Najkrótsza relacja w historii WTC z NY projekt własny.
-
Dla mnie to jasno z tego wynika, że Pan Karton to jest MODEL.
Raczej nie odbieram tego "modelu" pozytywnie, tłumaczenie tego podejściem artystycznym jest naciągane, ale można też próbować zrozumieć, że ktoś się uważa za artystę i tworzy takie barachło.
W sumie to smutne, że coś takiego się pojawiło
Wieża pisze się przez "ż".
-
Hmm, ostatni wpis Piotrka o godz. 17.03.
Zakładam, że padł i teraz śpi, a jak na trzeźwo spojrzy na to, co spłodził, to więcej tego szajsu nie zobaczymy
Nic z tegoZbieram myśli bo niewątpliwie zapodałem dziwnie wyglądający temat w swojej formie i kształcie. Sam się bije z myślami. Nie będę reagował spontanicznie.
Ale miło Was poznawać co raz bliżej.
ustosunkuje się odpowiednio.
-
Hmm, ostatni wpis Piotrka o godz. 17.03.
Zakładam, że padł i teraz śpi, a jak na trzeźwo spojrzy na to, co spłodził, to więcej tego szajsu nie zobaczymy
Nic z tegoZbieram myśli bo niewątpliwie zapodałem dziwnie wyglądający temat w swojej formie i kształcie. Sam się bije z myślami. Nie będę reagował spontanicznie.
Ale miło Was poznawać co raz bliżej.
ustosunkuje się odpowiednio.
-
Jestem zadowolony z kilku moich spostrzeżeń które potwierdziły się przy tej dziwnej okazji.
Może trochę odbiegnę od tematu na początek.
Piszemy na Naszym forum, robimy relacje z budów Naszych modeli. Nie zdajemy sobie sprawy ile osób podgląda czy to z zewnątrz czy z kartonówkowej rodziny Nasze maty.
Szkoda że można poznać kolegów dopiero przy takim mocnym, kontrowersyjnym wątku. Ale nie zmuszamy i pozdrawiam Tych co raczą poczytać nasze mądrości z czterech stron świata.Nie wiem jak działa FaceBook, jaka jest jego konstrukcja elektroniczna czy programowa, nie znam się. Może to moje zainteresowanie tematem wyrzuca mi pod nos wątki które mogą mnie zainteresować, czy jednak w sprawie sklejania „budowli” z zakresu architektury ruszyło się na rynku modelarskim od roku ? A to dopiero początek.
Jeżdżąc po całej Polsce poznawałem wielu naprawdę wielu zacnych ludzi i modelarzy. Rozmawiałem z nimi o wszystkim na ile sytuacja i zainteresowania obu stron pozwalały nawiązać wspólny język = temat do rozmowy.
Głownie pytałem: - dlaczego nie skleja się architektury / budowli ?
Mam swoje przemyślenia co do wielu spraw. Poznałem wiele opinii osób z poza Naszego forum o nim samym, jak i wysłuchałem zdania ogólnie o ludziach z tą pasją związanych. Obiecuje że już niedługo podzielę się tym co wiem.
Miło jest być zapraszanym na wystawy pół roku przed terminem droga mailową od Organizatorów. Miło jest jak się jedzie gdzieś na konkurs, a osoby napotykane rozpoznają Cię i cieszą się ze spotkania. W końcu ogromną radość mam że jestem kojarzony już z budowlami i z ciekawością pytają mnie koledzy: co dziś?, co następnego?. Wiem że zaglądają na kartonówki.pl bo nie raz ktoś gratulował mi tego co robię w swoich relacjach a są to osoby bez rejestracji na Naszym portalu. Ale zapracowałem sobie na to !
Dobra wstęp chyba był potrzebny aby rozpisać rękę.
Jestem osobą stawiającą na pierwszym planie dobry humor i konstruktywizm. Nie umiem napisać czegoś poważnego jeśli nie poznałem jeszcze tematu o który dopytuje, a chciałbym znać się na wszystkim. Niestety nie ma takiego mądrego. Naukowcy twierdzą że AI potrzebuje jeszcze kilku lat żeby przeczytać cały Internet. Jak skończy to i tak będzie głupia jak gruba książka telefoniczna. Już świat nauki wycofuje się z nazwy „sztuczna inteligencja”.
Odkryli, żeby być inteligentnym musimy być ŚWIADOMI !!! Naukowo nie potrafimy się zakochać i nie wiemy czym jest miłość, a duchowo nie wiemy czym jest dusza i dlaczego człowiek bez drugiego dziczeje i zamyka się w sobie ?
To pewnie kolejny temat który można by rozwinąć, ale to nie to forum.
Poważnie i z namaszczeniem odpowiem imiennie tylko osobom które są mi znane z tego forum z czasów mojej bytności i często a może regularnie zabierają głos w dyskusjach. Osobom które pojawiają się jak Rzym płonie dziękuję za opinie. Przyjęte do serducha.
Odpowiedź do Zbyszek001:
Moje wieże WTC zbudowałem za swoje a nie za publiczne pieniądze i dwie kartki nie kosztowały 650.000 jak kibel w parku Skaryszewskim w Warszawie do którego dobudowano ostatnio ViaTrocinę. Porównanie mocno nie trafione i nieudolne sprowadzenie moich poglądów do poziomu celebrytów z TV , pytanie tylko którą TV Zbyszek ogląda ? Myślałem że wiem.
Odpowiedź do aragorn001:
Adam można powiedzieć przyjął najlepszą formę odpowiedzi. Takie stwierdzenia są mocnym akcentem i pewnie chcielibyśmy poznać co kryje maska braku komentarza. Bo jego brak nie oznacza braku zdania. Jeśli nie chciałeś mi robić przykrości... dzięki.
