Kolekcja ze strychu Rybeusza

Kolekcja ze strychu Rybeusza
  • Okręty, statki, żaglowce

Od dawna nosiłem się z zamiarem zrobienia tych zdjęć. Razem z kolega Rybeuszem zaczęliśmy kleić modele kartonowe na przełomie lat 60-tych i 70-tych. Moje modele ktoś ukradł z piwnicy w bloku (chyba mu się spodobały, hi hi), ale modele mojego kolegi ostały się na strychu w jego domku. Dzisiaj się zebrałem w sobie i poszedłem zrobić im zdjęcia. Modele były zdejmowane z należytą ostrożnością co by nie naruszyć nic z „czasu” który na nich osiadł. W jednym przypadku przetarliśmy trochę pokład „Smoka”, aby pokazać ten czar osiadłego czasu :) Z lekkim sentymentem patrzyliśmy na te leciwe modele, bardzo się cieszę, że coś Rybeuszowi zostało z kolekcji, to wprawdzie tylko gdzieś ¼ tego co miał, ale to zawsze jednak coś. Na koniec zagadka. Kto zgadnie co to za spalony statek lub okręt?

Model nie został jeszcze oceniony
Rybeusz skacze przez rzeczkę, bo dowiedział się, że MM jest za nią

Komentarze

  1. AndDi2021-08-09 18:58:17

    Zedu - właśnie pewnie takie zakurzone zwróciły Waszą uwagę i dodały smaczku tej galerii. Rzuciłem nawet Rybeuszowi propozycję, ze może je odkurzymy i z lekka ponaprawiamy, ale absolutnie odrzucił tę propozycję. I w sumie ja go rozumiem, takie jak są, to są jego i dla niego najlepsze, gdyż dają wspomnienia tamtych lat :)

  1. Zedu2021-08-06 08:15:12

    Piękny kawałek historii. Szkoda, że modele są tak nadgryzione czasem (i kurzem), Żałuję, że nie ostał się żaden model mojego taty. Pamiętam, że gdy miałem kilka lat, wpadł mi w oko taki model stojący na witrynie w domu. Zrobił na mnie tak duże wrażenie, że od tamtego momentu modelarstwo jara mnie do dziś. Dzięki za wywołanie tych wspomnień własnymi wspomnieniami :)

  1. warmiak662021-08-05 18:20:41

    Czasem warto wracać do przeszłości?Człowiek uświadamia sobie jak się postarzał?A hobby tylko wiecznie młode?

  1. AndDi2021-08-05 17:04:44

    Fotki były robione ponad 50 lat temu. Rybeusz doskoczył, ja nie - osunąłem się do rzeczki, którą nazywaliśmy Smródką. Nazwa się tak przyjęła, że teraz wszyscy o niej tak mówią, całe osiedle i chyba cała Warszawa, jeśli ktoś zna ten strumyk. Na mapie nosi nazwę "Potok Służewiecki" :)) To oczywiście nie my wymyśliliśmy tę nazwę, tak się mówiło i jak widać tradycja została :)

  1. Zygfryd2021-08-05 16:23:11

    Ale mieliście zabawę statkami :D Dla mnie to interesujące co tu pokazałeś w galerii. Jak stare mogą być te zdjęcia z epoki? Rybeusz doskoczył do drugiego brzegu? :D

  1. sztukmistrz2021-08-05 10:09:48

    Klimatycznie. Powrót do przeszłości.

  1. AndDi2021-08-05 07:31:43

    Dorzuciłem trochę starych archiwalnych fotek. Dodałem też zdjęcie kolegi Rybeusza, który skacze przez rzeczkę, bo dowiedział się, że po jej drugiej stronie jest w kiosku Mały Modelarz :))

  1. marszalek242021-08-04 16:31:12

    Co za historia!!!! Mój pierwszy sklejony model, koga elbląska. Na żagiel urwałem mamie kawałek prześcieradła. A jak pięknie płonął na naszej Redze 105-tysięcznik "Budionnyj"!!!! Jakim ja już jestem staruchem.

  1. AndDi2021-08-04 16:01:56

    Jak uchował kupę popiołu? Położył, nie dotykał przez 30 lat i się udało :) I po co? Kolega Rybeusz ma nietuzinkowy umysł i jego myśli są nie do zrozumienia dla wielu innych ludzi. Naciskałem żeby mi odpowiedział na to Twoje pytanie i już zaczął, zatrzymał się ... i powiedział: "napisz, że sam nie wiem". Coś kręci, że nie wie, bo się uśmiechał i patrzył w dal (widziałem, to jak na dłoni, przez telefon).

