Szebeka, żaglowiec z Morza Śródziemnego
- 2020-11-18
- AndDi
- Okręty, statki, żaglowce
No i się zebrałem z fotkami. Zgrabiałymi paluszkami, w zimnej temperaturze 11 stopni Celsjusza, wykonałem niewielką ilość zdjęć (hi hi), które to zdjęcia zamieszczam w niniejszej Galerii. :)
Szebeka, to statek żaglowo-wiosłowy o 2-3 masztach z ożaglowaniem łacińskim lub arabskim, popularny w basenie Morza Śródziemnego od XVII do XIX wieku. Wczesne szebeki, pochodne od wiosłowej galery, posiadały 30-40 par wioseł, później ich liczbę zmniejszono do 9-10. Duża zwrotność, szybkość i stosunkowo silne uzbrojenie (24-28 dział), a także możliwość uniezależnienia od wiatru, wpłynęły na znaczne rozpowszechnienie tego typu żaglowca wśród śródziemnomorskich piratów i korsarzy. Ze względu na niewielką ładowność szebeki miały ograniczony promień działania, operując zwykle w niewielkiej odległości od lądu. Wykorzystywano je w celach zarówno wojennych, jak handlowych (za Wikipedią)
Jak na model rysowany ręcznie, to został on zaprojektowany całkiem nieźle. Jest parę błędów, ale nic co nie da się naprawić. Minus to pancerny karton, lub wręcz przeciwnie zbyt cienki przy niektórych elementach. Jeszcze jednym minusem, który mnie bardzo denerwował, to częste przesunięcia kolorów względem obrysów. Zapomniałem jeszcze napisać, o plankach (oklejki kadłuba), są bardzo słabo zaprojektowane. Zapraszam do oglądania żaglowca z napędem hybrydowym :)
Komentarze
-
To i takie też tu są, z tą, no, z tą głębia :))
-
To i takie też tu są, z tą, no, z tą głębia :))
-
Wiem Andrzeju, ale przydałaby się większa głębia ostrości. Takie zdjęcia ładnie wyglądają, ale mi się ciężko czasem ogląda te rozmyte tło.
-
Wiem Andrzeju, ale przydałaby się większa głębia ostrości. Takie zdjęcia ładnie wyglądają, ale mi się ciężko czasem ogląda te rozmyte tło.
-
Adamie (aragorn001) na każdej fotce jest ostrość. Nie zawsze całe zdjęcie musi być ostre. Taką technikę stosuje się żeby zwrócić uwagę na dany element, który jest właśnie ostry, a reszta jest rozmyta.
-
Adamie (aragorn001) na każdej fotce jest ostrość. Nie zawsze całe zdjęcie musi być ostre. Taką technikę stosuje się żeby zwrócić uwagę na dany element, który jest właśnie ostry, a reszta jest rozmyta.
-
Andrzeju gratuluję pięknej Szebeki, wspaniale poradziłeś sobie z tym wiekowym wydaniem. Sama grafika desek nie powala, ale całość pięknie wygląda. Takielunek świetny, ale też wydaje mi się, że żagli mogło by być trochę więcej na rejach. Sesja zdjęciowa bardzo udana, brakuje jednak ostrości na niektórych zdjęciach, ale pewnie taki miałeś zamiar. Wielki wkład pracy, działa rewelacja. Ja bym okleił podwodną część wąskimi paseczkami imitującymi deski w białym kolorze. Zasłużone wyróżnienie. Brawo!
-
Andrzeju gratuluję pięknej Szebeki, wspaniale poradziłeś sobie z tym wiekowym wydaniem. Sama grafika desek nie powala, ale całość pięknie wygląda. Takielunek świetny, ale też wydaje mi się, że żagli mogło by być trochę więcej na rejach. Sesja zdjęciowa bardzo udana, brakuje jednak ostrości na niektórych zdjęciach, ale pewnie taki miałeś zamiar. Wielki wkład pracy, działa rewelacja. Ja bym okleił podwodną część wąskimi paseczkami imitującymi deski w białym kolorze. Zasłużone wyróżnienie. Brawo!
-
Miło mi, dziękuję za docenienie mojej pracy :)
-
Miło mi, dziękuję za docenienie mojej pracy :)
-
Przepiękne wykonanie. Dbałość o szczegóły powala. Oczywiście same maksy i głos na Mt.
-
Przepiękne wykonanie. Dbałość o szczegóły powala. Oczywiście same maksy i głos na Mt.
-
Kurcze, choć by mnie żelazem przypalali nie podjął bym się w życiu budować takiej "rebeki". Chłopie, jak ty masz tyle cierpliwości i precyzji żeby coś takiego zbudować?. Zostaw te żaglówki, zbuduj chatkę "Baby Jagi" to pogadamy...