Odpowiedź do Pashal:
Nie znamy prawdziwego imienia, a może nie oficjalnie z jakiś zasłyszanych plotek. Szkoda. Trudno jest się odnieść do opinii którą się stawia delikatnie jak na pękającym lodzie. Poczekamy może się kiedyś zmieni coś w informacjach i obrazach o dokonaniach ? Ja raczej staram się poznawać ludzi na forum modelarskim po modelach. Cecha wzrokowca.
Odpowiedź do AndDi:
Wielki ortograf forumowy ! Wiele się od tego gościa nauczyłem. Ukłon an zawsze.
Dziś poznałem nowe słowo „barachło” co ono oznacza musiałem sprawdzić u wujka googla:Co to jest barachło?
Słowo określający niską jakość. Synonimy: badziewie, szajs, dziadostwo. Słowo wywodzi się z gwary więziennej, a zostało zapożyczone z języka rosyjskiego.
Grypsujemy troszkę, hahaha.
Literki „ó”, „ż” tak samo jak całe słowa nie zawsze dobrze dobieramy do tego co piszemy. Co do Sztuki Nowoczesnej to już naprawdę trzeba mieć mocne argumenty żeby zagłębiać się we własną interpretację. Na szczęście mi się nie zrobiło smutno. tym bardziej że:
http://www.kartonowki.pl/forum/temat/4829,no-w-koncu-ktos-nas-usprawiedliwilja się nie wstydzę że tak mam. Mam inne zalety i wiedzę.
Przy okazji:
Drugim słowem dziś poznanym to : kokosić się.
Jak by wszyscy byli tacy sami to by było nudno ! Może do dziś ktoś by wstawił drzwi do jaskini w której nadal siedzielibyśmy żeby nie ewolucja, rozmowa i rozwój technologiczny.Odpowiedź do Wojok:
Jak zwykle kąśliwie i prawie w punkt. Ja nie padam wieczorami z powodu upojenia. Swoje w życiu wypiłem. Jak trzeba i w dobrym towarzystwie to lubię i na tym koniec. Wątek i tekst robiłem świadomy tego co pokazuje. I wiem co chciałem pokazać tymi kartkami i co napisałem o symbolice i historii.
Azbest, Tulipan740i, Limaks, i inni, którzy jednak inaczej zrozumieli mój tok myślenia, dziękuję. Inni to Ci którzy kontaktowali się ze mną po przez @, sms, telefon, messenger, powiadomienia i wiadomości priv …
Tymi drogami spływały słowa uznania za odwagę i trafność w porównaniach. Odwaga w postrzeganiu a nie zamierzone wywołanie dyskusji dal rozgłosu.To pewnie chcecie się dowiedzieć od czego się zaczęło ?
Wstawił bym link na FB gdzie miała pewna krótka miła i rzeczowa dyskusja o jednym modelu wykonanym ze starego opracowania. ( nie wiem czy tak można bo to jest prywatna grupa )
Nie każdy jest w tej grupie i link niczego by nie pokazał. Ale jak by ktoś uparcie zarzucał mi wymyślenie tej historyjki to taki wpis jest i parę osób go widziało.Zarzucano mi tu dziś wiele. Populizm, próbę wywołania Afery dla poklasku i podobne. Na szczęście widać że się nie znamy. A bezpodstawne opisywanie czyjegoś działania w negatywnym świetle to dążenie do konfliktu. Ja takiego nie wywołam bo nauczyłem się w życiu omijać podobne barykady przez które nie ma opcji przejść i uściskać ewentualnego wroga. Nie warto.
Moje dwie wymemłane kartki miały być jedynie przykładem z dodanym pytaniem czy to też jest model czy nie. Bo został opracowany, przemyślany, sklejony i przedstawiony w takiej formie w jakiej został przedstawiony. A to że zrobiłem z tej spontanicznej budowy relację na forum, naprawdę nie wpadł bym na pomysł że tak opacznie to zostanie odebrane i zinterpretowane.
A najwięcej mają, okazuje się, do powiedzenie Ci u których galerie są puste lub modelarstwo materialne zamiera lub się chowa z niewiadomych powodów.
Ja mam odwagę powiedzieć i pokazać co robię, co myślę i jakie mam zdanie na taki czy inny temat.Ręka do góry kto urodził się i wszystko już wiedział – zazdroszczę omnibusom.
Kamień do ręki i nie ruszam się z miejsca – kto bez winy i bez błędu na koncie, niechaj rzuci.
Więcej nie będę pisał bo wie…rz…ę że, każdy napiszę sobie ten post od początku tak jak on powinien wyglądać jak przystało na forum modelarskie a nie na hucpę polityczną i światopoglądową.
Ostatnie zdanie. Nikomu nie mam za złe co napisał w moja stronę w tym wątku. Traktuje to jak zdrową ale nie na temat rozmowę. Nikt się nie odniósł do polemiki na temat symbolu w modelarstwie, a to tu grało pierwsze skrzypce. Oprócz Piotra D. któremu jeszcze raz dziękuję za szybka reakcję i potrzebną wymianę zdań.
Dziś też jest dzień, pokażmy jak władamy skalpelem i opisem a nie językiem ?...
Dowcip:
Krój wyjeżdżał w daleka podróż i kazał pilnować królowej jak go nie będzie. Dodatkowo zamówił u kowala i zamontował jej pas cnoty i każdy kto zbliżył się do łona obcinało mu co nie powinno się tam znaleźć. Tak działał ten wynalazek.
Po powrocie kazał wszystkim rycerzom i lokajom z obstawy ściągnąć spodnie.
