieru w spray'u. Trudno powiedzieć, czy nadał kartonowi takie właściwości jak capon. Pryskałem nim żeby zabezpieczyć wydruki z drukarni cyfrowej - na marginesie z średnim skutkiem (wydruk trochę bardziej odporny na ścieranie, ale do ideału mu było daleko)

  1. AndDi 2018-11-30 17:33:51

    Panowie dziękuję za szczere chęci , ale ja pytałem o coś innego. Właściwości kaponu znam .

    Wiem jaki klej jak sie zachowyje po kaponowaniu , i wiem też jaką techniką nakładać .

    Pytałem o sidolux i akrylowy lakier do drewna ( dziś jest 3 dzień jak zakaponowałem F-16 i arkusze dalej walą tak że nie idzie usiedzieć nad tym )

    I to jest właśnie problem z którym sie zwróciłem  . I w tym kierunku były też moje obawy o rozmazanie się wydruku. Popróbuję jeszcze w takim razie akryl w sprayu i chyba odpuszcze to całe impregnowanie bo smród jest niemiłosierny .

    siwy177

    No i Ci odpowiedziałem. Uważam, że w większości przypadków nie ma potrzeby kaponowania i wymieniłem Ci dlaczego. Jasnowidzem nie jestem i nie mogłem wiedzieć, że wiesz jak się zachowuje klej po kaponowaniu i na wszelki wypadek napisałem.

    Napisałem Ci też, że Jacek-KP zamiast kaponowania poleca lakier polimerowy.

    O rozmazywani druku napisałeś dopiero w drugim poście.

    Jak nikt Ci nie posłużył "złotą radą", to może po prostu popróbuj samemu. Ja przynajmniej często, to robię i mam wielką frajdę jak coś odkryję, nawet jeżeli ktoś to odkrył przede mną.

  1. AZBEST 2018-11-30 18:46:53

    No i Ci odpowiedziałem. Uważam, że w większości przypadków nie ma potrzeby kaponowania i wymieniłem Ci dlaczego. Jasnowidzem nie jestem i nie mogłem wiedzieć, że wiesz jak się zachowuje klej po kaponowaniu i na wszelki wypadek napisałem.

    Napisałem Ci też, że Jacek-KP zamiast kaponowania poleca lakier polimerowy.

    O rozmazywani druku napisałeś dopiero w drugim poście.

    Jak nikt Ci nie posłużył "złotą radą", to może po prostu popróbuj samemu. Ja przynajmniej często, to robię i mam wielką frajdę jak coś odkryję, nawet jeżeli ktoś to odkrył przede mną.

    And Di
     to może jeszcze raz ?

    "Kiedyś coś mi sie obiło o uszy o Sidoluxie. A co myślicie o lakierze akrylowym ale takim do drewna ? jest niemal że bezzapachowy..."

  1. anber 2018-11-30 23:42:34

    Sidolux bym odradzał . To nic innego jak lakier akrylowy tylko mocno rozwodniony. Ja do impregnacji wydruku atramentowego używam lakieru akrylowego w sprayu. po wyschnięciu pozostawia wyrazisty wydruk, zwiększa odporność na ścieranie. Efekt uboczny to nie wszystkimi klejami połączysz warstwę polakierowaną . Po wyschnięciu bezwonny.

  1. AZBEST 2018-12-03 05:27:38

    Akryl do drewna przetestowałem wczoraj na wydrukowanej kartce z częściami.ODPADA

    Pozostaję więc tylko spray albo rezygnacja  z impregnowania

  1. Zbyszek001 2018-12-03 08:34:34

    Sidolux używany jest do zabezpieczenia modelu przed malowaniem, jest sporo tym na innych forach. Jeśli to sprajem i bardzo cienko i kilka warst po wyschnieciu poprzedniej, To jest na bazie wody. Zatem wiadomo co czeka papier po nasiąknięciu. Tyle, że ja tego nie robię. Właśnie z powodu nasiąkania i rozmiękczania wycinanki. Nie umiem ci poradzić jak postępować ze "standardem" ja po prostu na model nakładam ze 3 warstwy podkładu akrylowego, szary i jak trzeba to czarny. 

    Na wierzch zawsze bezbarwny matowy, żeby zabezpieczać akrylowe pastelowe postarzanie. Przeszukaj czarne forum i pepersów. Masa tam porad , zapewne znajdziesz cos o impregnacji. Kiedy budowałem standardy, zawsze na koniec "konserwowałem model lakierem w spreju z puszki. I wtedy było OK.

  1. Jacek-KP 2018-12-03 18:35:18

    Akryl czy polimer to jest chyba to samo. Jakiś czas temu kopiłem bezbarwny półmat z firmy ALTAX. Dzisiaj można go kupić od innych producentów, bo podobno ALTAX przestał go produkować. Jest mleczny, ale po wyschnięciu staje się bezbarwny. Zapach nie jest duszący - coś pomiędzy myszą, żywicą epoksydową z domieszką amoniaku a skiśniętym mlekiem. NIE JEST TRUJĄCY!. Jak ktoś nie ma uczulenia, to da się wytrzymać, ale i tak zalecałbym malowanie w piwnicy, w garażu czy na poddaszu. Lakier nanosić delikatnym pędzelkiem, najlepiej poliestrowym, artystycznym. Papier po malowaniu nasyca się i uelastycznia, a potem po wyschnięciu dobrze się tnie i obrabia. Przyjmuje wszystkie kleje, no może gorzej z klejeniem BCG, bo już nie ma w co wsiąknąć. Ale też łapie. Ze względu na obecność wody w lakierze, pomalowane kartki lubią się zdeformować, pofalować. Ja wkładam je na kilka godzin pod ciężkie książki i jest OK. Poza tym takie polakierowane części świetnie się formuje.

    Siwy177 - a dlaczego akryl u Ciebie odpada? Co się stało?

Rezultaty 0 - 12 z 12 pozycji
Udostępnij temat: