Podoba się! A jakże! Fajny pomysł, eleganckie wykonanie. Uwagi kolegów (krab, linka, złamany maszt...) można by mnożyć w nieskończoność, w tym wypadku bez potrzeby, bo oglądamy projekt kompletny. Mimo że całość nie wymagała 2 lat pracy to dla mnie MT.

Niby coś prostego i nie wielkiego, a połączenie w całość z drobnymi dodatkami i prezentacja podnosi efekt końcowy na zupełnie inny poziom . Szczere gratulacje, jestem zachwycony :)

Może bym i spróbował Beato, ale klej polimerowy drażni drogi oddechowe. A ja na zapachy jestem mocno wrażliwy :((

Świetna robota, podoba mi się bardzo. Fakt, brakuje wody. Jeśli masz ochotę możesz zrobić w bardzo prosty sposób. Klej polimerowy rozcieńczony białym denaturatem oraz suszarka do włosów i masz piękne morze.

Pięknie wykonana dioramka ze wszystkimi elementami plus ciekawa historia i super zdjęcia.

a... a... aż mnie zatkało, bo przeoczyłem :)

Dziękuję za miłe komentarze. Mały projekt, ale sprawił mi faktycznie kupę radochy, szczególnie z wymyślaniem co z czego i co gdzie. ***Jacek-KP - krab był, ale nie życzył sobie być umieszczony na fotkach i musiałem poczekać, aż zejdzie z planu :) ***Kilminster - szalupa nówka, ale na przyszłość mam wskazówkę co można jeszcze zrobić, co do Księżyca, to zobacz podpis pod tą fotką :)) ***Wojok - fotki robiłem w trakcie odpływu, tylko jedną zrobiłem jak był przypływ - nogi mi zmoczył i uciekłem, co do nazwy to ma ona swój cel, ale o tym może kiedy indziej :) ***anber - e tam ;) ***Zbyszek001 - no bo one są z papieru i trochę się za bardzo błyszczą w tym oświetleniu :), łódź przybiła w trakcie przypływu a i woda zmyła ślad po lądowania :)), a lina nówka, bo szalupa też nówka, nie wszystko musi być utytłane, marynarze to czyściochy (tak se tłumaczę, hi hi). Jeszcze raz dziękuję wszystkim :))

And Di, wielkie brawa za dioramkę, pomysł i wykonanie, Data za historyjkę. Bardzo mi się podoba ten 'przerywnik'. Zdjęcie z wodą super! te z księżycem też fajne. Całość super. O drobiazgach (traktuję to jako podpowiedzi do kolejnych) napisali już koledzy. Jeszcze raz brawo i gratulację! Pozdrawiam serdecznie.

Ach dzięki - dziękujemy !. Kartonówki budzą po prostu kreatywność :). Tak sobie pomyślałem, że niekoniecznie trzeba całe historyjki pisać, ale też ciekawie byłoby gdyby przy prezentacji dodawać parę słów od siebie. Dlaczego ten model a nie inny. Mogą przy tym wyjść nieoczekiwane rzeczy :).

Bardzo sympatyczny, klimatyczny modelik, a dodana historyja sprawiła, że poranna kawa smakowała wybornie. Jeszcze lepiej niż zwykle. :-) Andrzeju, stanowicie z Datą fajny duecik ;-)

Przyłączam się do rzędu zachwyconych. Mam 3 uwagi jednak. 1. Zdjęcia 2 widać bardzo, że te deski są z papieru, lub jakiegoś blacho podobnego materiału. Albo wycisnąć na mokrym kartonie fakturę drewna albo zrobić te deski z forniru. 2. Jak te łódź wyciągnięto na brzeg, brak mi śladu kilu na piasku. 3. Ta lina na dziobie jest tak ładna i nowa, że razi w gały. To jednak tylko drobiazgi. Całość wykonania, klimat, jest na najwyższym poziomie. Mnie rzuciło na kolana zdjęcia z wodą w tle. A tak na serio, to chciałby się, złamany maszt na tej szalupie i postrzępiony żagiel w piasku. Diorama jest bardzo klimatyczna. Przerywników nie oceniam, ale tren zasługuje na 3 maksy. Widać, że fajnie się bawiłeś. Pozazdrościć.

Fajnie to wyszło.No można i tak. ale trzony wioseł do poprawki ;-)

Dioramka i historyjka urocze.

Masz, Andrzej-pomysły! i ochotę. A Data dodaje dodatkowy ciekawy wymiar fabuły. Jakby nabierały ducha.

Hmm, dioramka jak ta lala :-) Bardzo fajne wykonanie, brakowało mi tylko odrobiny wody za rufą szalupy. Efekt bylby rewelacyjny. Zdjęcie nr 24 to potwierdza :-) Nie leży mi tylko ta nazwa - Horus 01, zwłaszcza te 01 :-\ Ale i tak jest super. Podoba mi się bardzo :-) Historyjka też niczego sobie :-)

Świetnie wykonany "przerywnik" (bo tak traktuję ten model), jednak umieszczając szalupę na brzegu/piachu warto chyba było pokusić się o jakieś ślady eksploatacji, jakieś otarcia farby, jakieś ślady używania. Ta sterylność trochę mi tu nie pasuje... Co do księżyca nie będę się wypowiadał, mam inne zdanie...

Ponieważ nie wszyscy czytają opis, to pragnę tu nadmienić, że autorem tekstów jest nasz kolega Data, czyli wszystkie pochwały dotyczące historyjki spływają bezpośrednio na niego :))

Noo Andrzej, zrobiłeś klimacik. Super robota, gratuluję! Ale brakuje mi jednego elementu- biegnącego po piasku kraba :-)

Wypasiona dioramka, a historyjka... super :-) Fajny klimat. Pozwolę sobie na brawa i maksiki.

Zdjęcie na tle Księżyca rozbraja. Dioramka i historia same się bronią. BRAWO.