Okazało się ze, wszyscy maja braki pod pępkiem. Jedynie stary wierny lokaj zachował męskie klejnoty.
Król załamany pyta wiernego lokaja:
- Józefie i co ty mi powiesz na ten temat ? Józef zaciskając nerwowo usta nie wydobył siebie ani jednego słowa… (?)
-
Jestem zadowolony z kilku moich spostrzeżeń które potwierdziły się przy tej dziwnej okazji.
Może trochę odbiegnę od tematu na początek.
Piszemy na Naszym forum, robimy relacje z budów Naszych modeli. Nie zdajemy sobie sprawy ile osób podgląda czy to z zewnątrz czy z kartonówkowej rodziny Nasze maty.
Szkoda że można poznać kolegów dopiero przy takim mocnym, kontrowersyjnym wątku. Ale nie zmuszamy i pozdrawiam Tych co raczą poczytać nasze mądrości z czterech stron świata.Nie wiem jak działa FaceBook, jaka jest jego konstrukcja elektroniczna czy programowa, nie znam się. Może to moje zainteresowanie tematem wyrzuca mi pod nos wątki które mogą mnie zainteresować, czy jednak w sprawie sklejania „budowli” z zakresu architektury ruszyło się na rynku modelarskim od roku ? A to dopiero początek.
Jeżdżąc po całej Polsce poznawałem wielu naprawdę wielu zacnych ludzi i modelarzy. Rozmawiałem z nimi o wszystkim na ile sytuacja i zainteresowania obu stron pozwalały nawiązać wspólny język = temat do rozmowy.
Głownie pytałem: - dlaczego nie skleja się architektury / budowli ?
Mam swoje przemyślenia co do wielu spraw. Poznałem wiele opinii osób z poza Naszego forum o nim samym, jak i wysłuchałem zdania ogólnie o ludziach z tą pasją związanych. Obiecuje że już niedługo podzielę się tym co wiem.
Miło jest być zapraszanym na wystawy pół roku przed terminem droga mailową od Organizatorów. Miło jest jak się jedzie gdzieś na konkurs, a osoby napotykane rozpoznają Cię i cieszą się ze spotkania. W końcu ogromną radość mam że jestem kojarzony już z budowlami i z ciekawością pytają mnie koledzy: co dziś?, co następnego?. Wiem że zaglądają na kartonówki.pl bo nie raz ktoś gratulował mi tego co robię w swoich relacjach a są to osoby bez rejestracji na Naszym portalu. Ale zapracowałem sobie na to !
Dobra wstęp chyba był potrzebny aby rozpisać rękę.
Jestem osobą stawiającą na pierwszym planie dobry humor i konstruktywizm. Nie umiem napisać czegoś poważnego jeśli nie poznałem jeszcze tematu o który dopytuje, a chciałbym znać się na wszystkim. Niestety nie ma takiego mądrego. Naukowcy twierdzą że AI potrzebuje jeszcze kilku lat żeby przeczytać cały Internet. Jak skończy to i tak będzie głupia jak gruba książka telefoniczna. Już świat nauki wycofuje się z nazwy „sztuczna inteligencja”.
Odkryli, żeby być inteligentnym musimy być ŚWIADOMI !!! Naukowo nie potrafimy się zakochać i nie wiemy czym jest miłość, a duchowo nie wiemy czym jest dusza i dlaczego człowiek bez drugiego dziczeje i zamyka się w sobie ?
To pewnie kolejny temat który można by rozwinąć, ale to nie to forum.
Poważnie i z namaszczeniem odpowiem imiennie tylko osobom które są mi znane z tego forum z czasów mojej bytności i często a może regularnie zabierają głos w dyskusjach. Osobom które pojawiają się jak Rzym płonie dziękuję za opinie. Przyjęte do serducha.
Odpowiedź do Zbyszek001:
Moje wieże WTC zbudowałem za swoje a nie za publiczne pieniądze i dwie kartki nie kosztowały 650.000 jak kibel w parku Skaryszewskim w Warszawie do którego dobudowano ostatnio ViaTrocinę. Porównanie mocno nie trafione i nieudolne sprowadzenie moich poglądów do poziomu celebrytów z TV , pytanie tylko którą TV Zbyszek ogląda ? Myślałem że wiem.
Odpowiedź do aragorn001:
Adam można powiedzieć przyjął najlepszą formę odpowiedzi. Takie stwierdzenia są mocnym akcentem i pewnie chcielibyśmy poznać co kryje maska braku komentarza. Bo jego brak nie oznacza braku zdania. Jeśli nie chciałeś mi robić przykrości... dzięki.
Odpowiedź do Pashal:
Nie znamy prawdziwego imienia, a może nie oficjalnie z jakiś zasłyszanych plotek. Szkoda. Trudno jest się odnieść do opinii którą się stawia delikatnie jak na pękającym lodzie. Poczekamy może się kiedyś zmieni coś w informacjach i obrazach o dokonaniach ? Ja raczej staram się poznawać ludzi na forum modelarskim po modelach. Cecha wzrokowca.
Odpowiedź do AndDi:
Wielki ortograf forumowy ! Wiele się od tego gościa nauczyłem. Ukłon an zawsze.
Dziś poznałem nowe słowo „barachło” co ono oznacza musiałem sprawdzić u wujka googla:Co to jest barachło?
Słowo określający niską jakość. Synonimy: badziewie, szajs, dziadostwo. Słowo wywodzi się z gwary więziennej, a zostało zapożyczone z języka rosyjskiego.
Grypsujemy troszkę, hahaha.
