Drut cynowy prosty jak drut
-
Kolejny patent.
Chyba wszystko pokazują zdjęcia. Działa zajefajnie, prostując pilnikiem 320 lub innym można nadać dodatkową fakturę. Jeżeli zależy na połysku to najlepiej użyć kawałka sklejki drewnianej.
Moje wykonanie było papierem o gradacji 320. Po przetarciu benzyną ekstrakcyjną cyna idealnie przygotowana na podkład do malowania. Drut cynowy wykorzystałem fi 1,5mm.
Miło będzie wysłuchać Waszych uwag, może jakieś słowo dodatkowe ?
Nic dla Was bez Was
-
Hmmm... parę rzeczy mi się wyjaśniło dzieku temu patentowi. Dzięki!
Limaks
A Nam coś wyjaśni to że Tobie coś tam wyjaśniło ? Limaks, wyjaśnij proszę, napisz krótkie wyjaśnienie
Już nie będę dopisywał że, chodzi mi o to co Ci się ..., dzięki
Aaa, dodam jeszcze jeden wniosek z testu: Z drutem miedzianym można też tak zrobić ale przy użyciu pilnika, np. gładzika do metalu.:
-
Hmmm... parę rzeczy mi się wyjaśniło dzieku temu patentowi. Dzięki!
Limaks
A Nam coś wyjaśni to że Tobie coś tam wyjaśniło ? Limaks, wyjaśnij proszę, napisz krótkie wyjaśnienie
Już nie będę dopisywał że, chodzi mi o to co Ci się ..., dzięki
Aaa, dodam jeszcze jeden wniosek z testu: Z drutem miedzianym można też tak zrobić ale przy użyciu pilnika, np. gładzika do metalu.:
-
A Nam coś wyjaśni to że Tobie coś tam wyjaśniło ? Limaks, wyjaśnij proszę, napisz krótkie wyjaśnienie
Aaa, dodam jeszcze jeden wniosek z testu: Z drutem miedzianym można też tak zrobić ale przy użyciu pilnika, np. gładzika do metalu.:
Alesz proszę... no wyjaśniło mi się to, że można to też zrobić właśnie z innymi miękkimi metalami, np drut miedziany lub mosiężny. (Wpadłeś na to w drugiej części przed tym wpisem)
Dzieki zastosowaniu np pilnika metalowego można uzyskać ciekawe faktury rolowanego drutu.
Lub tak jak piszesz w pierwszej części "chropowatą" powierzchnię malowania.
Dodatkowo- często spotkałem się z czym takim że kółka (np żywiczne) wklejone na stalowy lub miedziany drut lubiły jednak mino wszystko odpadać bo się nie trzymały. Nawet po zastosowaniu CA. Z Twoim patententem problem znika, bo końcówkę z drutu gdzie będzie osadzone kółko rolujesz w celu "schopowacenia" nakładasz kółko i dajesz CA. Nie ma opcji żeby puściło z racji rewelacyjnej przyczepności.
Już pominę fakt że niekiedy trzeba nadać takiemu drucikowi pewnej faktury. Wtedy potrzeba poszukać odpowiedniego " pilnika" który takową nada.
Hmmm... agdyby jeszcze odwrócić ten proces? Tzn. Mieć wałek z odpowiednim"wzorem" I rolując nadawać fakturę powierzchniom płaskim? Przy odpowiedniej fakturce wałka można by rolować zapodkladowany papier i robić np blachę ryflowaną,..
Trzeba by się nad tym bardziej pochylić.
-
A Nam coś wyjaśni to że Tobie coś tam wyjaśniło ? Limaks, wyjaśnij proszę, napisz krótkie wyjaśnienie
Aaa, dodam jeszcze jeden wniosek z testu: Z drutem miedzianym można też tak zrobić ale przy użyciu pilnika, np. gładzika do metalu.:
Alesz proszę... no wyjaśniło mi się to, że można to też zrobić właśnie z innymi miękkimi metalami, np drut miedziany lub mosiężny. (Wpadłeś na to w drugiej części przed tym wpisem)
Dzieki zastosowaniu np pilnika metalowego można uzyskać ciekawe faktury rolowanego drutu.
Lub tak jak piszesz w pierwszej części "chropowatą" powierzchnię malowania.
