Hmm, ten znak powinien być "malunkiem" do góry

Hmm, ten znak powinien być "malunkiem" do góry

A to kolejna ukryta tajemnica w moim modelu. Zgadnij jaki to mógłby być znak. Podpowiedź jest taka że jest okrągły Ten co w niego przydupczył musiał go sam uwidzieć za wczasu.

Dorobiłem coś co mogło zostać na miejscu zdarzenia.

Pomysł z remontem super, a zderzak to wisienka na torcie:) Coś mi Poloneza przypomina:)

FSO - ma OKO zmienię lokalizację blach.
To markę pojazdu już mamy, rejestracji raczej nie odczytamy, godzinę mamy na zegarach dworcowych a jak Wojok zgadnie co to za położony znak drogowy to kompletna historyjka gotowa

Pytanie szkolne z matematyki :

Ile lat miał kierowca ?

A ja jak zwykle. Zrobię coś niezgodnie z pomysłem, albo trzeba coś poprawić to szlabanów ne zamykam i po kilku chwilach gotowe.

Ta wersja Poloneza miała najbardziej jednolity zderzak. Opracowałem sobie kilka szkiców, se wydrukuje i se poskładam 9 części - to ma w całości 16mm szerokości i 3 wysokości drukowane wszystko na kartonie 180g/m2. Wybarwiane nie malowane, ( a to jest różnica !!! )

Jeżeli ktoś w Pabianicach ma taką rejestrację to informuje że jest ona wymyślona a podobieństwo jest przypadkowe.

Przypadkowe chyba nie jest że dwa dni temu pisałem z Pawłem o rejestracjach PL.

trzeba jeszcze zapisać treść żeby się pojawiła na forum, i tak wisi od 3:15 ale przynajmniej już z gotowy zderzakiem

ps:

Jak ktoś nie sklejał niczego w skali H0 to chyba nie ma pojęcia jak to jest przy tych maleństwach. Ale dobrze, mnie to uczy że można w tej skali zrobić więcej i więcej...

Hmm, ten znak powinien być "malunkiem" do góry

A niby dlaczego?

I na tyle czasu starczyło

Hmm, ten znak powinien być "malunkiem" do góry

A niby dlaczego?

No bo jak na niego najeżdżasz, to się kładzie do tyłu, czyli to co było od frontu, "patrzy" do góry.

Edit, czekaj, czekaj, bo wpadłem w pułapkę ruchu lewostronnego. Tu jest znak najechany od tyłu - zwracam honor

Nawet przy lewostronnym, bo przecież mógł zjechać z dowolnego pasa z przyczyn różnych. Po za tym, jest parę znaków okrągłych, które mogą stać na samym rogu.

I na tyle czasu starczyło

Jest super. Bardzo się cieszę, że Ci spadła ta makieta , bo dodatek jest REWELACYJNY, gdyż zaburza tę sterylność, a jednocześnie idealnie pasuje.

Do czego niby pasuje jak przed tym budynkiem nie ma postoju i takich znaków ? 

https://lodzkakomunikacja.eu/dworzec-pabianice-pkp/

Robimy w miarę realistyczny model budynku "dworca", a potem dokładamy coś s-f , bo nam upadła makieta - jakoś to się kupy nie trzyma ?

Do czego niby pasuje jak przed tym budynkiem nie ma postoju i takich znaków ? 

https://lodzkakomunikacja.eu/dworzec-pabianice-pkp/

Robimy w miarę realistyczny model budynku "dworca", a potem dokładamy coś s-f , bo nam upadła makieta - jakoś to się kupy nie trzyma ?

Robimy? Dokładamy? Nam?

Nawet przy lewostronnym, bo przecież mógł zjechać z dowolnego pasa z przyczyn różnych. Po za tym, jest parę znaków okrągłych, które mogą stać na samym rogu.

Tak, ale wtedy byłby w drugą stronę odwrócony.