Literki „ó”, „ż” tak samo jak całe słowa nie zawsze dobrze dobieramy do tego co piszemy. Co do Sztuki Nowoczesnej to już naprawdę trzeba mieć mocne argumenty żeby zagłębiać się we własną interpretację. Na szczęście mi się nie zrobiło smutno. tym bardziej że:
http://www.kartonowki.pl/forum/temat/4829,no-w-koncu-ktos-nas-usprawiedliwilja się nie wstydzę że tak mam. Mam inne zalety i wiedzę.
Przy okazji:
Drugim słowem dziś poznanym to : kokosić się.
Jak by wszyscy byli tacy sami to by było nudno ! Może do dziś ktoś by wstawił drzwi do jaskini w której nadal siedzielibyśmy żeby nie ewolucja, rozmowa i rozwój technologiczny.Odpowiedź do Wojok:
Jak zwykle kąśliwie i prawie w punkt. Ja nie padam wieczorami z powodu upojenia. Swoje w życiu wypiłem. Jak trzeba i w dobrym towarzystwie to lubię i na tym koniec. Wątek i tekst robiłem świadomy tego co pokazuje. I wiem co chciałem pokazać tymi kartkami i co napisałem o symbolice i historii.
Azbest, Tulipan740i, Limaks, i inni, którzy jednak inaczej zrozumieli mój tok myślenia, dziękuję. Inni to Ci którzy kontaktowali się ze mną po przez @, sms, telefon, messenger, powiadomienia i wiadomości priv …
Tymi drogami spływały słowa uznania za odwagę i trafność w porównaniach. Odwaga w postrzeganiu a nie zamierzone wywołanie dyskusji dal rozgłosu.To pewnie chcecie się dowiedzieć od czego się zaczęło ?
Wstawił bym link na FB gdzie miała pewna krótka miła i rzeczowa dyskusja o jednym modelu wykonanym ze starego opracowania. ( nie wiem czy tak można bo to jest prywatna grupa )
Nie każdy jest w tej grupie i link niczego by nie pokazał. Ale jak by ktoś uparcie zarzucał mi wymyślenie tej historyjki to taki wpis jest i parę osób go widziało.Zarzucano mi tu dziś wiele. Populizm, próbę wywołania Afery dla poklasku i podobne. Na szczęście widać że się nie znamy. A bezpodstawne opisywanie czyjegoś działania w negatywnym świetle to dążenie do konfliktu. Ja takiego nie wywołam bo nauczyłem się w życiu omijać podobne barykady przez które nie ma opcji przejść i uściskać ewentualnego wroga. Nie warto.
Moje dwie wymemłane kartki miały być jedynie przykładem z dodanym pytaniem czy to też jest model czy nie. Bo został opracowany, przemyślany, sklejony i przedstawiony w takiej formie w jakiej został przedstawiony. A to że zrobiłem z tej spontanicznej budowy relację na forum, naprawdę nie wpadł bym na pomysł że tak opacznie to zostanie odebrane i zinterpretowane.
A najwięcej mają, okazuje się, do powiedzenie Ci u których galerie są puste lub modelarstwo materialne zamiera lub się chowa z niewiadomych powodów.
Ja mam odwagę powiedzieć i pokazać co robię, co myślę i jakie mam zdanie na taki czy inny temat.Ręka do góry kto urodził się i wszystko już wiedział – zazdroszczę omnibusom.
Kamień do ręki i nie ruszam się z miejsca – kto bez winy i bez błędu na koncie, niechaj rzuci.
Więcej nie będę pisał bo wie…rz…ę że, każdy napiszę sobie ten post od początku tak jak on powinien wyglądać jak przystało na forum modelarskie a nie na hucpę polityczną i światopoglądową.
Ostatnie zdanie. Nikomu nie mam za złe co napisał w moja stronę w tym wątku. Traktuje to jak zdrową ale nie na temat rozmowę. Nikt się nie odniósł do polemiki na temat symbolu w modelarstwie, a to tu grało pierwsze skrzypce. Oprócz Piotra D. któremu jeszcze raz dziękuję za szybka reakcję i potrzebną wymianę zdań.
Dziś też jest dzień, pokażmy jak władamy skalpelem i opisem a nie językiem ?...
Dowcip:
Krój wyjeżdżał w daleka podróż i kazał pilnować królowej jak go nie będzie. Dodatkowo zamówił u kowala i zamontował jej pas cnoty i każdy kto zbliżył się do łona obcinało mu co nie powinno się tam znaleźć. Tak działał ten wynalazek.
Po powrocie kazał wszystkim rycerzom i lokajom z obstawy ściągnąć spodnie.
Okazało się ze, wszyscy maja braki pod pępkiem. Jedynie stary wierny lokaj zachował męskie klejnoty.
Król załamany pyta wiernego lokaja:
- Józefie i co ty mi powiesz na ten temat ? Józef zaciskając nerwowo usta nie wydobył siebie ani jednego słowa… (?)
-
Kartonówki znów zaniemogły.. ale już działają i to cieszy
Piotrek kawał dobry.. ale kiedyś już go slyszalem
Co do tematu. Pisałem z Piotrkiem na messenger.
Poznałem temat taki jaki miał od początku być.
W skrócie to powinno brzmieć: ktoś zrobił "gniota" na tej grupie FB o której wspomina Piotrek. No i Piter jako profesjonalista w tematach budynków zabrał głos. Komentarze tchnely go do wpisu(relacji) tutaj u nas no i CHCIAŁ POZNAĆ NASZE ZDANIE. Dodam że tamtą karykaturę budynku wystawił ktoś na poważnej grupie modelarskiej, a model wyglądał jakby był sklejony przez 5 latka. ( sklejała osoba dorosla)
Stąd pytanie Piotra - Czy to jest model?