Dodatkowo- często spotkałem się z czym takim że kółka (np żywiczne) wklejone na stalowy lub miedziany drut lubiły jednak mino wszystko odpadać bo się nie trzymały. Nawet po zastosowaniu CA. Z Twoim patententem problem znika, bo końcówkę z drutu gdzie będzie osadzone kółko rolujesz w celu "schopowacenia" nakładasz kółko i dajesz CA. Nie ma opcji żeby puściło z racji rewelacyjnej przyczepności.
Już pominę fakt że niekiedy trzeba nadać takiemu drucikowi pewnej faktury. Wtedy potrzeba poszukać odpowiedniego " pilnika" który takową nada.
Hmmm... agdyby jeszcze odwrócić ten proces? Tzn. Mieć wałek z odpowiednim"wzorem" I rolując nadawać fakturę powierzchniom płaskim? Przy odpowiedniej fakturce wałka można by rolować zapodkladowany papier i robić np blachę ryflowaną,..
Trzeba by się nad tym bardziej pochylić.
-
O, i w ten sposób mój pomysł staje się Naszym. Rozwinięcie zastosowań to inaczej rozwój technologiczny
Tak do wklejania kółek - dobre !
Co do fakturowania kartonu, to już gorzej z tego co testowałem jakiś czas temu. Blacha ryflowana, wszystko zależy od skali, a druga sprawa że to dość trudny wzór.
To już podpatrzone gdzieś w necie:
Najlepiej ryfel imitują taśmy do pakowania strunowego (foto) a jeszcze lepiej sama, dobra! grafika. Jeżeli ryfel wystaje 3-4mm w realu to w skali 1:33 szukamy grubości 0,09mm, to prawie grubość farby
A przetłoczenie takim wałkiem ze wzorem z mojego doświadczenia jedynie niszczy karton
-
O, i w ten sposób mój pomysł staje się Naszym. Rozwinięcie zastosowań to inaczej rozwój technologiczny
Tak do wklejania kółek - dobre !
Co do fakturowania kartonu, to już gorzej z tego co testowałem jakiś czas temu. Blacha ryflowana, wszystko zależy od skali, a druga sprawa że to dość trudny wzór.
To już podpatrzone gdzieś w necie:
Najlepiej ryfel imitują taśmy do pakowania strunowego (foto) a jeszcze lepiej sama, dobra! grafika. Jeżeli ryfel wystaje 3-4mm w realu to w skali 1:33 szukamy grubości 0,09mm, to prawie grubość farby
A przetłoczenie takim wałkiem ze wzorem z mojego doświadczenia jedynie niszczy karton
-
Limaks takie wałki z teksturą ma w ofercie firma U-Star
Przykład :
https://plastmodel.pl/73115-u-star-ua-91310-camouflage-seal-roller--rolka-do-kamuflazu-en
Rogergk, fajna sprawa, szkoda że kolejny bez skalowy produkt. Skoro dedykowany do plastikowego modelarstwa można się domyślać że to 1:72.
Myślisz że w kartonie by tym pogmerał z efektem ? Do gliny i ciastoliny chyba ok !(?)
Do dioramek !
-
Limaks takie wałki z teksturą ma w ofercie firma U-Star
Przykład :
https://plastmodel.pl/73115-u-star-ua-91310-camouflage-seal-roller--rolka-do-kamuflazu-en
Rogergk, fajna sprawa, szkoda że kolejny bez skalowy produkt. Skoro dedykowany do plastikowego modelarstwa można się domyślać że to 1:72.
Myślisz że w kartonie by tym pogmerał z efektem ? Do gliny i ciastoliny chyba ok !(?)
Do dioramek !
Kolejny patent.
Chyba wszystko pokazują zdjęcia. Działa zajefajnie, prostując pilnikiem 320 lub innym można nadać dodatkową fakturę. Jeżeli zależy na połysku to najlepiej użyć kawałka sklejki drewnianej.
Moje wykonanie było papierem o gradacji 320. Po przetarciu benzyną ekstrakcyjną cyna idealnie przygotowana na podkład do malowania. Drut cynowy wykorzystałem fi 1,5mm.
Miło będzie wysłuchać Waszych uwag, może jakieś słowo dodatkowe ?
Nic dla Was bez Was