Mały modelarz 10/58 Samobieżna wyrzutnia rakietowa

  1. CroissantPL 2021-01-17 18:15:25

    Witam wszystkich,

    Bede tu przesylal zdjecia z ze sklejania tego modelu.

    Zaczalem go jeszcze w polowie ubieglego roku ale z wielu przyczyn nie udalo mi sie go skonczyc.

    Jako "Noworoczne postanowienie" od stycznia zaczalem tam gdzie skonczylem...

    Co powiedziec o modelu? Nie jest specjalnie trudny technicznie a skala sprzyja temu zeby wystarczajaco duzo szczegolow bylo mozliwych do wykonania.

    Nalezy przede wszystkim pamietac, ze jest to model opracowany 63 lata temu! 

    Milego ogladania!

  1. AndDi 2021-01-17 18:21:37

    Bardzo dobre miejsce

    Z przyjemnością popatrzę na ten wiekowy egzemplarz.

  1. Maverick 2021-01-18 03:57:56

    O rany! Ale fajnie bo ja właśnie chcę zakupić ten model a dokładniej "reprint", więc będę śledził ten temat aby zobaczyć czy warto :) 

  1. CroissantPL 2021-01-21 17:53:15

    Witam,

     

    Maly update produkcji.

    Jak w kazdym pojezdzie gasienicowym, kola, naped jezdny jest najwieksza bolaczka.

    Nie powiem, ze jestem zadowolony z efektu, ale jako moj pierwszy model na gasienicach nie jest tak zle jak byc moglo.

    Skonczylem wiekszosc kol i jedna z gasienic, druga jest na ukonczeniu.

    Milego ogladania!

    z boku ladnie sie uklada ta gasienica tu kiedys bedzie rakieta :) druga gasienica
  1. CroissantPL 2021-01-21 17:57:30

    @ Maverick: O to polecam, takie stare modele sklejaja sie swietnie, odkrywamy co bawilo naszych ojcow (albo dziadkow w niektorych przypadkach  )

  1. Maverick 2021-01-21 18:11:28

    Ja lubię takie stare modele bo to czysta kwintesencja modeli kartonowych :)  A co do twojego modelu to musisz skrócić trochę tę gąsienicę o kilka ogniw bo jest stanowczo za długa. Ale fajnie wyszło przy tym patencie łączenia ogniw na dwa paski.

  1. Szwagier 2021-01-21 20:11:26

    Fakt gąsienice uciekają po bokach, powinny być bardziej napięte. Tak jak Maverick mówi, skruć je troche i będzie ok. Będziesz go retuszował/malował, bo trochę rażą te białe krawędzie. Poza tym fajny model lubię takie zmutowane czołgi. