ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
-
Opony trochę łyse wyszły, ale można przyjąć, że się przytarły. Wzór bieżnika taki był w wycinance?
W zasadzie nie zastanawiałem się w ogóle nad głębokością bieżnika. Zrobiłem dokładnie to, co proponowała wycinanką. Zarówno jeśli chodzi o wzór prorektora, jak i o jego grubość. Autor nie wskazywał konieczności podklejenia bieżnika. Chociaż, może faktycznie trzeba było zrobić kosteczki z brystolu....
Wzór bieżnika jest zgodny z oryginałem. Na zdjęciach z epoki też taki można dostrzec.
-
Czołem!
Dzisiaj kawałek do przodu. Wystrugałem motorek do mojego ziła. Chociaż jest on w wersji uproszczonej, to i tak trochę roboty przy nim było. Idealnie może nie jest. Trochę bawiłem się w brudzenie, bo i tak potem niewiele będzie widać. Ostatecznie wszystko upochnąłem w przedziale silnikowym. Nie wiem jeszcze gdzie i jak podpiąć wydech. Nie natknąłem się na odpowiednią fotkę, która rozjaśniłaby mi kwestię. Autor w ogóle pominął ten element....
Zbiornik paliwa zielony? Hmmm?
-
Czołem!
Dzisiaj kawałek do przodu. Wystrugałem motorek do mojego ziła. Chociaż jest on w wersji uproszczonej, to i tak trochę roboty przy nim było. Idealnie może nie jest. Trochę bawiłem się w brudzenie, bo i tak potem niewiele będzie widać. Ostatecznie wszystko upochnąłem w przedziale silnikowym. Nie wiem jeszcze gdzie i jak podpiąć wydech. Nie natknąłem się na odpowiednią fotkę, która rozjaśniłaby mi kwestię. Autor w ogóle pominął ten element....
Zbiornik paliwa zielony? Hmmm?
-
Hmm, ciekawy sposób wyprowaddzenia wału napędowego ze skrzyni. A wydechu raczej nie ma do czego podpiąć, bo nie ma kolektorów wydechowych. Wlotowych zresztą też
To prawda, też nie spotkałem się wcześniej z takim przekazaniem napędu ale widać, że zdawał egzamin. Kolektor powinien być umieszczony dosyć wysoko i od wewnętrznej strony, to pewnie autor uznał, że i tak nie będzie widać. Tłumik wypada bezpośrednio za tylnymi wieszakami resorów, między nimi. Wypuszczę zatem od tłumika, do góry jakąś rurę i chyba będzie git.Przecież to wersja uproszczona....
-
Hmm, ciekawy sposób wyprowaddzenia wału napędowego ze skrzyni. A wydechu raczej nie ma do czego podpiąć, bo nie ma kolektorów wydechowych. Wlotowych zresztą też
To prawda, też nie spotkałem się wcześniej z takim przekazaniem napędu ale widać, że zdawał egzamin. Kolektor powinien być umieszczony dosyć wysoko i od wewnętrznej strony, to pewnie autor uznał, że i tak nie będzie widać. Tłumik wypada bezpośrednio za tylnymi wieszakami resorów, między nimi. Wypuszczę zatem od tłumika, do góry jakąś rurę i chyba będzie git.Przecież to wersja uproszczona....
W zasadzie nie zastanawiałem się w ogóle nad głębokością bieżnika. Zrobiłem dokładnie to, co proponowała wycinanką. Zarówno jeśli chodzi o wzór prorektora, jak i o jego grubość. Autor nie wskazywał konieczności podklejenia bieżnika. Chociaż, może faktycznie trzeba było zrobić kosteczki z brystolu....
Wzór bieżnika jest zgodny z oryginałem. Na zdjęciach z epoki też taki można dostrzec.