Chciał wnieść dyskusje typowo modelarską. Poruszyć kwestie gdzie jest granica gustu aby określić czy cos jest modelem czy wymietymi kartkami.
Pech chciał, że wybrał temat kontrowersyjny który obraził uczucia coniektorych osób.
Szkoda też, że te osoby znając naszego forumowego kolegę stwierdziły, że go po...ło
Co gorsza odpaliły się też osoby siedzące w ukryciu. Jakby czychały tylko na takie kontrowersje.
Ja od razu czułem że nie o to chodzi Piotrkowi, nie o polityczne aspekty tej relacji.
Nie zrozumiałem na początku o co mu chodzi tak do konca ale później wszystko się świetnie wyjaśniło.
Swoja drogą ciekawe ze wielu szuka tej ciemnej strony w wpisach zamiast pomyśleć o co faktycznie tu chodzi.. zapytać , zrozumieć i upewnić się czy gościowi faktycznie odwaliło czy może wpisy dotyczą czegoś innego... skąd to wynika? Nie wiem.. ale się domyślam.
Tymczasem Piotrek wg mnie potrącił ważny temat. GDZIE KONCZY SIE GNIOT A ZACZYNA MODEL? JAK DELIKATNIE MOŻNA POWIEDZIEC KOMUS ZE MODELARTWO MU NIE IDZIE I ZEBY ZAJA SIE CZYMS INNYM? (wyłączając z tego dzieci które się uczą dzialac manualnie)
Nawet u nas na forum były przypadki wielkiej obrazy jak się Panciowi jednemu czy Drugiemu zwróciło uwagę że robi coś nie tak lub że jego model nie wygląda tak jak w jego oczach.
Nie linczujcie Piotrka. Zrozumcie temat od nowa. Tym razem prawidłowo. Pozdrawiam Limaks.
-
Kartonówki znów zaniemogły.. ale już działają i to cieszy
Piotrek kawał dobry.. ale kiedyś już go slyszalem
Co do tematu. Pisałem z Piotrkiem na messenger.
Poznałem temat taki jaki miał od początku być.
W skrócie to powinno brzmieć: ktoś zrobił "gniota" na tej grupie FB o której wspomina Piotrek. No i Piter jako profesjonalista w tematach budynków zabrał głos. Komentarze tchnely go do wpisu(relacji) tutaj u nas no i CHCIAŁ POZNAĆ NASZE ZDANIE. Dodam że tamtą karykaturę budynku wystawił ktoś na poważnej grupie modelarskiej, a model wyglądał jakby był sklejony przez 5 latka. ( sklejała osoba dorosla)
Stąd pytanie Piotra - Czy to jest model?
Chciał wnieść dyskusje typowo modelarską. Poruszyć kwestie gdzie jest granica gustu aby określić czy cos jest modelem czy wymietymi kartkami.
Pech chciał, że wybrał temat kontrowersyjny który obraził uczucia coniektorych osób.
Szkoda też, że te osoby znając naszego forumowego kolegę stwierdziły, że go po...ło
Co gorsza odpaliły się też osoby siedzące w ukryciu. Jakby czychały tylko na takie kontrowersje.
Ja od razu czułem że nie o to chodzi Piotrkowi, nie o polityczne aspekty tej relacji.
Nie zrozumiałem na początku o co mu chodzi tak do konca ale później wszystko się świetnie wyjaśniło.
Swoja drogą ciekawe ze wielu szuka tej ciemnej strony w wpisach zamiast pomyśleć o co faktycznie tu chodzi.. zapytać , zrozumieć i upewnić się czy gościowi faktycznie odwaliło czy może wpisy dotyczą czegoś innego... skąd to wynika? Nie wiem.. ale się domyślam.
Tymczasem Piotrek wg mnie potrącił ważny temat. GDZIE KONCZY SIE GNIOT A ZACZYNA MODEL? JAK DELIKATNIE MOŻNA POWIEDZIEC KOMUS ZE MODELARTWO MU NIE IDZIE I ZEBY ZAJA SIE CZYMS INNYM? (wyłączając z tego dzieci które się uczą dzialac manualnie)
Nawet u nas na forum były przypadki wielkiej obrazy jak się Panciowi jednemu czy Drugiemu zwróciło uwagę że robi coś nie tak lub że jego model nie wygląda tak jak w jego oczach.
Nie linczujcie Piotrka. Zrozumcie temat od nowa. Tym razem prawidłowo. Pozdrawiam Limaks.
-
Swoja drogą ciekawe ze wielu szuka tej ciemnej strony w wpisach zamiast pomyśleć o co faktycznie tu chodzi.. zapytać , zrozumieć i upewnić się czy gościowi faktycznie odwaliło czy może wpisy dotyczą czegoś innego... skąd to wynika? Nie wiem.. ale się domyślam.
Zaraz, zaraz, zaraz, a dlaczego my mamy tak kombinować ?Piotrek to co zrobił, zrobił chyba w najbardziej kiepski sposób, w jaki można to było zrobić.
I nie ma tu znaczenia, co ktoś sądzi o takim, czy innym podejściu do modelarstwa, o tym co jest sztuką, a co nie, czy inne pier.....ie o Szopenie.
Przeniósł tutaj dyskusję z innego miejsca, niejako w połowie, co spowodowało totalną konsternację, którą spotęgował swoją pseudorelacją, którą wielu forumowiczów, łącznie ze mną, odebrało jako profanację wydarzenia.
A do tego pisze dupsy o obserwacjach i analizach zachowań ludzkich, odwagach itp. Co to ma być ?
Chce o czymś podyskutować, to niech rzuci konkretny temat, w odpowiednim miejscu - jak będą chętni, to podyskutują. I tyle.