-
Kurcze, choć by mnie żelazem przypalali nie podjął bym się w życiu budować takiej "rebeki". Chłopie, jak ty masz tyle cierpliwości i precyzji żeby coś takiego zbudować?. Zostaw te żaglówki, zbuduj chatkę "Baby Jagi" to pogadamy...
-
Zygfryd - ci wioślarze na rycinie i tak stoją, ale na rycinie to chyba nie jest szebeka, chyba, że jakaś handlowa i z większą ilością wioseł. Rycinę dałem, bo w tle jest szebeka, a bliżej widać jak wiosłowali (patrz podpis pod foto). Maverick - na tym to polega żeby wybrać najfajniejszy model tygodnia, a takie rozdrabnianie, to by była przesada. Zgadzam się z Tobą, że ME-109 zasługuje w całej rozciągłości na MT i dlatego też oddałem na niego głos.
-
Zygfryd - ci wioślarze na rycinie i tak stoją, ale na rycinie to chyba nie jest szebeka, chyba, że jakaś handlowa i z większą ilością wioseł. Rycinę dałem, bo w tle jest szebeka, a bliżej widać jak wiosłowali (patrz podpis pod foto). Maverick - na tym to polega żeby wybrać najfajniejszy model tygodnia, a takie rozdrabnianie, to by była przesada. Zgadzam się z Tobą, że ME-109 zasługuje w całej rozciągłości na MT i dlatego też oddałem na niego głos.
-
Szkutnictwo na najwyższym poziomie. Andrzeju gratuluję, bo robi wrażenie. Co do żagli, to laikowi jak ja podobają się. Oni tam na stojąco wiosłowali? Bo na rycinie jakieś ławeczki mieli :)
-
Szkutnictwo na najwyższym poziomie. Andrzeju gratuluję, bo robi wrażenie. Co do żagli, to laikowi jak ja podobają się. Oni tam na stojąco wiosłowali? Bo na rycinie jakieś ławeczki mieli :)
-
Jestem pod ogromnym wrażeniem ogladając ten model. Tyle detali, te olinowanie. Normalnie nie mogę uwierzyć, że ten model jest modelem kartonowym. W pierwszym momencie pomyślałem i byłem przekonany, że pokazałeś model wykonany z drewna. Dopiero w zoom-ie dostrzegłem, że jest to model kartonowy. Dla mnie temat szkutnictwa jest kompletnie obcy ale modele z tego "działu" zawsze u mnie budzą pozytywne emocje. Ja mam w planach tylko jeden model, który może kiedyś wykonam z tej tematyki, choć kompletnie z innej bajki niż ten model a jest nim statek ratowniczy "Halny". Obecnie jednak mam okres kryzysu "twórczego" i jakoś nie mogę się wziąć w garść aby ruszyć ze sklejaniem czegokolwiek. Ale takie prezentacje powodują, że jestem nabieram ochoty na sklejanie. Ogólnie rzecz ujmując twój model jest obłędny wręcz w każdym wymiarze jak dla mnie. Gratuluję. A ode mnie 3x maks i teraz pojawia się sprawa MT bo wczesniej oddałem swój głos na model "ME-109" wykonanego przez Dzeja. Przydałoby się przy wyborze MT wprowadzić podział na kategorie bo jak tu wybierać i jak tu głosować na kompletnie dwa inne modele a każdy z nich w swojej dziedzinie/tematyce zasługuje dokładnie tak samo na ten tytuł?? Powinna być możliwość wybierania MT (przynajmniej) w czterech kategoriach: 1. Samoloty, 2.Szkutnictwo, 3.Pojazdy, 4.Inne modele. Wtedy byłaby uczciwa i bezkompromisowa (czytaj: "bezrozterkowa") walka między modelami ;) A tak to sam nie wiem co zrobić głosując na MT i to nie pierwszy raz. Bo według mnie oba w takim samym stopniu zasługują na ten tytuł a są kompletnie innymi modelami w kompletnie innej tematyce. Może da się to jakoś zmienić? Nie wiem. Ja mam "zabitego ćwieka" w tym momencie. A może ktoś z Was ma tak samo? Przepraszam za zrobienie "Off-topu" w temacie ale dręczy mnie to już po raz kolejny, więc musiałem o tym napisać. Pozdrawiam Maverick
