Jak to mówią: gdy już wszystko zawiedzie, zajrzyj do instrukcji :)

Jak to mówią: gdy już wszystko zawiedzie, zajrzyj do instrukcji :)

No tak, kto by sobie na dzień dobry takimi pierdołami głowę zawracał. Lepiej zawracać komuś cztery litery

He he, wcale nic nikomu nie zawracam tylko biorąc pod uwagę opracowanie, to dla mnie wykładnią jest wykonanie Petrova. Zauważyłem dziwną rzecz z tą szerokością ścianki i zwróciłem na to uwagę, co może komuś w przyszłości pomóc. Pewnie będzie jeszcze więcej takich rzeczy.

Pierwsze poszycie gotowe. Nawet ładnie wszystko spasowane. Został jeszcze jeden element na rufie (pawęż?), ale tam jest jakiś cyrk i nie wiem jeszcze jak to wkleić. Zostało mi trochę części, będzie na zapas :) Okazało się, że wnętrza tych zejść pod pokład powinny być wyklejone deskami. Było o tym w instrukcji, ale kto by tam instrukcję czytał :) U mnie są wyczernione i będzie git.

Ponaklejałem już wszystkie planki. Trochę z tym zejdzie.