A nie jakieś dziwne akcje- a ty się człowieku domyślaj o co chodzi. A jak nie to burak jesteś. Chora akcja i tyle. Sorry, ale ja to tak widzę.Pozdrawiam
-
Swoja drogą ciekawe ze wielu szuka tej ciemnej strony w wpisach zamiast pomyśleć o co faktycznie tu chodzi.. zapytać , zrozumieć i upewnić się czy gościowi faktycznie odwaliło czy może wpisy dotyczą czegoś innego... skąd to wynika? Nie wiem.. ale się domyślam.
Zaraz, zaraz, zaraz, a dlaczego my mamy tak kombinować ?Piotrek to co zrobił, zrobił chyba w najbardziej kiepski sposób, w jaki można to było zrobić.
I nie ma tu znaczenia, co ktoś sądzi o takim, czy innym podejściu do modelarstwa, o tym co jest sztuką, a co nie, czy inne pier.....ie o Szopenie.
Przeniósł tutaj dyskusję z innego miejsca, niejako w połowie, co spowodowało totalną konsternację, którą spotęgował swoją pseudorelacją, którą wielu forumowiczów, łącznie ze mną, odebrało jako profanację wydarzenia.
A do tego pisze dupsy o obserwacjach i analizach zachowań ludzkich, odwagach itp. Co to ma być ?
Chce o czymś podyskutować, to niech rzuci konkretny temat, w odpowiednim miejscu - jak będą chętni, to podyskutują. I tyle.
A nie jakieś dziwne akcje- a ty się człowieku domyślaj o co chodzi. A jak nie to burak jesteś. Chora akcja i tyle. Sorry, ale ja to tak widzę.Pozdrawiam
-
Podpisuję się pod tym co napisał Wojok.
Pisze się tu, że ludzie nie zrozumieli o co chodzi Piotrkowi, ale temat jaki wziął na przykład całkiem nie trafiony.
Jest wielkie tłumaczenie Piotra, ale po to się ma rozum, aby przemyśleć co się robi.
Pewnie, wszystkim się zdarzają wpadki, ale wtedy warto zawsze przeprosić.
Piotrek, ja Cię lubię, ale jak dla mnie to ten pomysł jest wyjątkowo słaby i na dodatek wyrwany z kontekstu.
P.S. "Wielki ortograf forumowy" - czuję się zaszczycony, chociaż domyślam się, że miało to być uszczypliwe.
Akurat tutaj to był taki wtręt, aby rozluźnić atmosferę
-
Podpisuję się pod tym co napisał Wojok.
Pisze się tu, że ludzie nie zrozumieli o co chodzi Piotrkowi, ale temat jaki wziął na przykład całkiem nie trafiony.
Jest wielkie tłumaczenie Piotra, ale po to się ma rozum, aby przemyśleć co się robi.
Pewnie, wszystkim się zdarzają wpadki, ale wtedy warto zawsze przeprosić.
Piotrek, ja Cię lubię, ale jak dla mnie to ten pomysł jest wyjątkowo słaby i na dodatek wyrwany z kontekstu.
P.S. "Wielki ortograf forumowy" - czuję się zaszczycony, chociaż domyślam się, że miało to być uszczypliwe.
Akurat tutaj to był taki wtręt, aby rozluźnić atmosferę
-
Jak najbardziej popieram to co napisano w tych dwóch powyższych wpisach - mam identyczny pogląd na sprawę.
Nie wiem skąd takie dziwacznie przeświadczenie, że jak nie widziałeś mojego sklejonego modelu kartonowego, to to co ja napisałem nie jest dla ciebie miarodajne.
Ja na przykład widziałem Twoje modele i jakoś szału absolutnie nie ma - to co samo sklejenie modeli gwarantuje, że możesz się na forum wypowiadać ?
Dopytujesz się po raz kolejny o moje dokonania, bo ośmieliłem się wypowiedzieć nie po Twojej myśli - no cóż, wspomniałeś coś o plotkach na mój temat, więc dalej o nie pytaj plotkarzy.
-
Jak najbardziej popieram to co napisano w tych dwóch powyższych wpisach - mam identyczny pogląd na sprawę.
Nie wiem skąd takie dziwacznie przeświadczenie, że jak nie widziałeś mojego sklejonego modelu kartonowego, to to co ja napisałem nie jest dla ciebie miarodajne.
Ja na przykład widziałem Twoje modele i jakoś szału absolutnie nie ma - to co samo sklejenie modeli gwarantuje, że możesz się na forum wypowiadać ?
Dopytujesz się po raz kolejny o moje dokonania, bo ośmieliłem się wypowiedzieć nie po Twojej myśli - no cóż, wspomniałeś coś o plotkach na mój temat, więc dalej o nie pytaj plotkarzy.
-
Ja z zasady nie właczam sie w tego typu dyskusje, bo to trohe jakby zacząć dyskusje o polityce na imprezie rodzinnej :D
Ale pozwole sobie tylko przypomnieć jedna rzecz która dla mnie jest kluczowa.
Moi drodzy modelarstwo to hobby piekne bo rozwija zdolności manualne, uczy cierpliwości, rozwija wiedze techniczna, historyczną itd.