-
Jestem pod ogromnym wrażeniem ogladając ten model. Tyle detali, te olinowanie. Normalnie nie mogę uwierzyć, że ten model jest modelem kartonowym. W pierwszym momencie pomyślałem i byłem przekonany, że pokazałeś model wykonany z drewna. Dopiero w zoom-ie dostrzegłem, że jest to model kartonowy. Dla mnie temat szkutnictwa jest kompletnie obcy ale modele z tego "działu" zawsze u mnie budzą pozytywne emocje. Ja mam w planach tylko jeden model, który może kiedyś wykonam z tej tematyki, choć kompletnie z innej bajki niż ten model a jest nim statek ratowniczy "Halny". Obecnie jednak mam okres kryzysu "twórczego" i jakoś nie mogę się wziąć w garść aby ruszyć ze sklejaniem czegokolwiek. Ale takie prezentacje powodują, że jestem nabieram ochoty na sklejanie. Ogólnie rzecz ujmując twój model jest obłędny wręcz w każdym wymiarze jak dla mnie. Gratuluję. A ode mnie 3x maks i teraz pojawia się sprawa MT bo wczesniej oddałem swój głos na model "ME-109" wykonanego przez Dzeja. Przydałoby się przy wyborze MT wprowadzić podział na kategorie bo jak tu wybierać i jak tu głosować na kompletnie dwa inne modele a każdy z nich w swojej dziedzinie/tematyce zasługuje dokładnie tak samo na ten tytuł?? Powinna być możliwość wybierania MT (przynajmniej) w czterech kategoriach: 1. Samoloty, 2.Szkutnictwo, 3.Pojazdy, 4.Inne modele. Wtedy byłaby uczciwa i bezkompromisowa (czytaj: "bezrozterkowa") walka między modelami ;) A tak to sam nie wiem co zrobić głosując na MT i to nie pierwszy raz. Bo według mnie oba w takim samym stopniu zasługują na ten tytuł a są kompletnie innymi modelami w kompletnie innej tematyce. Może da się to jakoś zmienić? Nie wiem. Ja mam "zabitego ćwieka" w tym momencie. A może ktoś z Was ma tak samo? Przepraszam za zrobienie "Off-topu" w temacie ale dręczy mnie to już po raz kolejny, więc musiałem o tym napisać. Pozdrawiam Maverick
-
Piękna robota, czy będzie mi kiedyś dane zrobić coś Takiego.
-
Piękna robota, czy będzie mi kiedyś dane zrobić coś Takiego.
-
No kurde, piękną łajba wyszła spod twej ręki i nożyczek. Żaglowce zawsze mnie zachwycały swoją sylwetką, ilością szczegółów, kolorystyką. W twoim wykonaniu to zawsze małe dzieło sztuki. Gratuluje ukończenia.
-
No kurde, piękną łajba wyszła spod twej ręki i nożyczek. Żaglowce zawsze mnie zachwycały swoją sylwetką, ilością szczegółów, kolorystyką. W twoim wykonaniu to zawsze małe dzieło sztuki. Gratuluje ukończenia.
-
Witam , nie znam sie kompletnie na takich statkach , kiedys skleilem raz okret podwodny ,ale to chyba nie ta liga .... Powiem krótko , jak dla mnie to klasa swiatowa , nie wiem co jeszcze mozna osiagnac w modelarstwie kartonowym (oprócz wygrania kilku konkursow). 3xMax i MT nie ma o czym gadac, Gratulacje!
-
Witam , nie znam sie kompletnie na takich statkach , kiedys skleilem raz okret podwodny ,ale to chyba nie ta liga .... Powiem krótko , jak dla mnie to klasa swiatowa , nie wiem co jeszcze mozna osiagnac w modelarstwie kartonowym (oprócz wygrania kilku konkursow). 3xMax i MT nie ma o czym gadac, Gratulacje!
-
To co miałem powiedzieć,- to już wszyscy powiedzieli. Więc powiem krótko: PIĘKNY.
-
To co miałem powiedzieć,- to już wszyscy powiedzieli. Więc powiem krótko: PIĘKNY.