Patrząc na krawężniki założyłem, że jest to skrzyżowanie

Patrząc na krawężniki założyłem, że jest to skrzyżowanie

A patrząc na faktyczny układ, to gościu musiał niezłego "bączka" kręcić, że tak wyrżnął

... przed tym budynkiem nie ma postoju i takich znaków .

 

Teraz już wiemy dlaczego

... przed tym budynkiem nie ma postoju i takich znaków .

 

Teraz już wiemy dlaczego

Wojok, żeby dłużej nie trzymać Cię w niepewności odkrywam zagadkę. Znak który tam stoi no może 5m dalej to znak drogowy zakazu B42 - Koniec zakazów. To ten rozjechany w cyrkowy sposób przez kogoś kto "in my mind" mógł jechać tamtędy pod prąd. Znak B-35 z tabliczką opisującą stoi tez prawie dokładnie tam gdzie stoi. Taksówki stają pod dworcem, może trochę obchodząc przepisy bo staja na chodniku, aby nie kolidować z ruchem autobusów MZK ale są obecne. Jedynym wymyślonym znakiem jest mój pomysł postawienia tam D-19 i D-20 - Postój Taxi. I jedyny błąd z mojej strony jest taki że oba te znaki występują jednocześnie.

Jak tam u Ciebie ? Bo u Nas już wiosna pełną gębą. Bociany się zlatują i słychać kłapanie dziobem. Żeby to jeszcze normalni ludzie rozumieli ten klekot, piękna pora roku.

Tak się AndDi w takich sytuacjach pisze... w liczbie mnogiej - nie wiedziałeś ?

Tak tylko z ciekawości zerknąłem na wypadki z udziałem samochodów osobowych "Polonez" i trafienie tam "Poloneza"  z urwanym przednim błotnikiem można szukać ze świecą. Kilka przykładów z różnych z mnie lub bardziej poważnych wypadków :

https://nowiny24.pl/polonez-zderzyl-sie-z-ciezarowka-w-twierdzy-utrudnienia/gh/12135298

https://www.gazeta-mosina.pl/2016/wypadek-w-borkowicach/

https://autoblog.spidersweb.pl/wypadek-polonez-olsztyn

https://www.hejto.pl/wpis/zderzenie-poloneza-z-zukiem-lata-90

https://wloclawek.naszemiasto.pl/wloclawek-zderzenie-poloneza-z-fordem-w-centrum-wloclawka/ar/c16-8072335

Nooooo fakt tu mogło być inaczej, ponieważ znak przewrócony ma na płasko sprasowany słupek to i zderzak przedni mógł odlecieć, ale , że zderzak nie popękał -cud panie jakowyś ?

Może jakieś roboty drogowe, albo kładzenie infry podziemnej - więcej realizmu by nie zaszkodziło. 

Trudno pokazywać kolizję ze znakiem drogowym ,którego w realu tam nie ma,  przy jednoczesnym bardzo realistycznym modelu dworca w Pabianicach. 

Tak się pisze? Nie wiem gdzie. Jak byś uczestniczył w produkcji tego dzieła, to rozumiem, że możesz wtedy tak pisać. Wymagasz od Piotrka, aby było tak jak jest naprawdę, to pisz też tak jak jest, a nie w liczbie mnogiej. Oglądałem dioramę Piotrka na wystawie i tam było napisane, że model jest około w 70% zgodny ze stanem faktycznym, więc sam autor mówi, że nie jest to idealnie takie same jak w realu.

Co do zderzaka, to masz za mało wyobraźni i widziałeś chyba zbyt mało wypadków. Zdarzają się takie cuda, że byś nie uwierzył.

Mnie moja wyobraźnia mówi, że samochód skosił znak bokiem, a jak go odholowywali, to mu urwali zderzak.

Za mało jeszcze wiesz dlatego tak się zdziwiłeś, że można tak napisać .

Po prostu masz wyobraźnię  

https://www.youtube.com/watch?v=tsYb0Sv0JLA