Natomiast hobby to coś co ma nam przynosić satysfakcje, ma nam dawać przyjemność i nas relaksować :D
Wiec ja bym osobiście bardziej skupił sie aby tak własnie było niż na próbie określenia czy dany efekt to model czy nie :)
Co do tak zwanych gniotów, to jak dla mnie jak ktos takowego wstawi na forum przyjmie krytyke i zrobi postep to nic lepszego nie może sie zdarzyć :) Jazeli nie przyjmie, a moze nawet się obrazi to nic nie wyciagnie z forum a wiekszośc z nas wiecej nie bedzie tracic czasu kolejny raz :)
Apropo gniota to znów trudne do określenia pojecie :D
1) Czy patrzymy tylko na wykonanie czy na projekt? Jezeli chodzi o projekt to mój polonez jest gniotem juz na starcie :D
2) Do czego się odnosimy/porównujemy? I znów odłołanie do mojej kolekcji czy mój lublin nie wyglada jak gniot przy Kamilowym A10? Alo czy moja WZka nie wyglada jak gniot przy Skorpioma Tatrze 815 :D
A ja kleje dalej bo mam z tego dużo radości, ciesze się z waszych uwag bo w wielu miejscach mi pomogły i wypatruje was na Szczecinskim Paprykarzu żeby móc pogadać twarza w twarz :D
Pozdrawiam i życze dużo wolnego czasu na nasze wspaniałe hobby :D
-
Ja z zasady nie właczam sie w tego typu dyskusje, bo to trohe jakby zacząć dyskusje o polityce na imprezie rodzinnej :D
Ale pozwole sobie tylko przypomnieć jedna rzecz która dla mnie jest kluczowa.
Moi drodzy modelarstwo to hobby piekne bo rozwija zdolności manualne, uczy cierpliwości, rozwija wiedze techniczna, historyczną itd.
Natomiast hobby to coś co ma nam przynosić satysfakcje, ma nam dawać przyjemność i nas relaksować :D
Wiec ja bym osobiście bardziej skupił sie aby tak własnie było niż na próbie określenia czy dany efekt to model czy nie :)
Co do tak zwanych gniotów, to jak dla mnie jak ktos takowego wstawi na forum przyjmie krytyke i zrobi postep to nic lepszego nie może sie zdarzyć :) Jazeli nie przyjmie, a moze nawet się obrazi to nic nie wyciagnie z forum a wiekszośc z nas wiecej nie bedzie tracic czasu kolejny raz :)
Apropo gniota to znów trudne do określenia pojecie :D
1) Czy patrzymy tylko na wykonanie czy na projekt? Jezeli chodzi o projekt to mój polonez jest gniotem juz na starcie :D
2) Do czego się odnosimy/porównujemy? I znów odłołanie do mojej kolekcji czy mój lublin nie wyglada jak gniot przy Kamilowym A10? Alo czy moja WZka nie wyglada jak gniot przy Skorpioma Tatrze 815 :D
A ja kleje dalej bo mam z tego dużo radości, ciesze się z waszych uwag bo w wielu miejscach mi pomogły i wypatruje was na Szczecinskim Paprykarzu żeby móc pogadać twarza w twarz :D
Pozdrawiam i życze dużo wolnego czasu na nasze wspaniałe hobby :D
-
Uwielbiam tych wszystkich forumowiczów, którzy zawsze wjeżdżają w dyskusję na forum na białym koniu i pokazują jacy to oni są rozsądni i nie tracą czasu, aby dokonać takiego wpisu jak powyżej.
Jest temat - jest dyskusja. Mam coś do powiedzenia na temat to się wpisuję, nie mam to nie robię takich wpisów jak Maciejesław.
-
Uwielbiam tych wszystkich forumowiczów, którzy zawsze wjeżdżają w dyskusję na forum na białym koniu i pokazują jacy to oni są rozsądni i nie tracą czasu, aby dokonać takiego wpisu jak powyżej.
Jest temat - jest dyskusja. Mam coś do powiedzenia na temat to się wpisuję, nie mam to nie robię takich wpisów jak Maciejesław.
-
Zbyszek nie ogląda żadnej TV. Telewizor służy mi do oglądania filmów. I to nie tych z kanałów TV.
Sądząc że wiesz cokolwiek o mnie i innych ludziach tak na serio tylko Ci się wydaje i na serio nie wiesz nic.
A moja opinia. Nie naciągaj że popełniłeś temat żeby poznać ludzi i ich opinie. Prościej byłoby go po prostu usunąć ludzie by zapomnieli. Idziesz ostro po bandzie.
Czasem się człowiek osra, szczególnie jak kibel daleko. Ale to nie oznacza że trzeba to gówno rozrzucać na lewo i prawo. Z zadaniem chwalenia wyczynu.
Wypierz gacie, umyj dupsko. Czas leczy rany.
Gdzie kończy się gniot a zaczyna model.
Gdyby ktoś poczytał ciut wyżej to z definicji. Model to w miarę wierne odtworzenie oryginalnego, w tym przypadku budynku.
Jeśli ktoś w dziele Pitra dostrzega ułamek modelu. To zazdroszczę wyobraźni.
-
Zbyszek nie ogląda żadnej TV. Telewizor służy mi do oglądania filmów. I to nie tych z kanałów TV.
Sądząc że wiesz cokolwiek o mnie i innych ludziach tak na serio tylko Ci się wydaje i na serio nie wiesz nic.
A moja opinia. Nie naciągaj że popełniłeś temat żeby poznać ludzi i ich opinie. Prościej byłoby go po prostu usunąć ludzie by zapomnieli. Idziesz ostro po bandzie.
Czasem się człowiek osra, szczególnie jak kibel daleko. Ale to nie oznacza że trzeba to gówno rozrzucać na lewo i prawo. Z zadaniem chwalenia wyczynu.
Wypierz gacie, umyj dupsko. Czas leczy rany.
Gdzie kończy się gniot a zaczyna model.
Gdyby ktoś poczytał ciut wyżej to z definicji. Model to w miarę wierne odtworzenie oryginalnego, w tym przypadku budynku.
Jeśli ktoś w dziele Pitra dostrzega ułamek modelu. To zazdroszczę wyobraźni.