  1. Zygfryd2021-08-04 15:16:16

    A jak kolega Rybeusz taką kupę popiołu uchował do dzisiaj? :) I po co :D

  1. AndDi2021-08-03 21:26:50

    No tak :) "zwyciężca" to taki zwycięzca, co nosi błąd nad "z" w postaci kropy. Poprawiłem z lekkim rumieńcem :))

  1. Wojok2021-08-03 17:29:22

    Wiem, że zgadłem :-) A co wygrałem ? Pewnie talon, na k...ę i balon :-):-):-) Ja kolegi Rybeusza, za takie traktowanie modeli też nie lubię :-P A tak przy okazji, to wytłumacz jeszcze kolegom kto to jest zwyciężca :-):-):-)

  1. AndDi2021-08-03 13:26:32

    Szkoda, że przy upaleńcu nie położyłem zapałek, dla odzwierciedlenia wielkości, było by łatwiej, ale już jest zwycięzca :) _________Popeczek25 - pewnie, że szkoda, że się wyrzucało, a to nie Dar Pomorza. _______Zygfryd - kolega rozpoczął go już na studiach (chyba) i zbrakło mu czasu, wiedział, że go nie ukończy, więc zrobił sobie płonący stateczek, tak dla zabawy :) ________Wings -my też robiliśmy bitwy, strzelaliśmy do nich z wiatrówki, czy też puszczaliśmy na wodę i co ciekawe tak były zabezpieczone, że nawet nie zatonęły. Nie to nie Opty. ________Wojok - tak to Zawisza Czarny, zgadłeś, ale kolega Rybeusz i tak Cię nie lubi za ten tekst, że szkoda, że nie ukradli :))) __________Może znajdę, jeszcze stare zdjęcia, jak modele pływały, to dorzucę. Fajnie było tak powrócić do młodzieńczych lat, gdy każdy zdobyty model tak cieszył jakby się znalazło zakopany skarb :))

  1. Wojok2021-08-02 02:50:27

    Hmm, no nie wiem ? Mi to pierwsze co przyszło na myśl, to: szkoda, że tych też nie ukradli :-):-):-) A na tego wypaleńca typuję "Zawiszę Czarnego".

  1. wings2021-08-01 23:52:49

    Eh, to były czasy, przełom lat 60/70-tych XX wieku, kiedy i ja rozpoczynałem swoją przygodę z modelami kartonowymi. Niestety z moich ówczesnych modeli nie przetrwał żaden. Człowiek młody to i głupi, razem z kolegą braliśmy niektóre moje modele na podwórko, polewaliśmy rozpuszczalnikiem i ... wiadomo co było dalej. Nie miałem wtedy nawet aparatu fotograficznego, ale nie wszystkie poszły na wojnę, część wydałem znajomym. Z sentymentem oglądam te stare modele. Jest w nich zatrzymany czas naszej młodości i fajnie wspomina się stare dobre czasy. Pozdrawiam. P.S spalony to Opty?

  1. Zygfryd2021-08-01 21:53:51

    Ale antyki! Lubię takie "zabytki" oglądać. Starą szkołę modelarską. Ja nie zgaduję co to za spalony okręt, tylko zapytam czemu on jest spalony? Super, że dodałeś taką galerię Andrzeju!

  1. Popeczek252021-08-01 21:36:53

    Ten spalony to pewnie Dar Pomorza z dawnego MM-a albo Victory , też z MM-a :-P . Zaiście Panie , wysokiej klasy historyczna kolekcja. Aż żałuję, że moje dawne modele wyrzucałem z biegiem lat ... Orzeł , Mayflower , Ju 88 , Mosquito , Błyskawica... wszystko poszło na przemiał ... ech , szkoda :-/

  1. AndDi2021-08-01 20:38:53

    Masz Szamanku rację, teraz to się bardziej docenia tamte beztroskie lata, aż się łezka kręci :)

  1. AndDi2021-08-01 19:18:02

    Kolega Rybeusz mówi, ze to co innego. Damy szansę innym zgadnąć :)

  1. szaman2021-08-01 19:17:37

    Autentyczny wehikuł czasu. Pewnie odczułeś wielki sentyment do tamtego okresu. Aż Ci zazdroszczę. Wiem po sobie, że dopiero teraz zaczynam doceniać tamte beztroskie lata i chwile, które na zawsze pozostały w pamięci. Piękna sprawa!!

Rezultaty 0 - 20 z 23 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie