Jakich klejów używacie?
-
Witaj. Ja kleję różnymi klejami. Nie każdy sprawdza się wszędzie.
Butapren transparentny - do podklejania wręg (nie rozmiękcza papieru) i szybkiego łączenia na styk. Dla mnie bardzo przydatny w standardzie jak i walorce.
BCG - Klej legenda. Przydatny praktycznie do wszystkiego ale jak używa się go z głową. Czyste spoiny, impregnowanie papieru, używany przez najlepszych:) Początki z tym klejem bywają różne.
Klej polimerowy - można nim kleić większe powierzchnie jak i na styk, mocne łączenie, nie rozmiękcza papieru, jeśli masz szkielet wypełniony pianką lub podposzyciem to wybacza ubytki i zagłębienia. Po przesmarowaniu części masz małą chwilę na jej korektę.
Wikol - kleję nim wręgi jeśli mam np. szkielet ;okrętowy;, świetnie usztywnia konstrukcję. Minusem jest zmiękczanie papieru.
Złotego środka nie ma. Najlepiej się przekonać samemu z jakim klejem będzie się najlepiej pracować.
-
Witaj. Ja kleję różnymi klejami. Nie każdy sprawdza się wszędzie.
Butapren transparentny - do podklejania wręg (nie rozmiękcza papieru) i szybkiego łączenia na styk. Dla mnie bardzo przydatny w standardzie jak i walorce.
BCG - Klej legenda. Przydatny praktycznie do wszystkiego ale jak używa się go z głową. Czyste spoiny, impregnowanie papieru, używany przez najlepszych:) Początki z tym klejem bywają różne.
Klej polimerowy - można nim kleić większe powierzchnie jak i na styk, mocne łączenie, nie rozmiękcza papieru, jeśli masz szkielet wypełniony pianką lub podposzyciem to wybacza ubytki i zagłębienia. Po przesmarowaniu części masz małą chwilę na jej korektę.
Wikol - kleję nim wręgi jeśli mam np. szkielet ;okrętowy;, świetnie usztywnia konstrukcję. Minusem jest zmiękczanie papieru.
Złotego środka nie ma. Najlepiej się przekonać samemu z jakim klejem będzie się najlepiej pracować.
-
Jak wyżej. BCG (Brand Clear Glue) zmiękcza papier, ale po wyschnięciu go ładnie usztywnia. Do dużych wręg nie polecam. Ostatnio pojawiło się wiele podobnych: Klej w płynie PENMATE oraz ASTRA, jest też w wersji chińskiej i też się sprawdza. Klejenie BCG ma swoje wymogi - najpierw nasączasz sklejane powierzchnie i czekasz, aż wyschną, a potem na jedną z nich nakładasz jeszcze jedną, cienką warstwę i dopiero łączysz. Ta sama zasada w łączeniu elementów płaskich, jak i krawędzi na styk.
Niedawno odkryłem, że większe wręgi można kleić klejem żelowym w sztyfcie. Mam dwa: Glue Stic z firmy Patio i PVP z firmy Tetis. Są bardzo mocne.
-
Jak wyżej. BCG (Brand Clear Glue) zmiękcza papier, ale po wyschnięciu go ładnie usztywnia. Do dużych wręg nie polecam. Ostatnio pojawiło się wiele podobnych: Klej w płynie PENMATE oraz ASTRA, jest też w wersji chińskiej i też się sprawdza. Klejenie BCG ma swoje wymogi - najpierw nasączasz sklejane powierzchnie i czekasz, aż wyschną, a potem na jedną z nich nakładasz jeszcze jedną, cienką warstwę i dopiero łączysz. Ta sama zasada w łączeniu elementów płaskich, jak i krawędzi na styk.
Niedawno odkryłem, że większe wręgi można kleić klejem żelowym w sztyfcie. Mam dwa: Glue Stic z firmy Patio i PVP z firmy Tetis. Są bardzo mocne.
-
Wikol (aktualnie niebieski z Leroy w małej tubce, trochę śmierdzi, kiedyś używałem jakiś w buteleczkach, były trochę bardziej gęste) - klejenie na styk, małe powierzchnie, drobne elementy, podklejanie wręg, sklejanie grubych elementów (np wręg ze sobą - jak złapie to już nie puści) - imho im bardziej 'gęsty' tym lepszy, a jak będzie za gęsty to wtedy kropelka wody i wymieszać.
UHU - sklejanie większych powierzchni, łączenie poszycia (nie rozmiękcza kartonu, więc np idealny do łączenia poszycia kadłuba z wręgami lub dźwigara z poszyciem skrzydła itp). I teraz tak:
- żelowy - w miarę tani i idealny do podklejania wręg (można znaleźć w każdym Auchan),
- zielonym skleiłem Mig-a, nie ciągnie się tak bardzo jak żółty, jednak potrafi puścić, nie trzyma aż tak mocno, więc czasem trzeba dać go więcej, niestety nie mogę go znaleźć w sklepach
- żółty - prawie idealny - bardzo mocny, jak złapie to raczej nie puści, niestety bardzo się ciągnie i praca z nim może być wyzwaniem (trzeba uważać na wszechobecne 'nitki') - ostatnio w końcu pojawił się w empikach,
- czarny dopiero wypróbowałem na kilku częściach, chyba będzie się nadawał dobrze do klejenia oszklenia, dostępny w Leroy, chyba troszkę rzadszy od żółtego i z tego co się orientuję też mocniejszy
-
Wikol (aktualnie niebieski z Leroy w małej tubce, trochę śmierdzi, kiedyś używałem jakiś w buteleczkach, były trochę bardziej gęste) - klejenie na styk, małe powierzchnie, drobne elementy, podklejanie wręg, sklejanie grubych elementów (np wręg ze sobą - jak złapie to już nie puści) - imho im bardziej 'gęsty' tym lepszy, a jak będzie za gęsty to wtedy kropelka wody i wymieszać.
UHU - sklejanie większych powierzchni, łączenie poszycia (nie rozmiękcza kartonu, więc np idealny do łączenia poszycia kadłuba z wręgami lub dźwigara z poszyciem skrzydła itp). I teraz tak:
- żelowy - w miarę tani i idealny do podklejania wręg (można znaleźć w każdym Auchan),
- zielonym skleiłem Mig-a, nie ciągnie się tak bardzo jak żółty, jednak potrafi puścić, nie trzyma aż tak mocno, więc czasem trzeba dać go więcej, niestety nie mogę go znaleźć w sklepach
- żółty - prawie idealny - bardzo mocny, jak złapie to raczej nie puści, niestety bardzo się ciągnie i praca z nim może być wyzwaniem (trzeba uważać na wszechobecne 'nitki') - ostatnio w końcu pojawił się w empikach,
- czarny dopiero wypróbowałem na kilku częściach, chyba będzie się nadawał dobrze do klejenia oszklenia, dostępny w Leroy, chyba troszkę rzadszy od żółtego i z tego co się orientuję też mocniejszy
Witam ,wszystkich modelarzy .Jak w temacie ,podzielcie sie informacjami jakimi klejami kleicie swoje swoje arcydziela??? Pozdrawiam
---
temat przeniesiony do właściwego działu.