-
Dziękuję tym co przeczytali odcedzając to o co zapytałem w tym wpisie. Od nie do końca trafnej pierwszej odpowiedzi Piotr D. która pociągnęła za sobą nagonkę na "PANA-KARTONA"
Zawsze nie bałem się słowa "przepraszam" ale tym razem nie widzę nic złego w próbie pozyskania opinii dobrych modelarzy.
W
To w jaki sposób coś pokazujemy, sklejamy i przedstawiamy nie ma znaczenia. Bo powstaje pytanie: Jesteśmy wolni czy jednak nie ? Forum to miejsce gdzie pokazuje każdy co chce. To reakcja może być zła lub jak widać gorsza
A
Polecam jednak do przeczytania jeszcze raz od początku. Ja tylko zapytałem się Was o zdanie ( model czy już nie model ) - jest granica ? Ale wy widać wolicie rozdmuchać hejt niż rzeczowo odpowiedzieć. To też klasyfikuje do wolności słowa.
P
Słowo pisane to straszny oręż w przeciwieństwie to słowa mówionego w rozmowie face to face. Miejcie to na uwadze !
K
Dobry przykład spotkanie rodzinne. Mam nadzieję że tak jak w rodzinie i na kolejnym spotkaniu każdy będzie się z wujkiem witał jak by nigdy nic. Jest spór ? toć samo życie... Ale do Tanga trzeba dwojga.
M
No cóż, skoro jedni nie mają czasu na czytanie "głupot" to skąd wiedzą co odpowiadają ? A już twierdzenie że inni maja go więcej... nikt nie zareagował ?
S
W kolano sobie nie strzeliłem, bo wiem co napisałem, wiem o co chciałem zapytać i wiem co spowodowało taki zamęt. Zwykły brak zrozumienia tematu i to co wyżej - za szybka reakcja.
Z
Jedyna próba odpowiedzi na moje pytanie - szkoda ze w takich nerwach. Wiem o innych tyle ile chcą mi o sobie powiedzieć i co mogę poczytać. Aczkolwiek pisaniny nie traktuje jako słowa.
W
Otwórzmy klatki serc, wypuśćmy "Gołąbki Pokoju" to dobry zwrot akcji. Good Idea !
Na koniec, ja już kończę swoja wypowiedź. Szkoda że nie uzyskałem odpowiedzi od zacnych znawców tematów modelarskich. A dostałem "zjebkę" obywatelską od żądnych linczu kolegów która nie ma żadnego związku z zadanym pytaniem.
Szkoda tylko że jedni mogą a inni nie
>>>
ps:
Nadal wszystkich darzę szacunkiem, nie ma żadnych fochów ale i achów tym razem
-
Dziękuję tym co przeczytali odcedzając to o co zapytałem w tym wpisie. Od nie do końca trafnej pierwszej odpowiedzi Piotr D. która pociągnęła za sobą nagonkę na "PANA-KARTONA"
Zawsze nie bałem się słowa "przepraszam" ale tym razem nie widzę nic złego w próbie pozyskania opinii dobrych modelarzy.
W
To w jaki sposób coś pokazujemy, sklejamy i przedstawiamy nie ma znaczenia. Bo powstaje pytanie: Jesteśmy wolni czy jednak nie ? Forum to miejsce gdzie pokazuje każdy co chce. To reakcja może być zła lub jak widać gorsza
A
Polecam jednak do przeczytania jeszcze raz od początku. Ja tylko zapytałem się Was o zdanie ( model czy już nie model ) - jest granica ? Ale wy widać wolicie rozdmuchać hejt niż rzeczowo odpowiedzieć. To też klasyfikuje do wolności słowa.
P
Słowo pisane to straszny oręż w przeciwieństwie to słowa mówionego w rozmowie face to face. Miejcie to na uwadze !
K
Dobry przykład spotkanie rodzinne. Mam nadzieję że tak jak w rodzinie i na kolejnym spotkaniu każdy będzie się z wujkiem witał jak by nigdy nic. Jest spór ? toć samo życie... Ale do Tanga trzeba dwojga.
M
No cóż, skoro jedni nie mają czasu na czytanie "głupot" to skąd wiedzą co odpowiadają ? A już twierdzenie że inni maja go więcej... nikt nie zareagował ?
S
W kolano sobie nie strzeliłem, bo wiem co napisałem, wiem o co chciałem zapytać i wiem co spowodowało taki zamęt. Zwykły brak zrozumienia tematu i to co wyżej - za szybka reakcja.
Z
Jedyna próba odpowiedzi na moje pytanie - szkoda ze w takich nerwach. Wiem o innych tyle ile chcą mi o sobie powiedzieć i co mogę poczytać. Aczkolwiek pisaniny nie traktuje jako słowa.
W
Otwórzmy klatki serc, wypuśćmy "Gołąbki Pokoju" to dobry zwrot akcji. Good Idea !
Na koniec, ja już kończę swoja wypowiedź. Szkoda że nie uzyskałem odpowiedzi od zacnych znawców tematów modelarskich. A dostałem "zjebkę" obywatelską od żądnych linczu kolegów która nie ma żadnego związku z zadanym pytaniem.
Szkoda tylko że jedni mogą a inni nie
>>>
ps:
Nadal wszystkich darzę szacunkiem, nie ma żadnych fochów ale i achów tym razem
Dla mnie to jasno z tego wynika, że Pan Karton to jest MODEL.
Raczej nie odbieram tego "modelu" pozytywnie, tłumaczenie tego podejściem artystycznym jest naciągane, ale można też próbować zrozumieć, że ktoś się uważa za artystę i tworzy takie barachło.
W sumie to smutne, że coś takiego się pojawiło 
Wieża pisze się przez "ż".