-
Zbyszku, utrafiłeś w sedno dlaczego lubię zwinięte żagle, bo widać wtedy pięknie całe olinowanie. Prawdą też jest, że wydanie jest z lekka siermiężne, ale piękna smukła sylwetka i nietypowy model na naszym rynku, skusiły mnie na jego wykonanie. Na ten teleskop, to zwykle się mówi luneta :) Kiedyś szkła w lunetach nie były najwyższej jakości i stąd na zdjęciu te zabrudzenia i zmazy. Mogłem jeszcze bardziej zniekształcić, ale wybrałem kompromis prezentacyjny :)
-
Zbyszku, utrafiłeś w sedno dlaczego lubię zwinięte żagle, bo widać wtedy pięknie całe olinowanie. Prawdą też jest, że wydanie jest z lekka siermiężne, ale piękna smukła sylwetka i nietypowy model na naszym rynku, skusiły mnie na jego wykonanie. Na ten teleskop, to zwykle się mówi luneta :) Kiedyś szkła w lunetach nie były najwyższej jakości i stąd na zdjęciu te zabrudzenia i zmazy. Mogłem jeszcze bardziej zniekształcić, ale wybrałem kompromis prezentacyjny :)
-
Andrzej to jest piękna misterna robota. Dałeś dżezu chłopie na całej linii. Bardzo mi sie podoba, pomimo wieku , skromności itp. Mam problem z jakością wyrysowania słoi drzewa,. jakoś to autor strasznie siermiężnie to wykonał. Lepiej by już tej imitacji nie dotykał. Stąd może stwierdzenia, że szkoda, że nie ma nowszego opracowania. Tu akurat to wyraźnie widać. Byłem w Twoim aatelier i rozumiem problemy fotografowania późną jesieniom. Ale i tu zamiotłeś system, fotka 53 i 55 to mistrzostwo świata. Bardzo mi sie podoba. W ogóle model pomimo skromności opracowania zachwyca starannością wykonania i takim czymś trudnym do określenia. Po prostu bardzo mi sie podoba. Zwinięte żagle także robią swoja robotę, lepiej widać sznurki. Po raz kolejny pokazałeś jak dobrze wykonać prezentację. Super wrażenia patrzenia przez teleskop morski, czy jak to się nazywa. Kurde można by pisać same ochy i achy. Co tu dużo gadać MT i 3 maksy
-
Andrzej to jest piękna misterna robota. Dałeś dżezu chłopie na całej linii. Bardzo mi sie podoba, pomimo wieku , skromności itp. Mam problem z jakością wyrysowania słoi drzewa,. jakoś to autor strasznie siermiężnie to wykonał. Lepiej by już tej imitacji nie dotykał. Stąd może stwierdzenia, że szkoda, że nie ma nowszego opracowania. Tu akurat to wyraźnie widać. Byłem w Twoim aatelier i rozumiem problemy fotografowania późną jesieniom. Ale i tu zamiotłeś system, fotka 53 i 55 to mistrzostwo świata. Bardzo mi sie podoba. W ogóle model pomimo skromności opracowania zachwyca starannością wykonania i takim czymś trudnym do określenia. Po prostu bardzo mi sie podoba. Zwinięte żagle także robią swoja robotę, lepiej widać sznurki. Po raz kolejny pokazałeś jak dobrze wykonać prezentację. Super wrażenia patrzenia przez teleskop morski, czy jak to się nazywa. Kurde można by pisać same ochy i achy. Co tu dużo gadać MT i 3 maksy
-
Jerry K, Wojok, ale mnie rozśmieszyliście :) :) ;)
-
Jerry K, Wojok, ale mnie rozśmieszyliście :) :) ;)
-
Piękny model. Linia kadłuba mi jakoś nie leży,ale wykonanie na bardzo wysokim poziomie. Sznurkologia robi wrażenie - na fotce nr 29 niezły małpi gaj :-) Żagiel - korzystam z prawa odmowy zeznań :-) Fotki eleganckie. A czy załoga miała przechlapane ? Zależy, gościu od bata chyba nie narzekał :-):-):-)
-
Piękny model. Linia kadłuba mi jakoś nie leży,ale wykonanie na bardzo wysokim poziomie. Sznurkologia robi wrażenie - na fotce nr 29 niezły małpi gaj :-) Żagiel - korzystam z prawa odmowy zeznań :-) Fotki eleganckie. A czy załoga miała przechlapane ? Zależy, gościu od bata chyba nie narzekał :-):-):-)
-
Super od A do Z. Nawet ze zwiniętymi żaglami. Piękne, smukłe kształty. Gratuluję… i zazdroszczę umiejętności budowy takich modeli. PS. Na dodatkowej rycinie chief engineer zwiększa obroty silnika głównego :):)
-
Super od A do Z. Nawet ze zwiniętymi żaglami. Piękne, smukłe kształty. Gratuluję… i zazdroszczę umiejętności budowy takich modeli. PS. Na dodatkowej rycinie chief engineer zwiększa obroty silnika głównego :):)
-
Aaa, teraz łapię, bo ja pisałem w relacji, że nie chce mi się robić fotek, gdyż moje "atelier" jest w czymś rodzaju szklarni bez ogrzewania :)
-
Aaa, teraz łapię, bo ja pisałem w relacji, że nie chce mi się robić fotek, gdyż moje "atelier" jest w czymś rodzaju szklarni bez ogrzewania :)