Star 266 Bonex

  1. Sebastian01 2021-04-25 11:58:39

    Skrzynka rozdzielcza napędu gotowa i zamontowana. Jakby się ktoś zastanawiał co tam robi tarcza to to jest po prostu hamulec ręczny.

    Zabieram się za silnik.

  1. Wojok 2021-04-25 13:02:55

     Jakby się ktoś zastanawiał co tam robi tarcza to to jest po prostu hamulec ręczny.

    Sebastian01


    I to jedyna forma ręcznego w tym aucie ?

  1. Sebastian01 2021-04-25 13:12:14

    Nie wiem, ale chyba tak. Trzeba by zapytać kogoś kto miał/ma do czynienia ze Starem 266 na codzień. Ta tarcza blokuje wał tylnego mostu, a biorąc pod uwagę, że ten Star miał chyba stałe przeniesienie napędu na wszystkie osie to w zasadzie unieruchamiane były wszystkie mosty.

    Znalazłem taką ciekawostkę: "Działanie hamulca pomocniczego zapewniało dostateczną skuteczność przy wykorzystaniu go jako hamulca postojowego. Bardzo niska skuteczność hamowania hamulcem pomocniczym wykluczała użytkowanie tego hamulca w czasie jazdy, zatem Star 266 nie był wyposażony w hamulec pomocniczy w rozumieniu obowiązujących wówczas postanowień Kodeksu Drogowego i PN (PN-75/S-47000)."

  1. Wojok 2021-04-25 13:47:57

    Hmm, w sumie, w Starze 660 ( pewnie w innych również ) też był tak działający hamulec, tyle, że zamiast tarczy był bęben z taśmą i to działało

  1. Sebastian01 2021-05-17 09:44:50

    Kolejny update z postępu prac. Podwozie jest gotowe. Koła zamocowane.

    Pompa wodna trochę dziwnie wyszła. Nie wiem czy potrzebnie zrobiłem srebrne śruby. Na tle podwozia wygląda to źle, ale może jak będzie gotowa zabudowa to nie będzie tak razić. Na razie zostawiam jak jest.

    Siatki w tym przednim orurowaniu to mój własny dodatek - model tego nie przewidywał, ale widziałem sporo zdjęć wozów z taką wersją i mi się spodobało.

    Zdjęć sporo i robione komórką, więc szału nie ma.

  1. AndDi 2021-05-17 10:31:17

    No fakt, na niektórych fotkach masz założone oponki dobrze, a na niektórych źle. Oj nieładnie tak mącić kolegom w głowie, nieładnie 

  1. Sebastian01 2021-05-17 10:36:55

    Oszz... cholera. Miałem je poukładane tak jak miały być później zakładane... tyle, że jak je kleiłem to rama była do góry nogami i lewa strona poszła na prawą, a prawa na lewą. Szlag by trafił!. Nie sądzę, że mogę je odkleić od piast.

  1. AndDi 2021-05-17 11:25:19

    Tulipan, nie Tobie tylko mnie namącił. Nie bierz tak wszystko do siebie 

  1. Wojok 2021-05-17 12:51:35

    Hmm, Sebastian, to Twój model, ale ja też bym to rwał. To rzeczywiście będzie walić po oczach Ale nie będę Cię przekonywał do tego. Gdybyś miał przy tym uszkodzić tą całą misterną konstrucję... Nawet nie myślę o tym. Musisz sobie odpowiedzieć, czy Tobie to przeszkadza. I nie przejmować się innymi

  1. AndDi 2021-05-17 14:31:13

    A ja bym chyba zostawił, bo jak się ma rozwalić inną robotę, to szkoda, a przy całej scenerii którą masz zamiar zrobić, to ten bieżnik pewnie zaginie we wszystkim.

  1. Sebastian01 2021-05-17 14:51:30

    Spróbuję je oderwać. Z tylnymi pójdzie łatwiej, ale za to jak się piasty zmasakrują to będzie wszystko widać. W przednich piasty wchodzą do felgi więc nic nie będzie widać, tylko jak je stamtąd wyciągnąć to nie wiem :)

  1. Zbyszek001 2021-05-17 15:30:56

    Spróbuję je oderwać. ....

    Sebastian01

    Zostaw tak jak jest. Głupi się nie pozna mądry uzna, że jest dobrze.  Nie zawsze przestrzega się te zasady montażu ogumienia. Patrz zdjęcie poniżej.

  1. Sebastian01 2021-05-17 20:09:05

    Przednie koła (gorsze, bo całe piasty w felgach) zdjęte. Jedno lepiej, drugie gorzej, ale bez masakry. Wszystko do poprawienia. Trochę się most obruszał, ale podkleję go CA i podmaluję. Ani pies nie będzie wiedział, że coś było robione.

  1. Sebastian01 2021-05-17 22:53:11

    Zgadza się. Z sześciu kół tylko w dwóch się udało zdjąć je z piast, reszta z rozwarstwieniem tektury. Tak czy inaczej problem usunięty, choć może jeszcze trzeba będzie coś poprawić, bo karton się trochę "zmęczył" tym odrywaniem i teraz koła jakoś tak "elastycznie" są zamocowane. Poczekam do jutra aż klej dobrze wyschnie. Jak coś to podleję CA, tyle, że tam ciasno bardzo. Nie wiem jak się zachowa CA w strzykawce z igłą, ale to mi właśnie chodzi po głowie.

    Poniżej poprawiona wersja podwozia i... zapomnijmy już o tamtym wstydzie 

  1. AndDi 2021-05-17 22:59:20

    Jaki tam wstyd. Strażacy specjalnie tak założyli, aby poćwiczyć zdejmowanie i zakładanie kół. No i ew. dla zmylenia, że jadą w inną stronę niż pokazują ślady 

  1. Sebastian01 2021-05-17 23:01:59

    dla zmylenia, że jadą w inną stronę niż pokazują ślady 

    AndDi


  1. Sebastian01 2021-05-27 12:26:12

    Koła po wyschnięciu kleju już są sztywne jak należy. Tak, że operacja zmiany ich kierunku zakończona została pomyślnie.

    Obecnie trwają prace nad kabiną. Od razu mówię, że nie staram się nadzwyczajnie przy wnętrzu kabiny, bo z doświadczenia wiem, że i tak guzik tam później widać. To zdjęcie jest sprzed dwóch dni. Na ten moment mam już wszystko pomalowane, błotniki oszlifowane i nałożona na nich jest pierwsza warstwa farby oraz doszła blacha ryflowana tam gdzie powinna być.

  1. AndDi 2021-05-27 14:06:21

    Ale ślicznie, masz chłopie talent do listków

    A ten uchwyt przy osłonie nie powinien być bardziej okrągły? W sensie przekrój uchwytu. Ale może nie będzie widać.

  1. Sebastian01 2021-05-27 14:16:41

    Mógłby być bardziej okrągły, czyli z drutu, ale dałem wycinankowy, bo jak napisałem wcześniej nie przykładam się do wnętrza za bardzo. Co do listków błotnika to nie ja mam talent tylko kulka cukiernicza i podkładka piankowa :)

  1. Sebastian01 2021-05-27 16:59:00

    A tak wygląda wspomniana "blacha ryflowana" :)

Rezultaty 40 - 60 z 200 pozycji
Udostępnij temat: