USS North Carolina GPM 1:200

  1. KARTOM 2024-11-24 15:02:50

    Panowie, ten model coś nie ma chemii ze mną, albo coś jest za duże, albo za małe przy tej nadbudówce. Nie wiem jak kolega z innej relacji to rozwiązał, ale mi przychodzi do głowy tylko podklejenie elementu A16 o brakującą grubość, i na to dopiero elementy pokładu nadbudówki.

    Massa89



    Też bym tak zrobił... a Wojok już to potwierdził. Ogólna zasada którą mi tu wpajali to "dostosuj wręgę do poszycia, nie odwrotnie"

  1. KARTOM 2024-11-24 15:07:30

    Teraz odważam się nawet doradzać

    PAN-KARTON
    Na szczęście Piotrek...



  1. PAN-KARTON 2024-11-24 15:51:13

    Na szczęście Piotrek...
    KARTOM

    Zachęcony przez Tomka do doradzania podpowiem jeszcze takie coś:

    Wręgi na rantach zabezpiecz w najdelikatniejszej opcji lakierem, agresywnie CA. Żeby się taśma nie czepiała za bardzo. A potem na zasadzie pasowania krzywizn, tak jak to robią blacharze samochodowi. Obklejasz delikatnie sekcję wręg taśmą malarską najlepiej za 2-3 warstwy. Rozcinasz po krawędzi wręgi. przyklejasz do maty i masz wzór części. A jak i tak jest plan żeby malować kadłub to czy jest sens inwestować w barwionkę ? Biały też kolor, brystol jest wybarwiony na biało.

    A najlepiej jak już zerwiesz to poszycie to wypełnij przestrzeń pianką florystyczną lub styrodurem ewentualnie klejem w pianie ( ostatnia opcja ryzykowna ).

    ...

    Hmm, jak to mówi Wojok... tak bym zrobił zerwał bym całość i ratował piękny stelaż, wzmacniając go przed drugim podejściem ! i to tyle ode mnie

  1. Wojok 2024-11-24 22:34:59

    ... A jak i tak jest plan żeby malować kadłub to czy jest sens inwestować w barwionkę ? ...

     

    PAN-KARTON


    Mylisz przyczyny ze skutkami. Plan malowania się pojawił jako konsekwencja szpachlowania.

    Gdyby zastosować barwionkę, nie trzeba by malować

  1. PAN-KARTON 2024-11-25 03:53:58

    Tak czy siak jest "massa" rzeczy do omówienia przy takiej operacji. Żeby scalić zdanie nazwałbym to - powikłaniami.

    To jest fascynujące, jak wiele rozwiązań może zmieścić umysł (?)

    Rozkminiamy jakiś tam błąd przy klejeniu poszycia. A co by się działo jak byśmy chcieli rozwiązać zagwozdki tego świta na forum "światonówki" ?

  1. Massa89 2024-12-03 19:18:22

    Dobry wieczór.

    Dziś będzie bez fotek, ponieważ nie zbyt wiele jest do pokazania. Bardziej trenowałem mieszanie kolorów, i stwierdziłem, że chyba lepiej kupić gotowce. I tu mam pytanie do starych wyjadaczy, i prośbę jednocześnie, o link do stronki/sklepu gdzie po prostu się wejdzie, znajdzie interesujący nas kolor złoży zamówienie. Wiem, że z jednej strony to droga na łatwiznę, ale wolę wydać parę zł więcej i ułatwić sobie pracę.

    Fotki z prac zamieszczę jutro, gdyż dopiero będę miał luźniejszy dzień.

    Chciałem również podziękować za wszelkie rady, zwlaszcza dotyczące naprawy poszycia. Spróbuję każdego sposóbu, i wybiorę ten który będzie najefektowniejszy przy moim marnym doświadczeniu z okrętami. 

  1. KARTOM 2024-12-03 19:27:48

    Zerknij do mojej relacji. Tam jest sporo miejsca poświęcone doborowi gotowych farb - których jestem zwolennikiem - do retuszu.

    http://www.kartonowki.pl/forum/temat/4748,morane-saulnier-406c1-wydawnictwo-wak

  1. haydee 2024-12-04 21:10:49

    Cześć, zajrzyj na stronę Hataka, mają dużą pletę i jest w pdf wzornik, trzeba brać pod uwagę przekłamania monitora ale w miarę oddają kolory. Plus to cena bo koło 5 za farbkę. 

  1. Massa89 2024-12-09 20:38:40

    Czołem.

    No więc coś tam działam, ostatnio mam przestój i trochę opornie mi to idzie, a i brak czasu też ma sporą rolę. W drodze na stronę Hataki, spróbowałem od młodej pisaków jakiś artystyczych, akurat ma odpowiednie odcienie, lecz bardzo wsiąkają w papier, chwila nieuwagi i powstają przebarwienia, co z resztą widać. Plan na ten tydzień jest taki, że w wolnej chwili kupuję farbki, a jak już dotrą, to ruszam z kopyta.

Rezultaty 20 - 29 z 29 pozycji
Udostępnij temat: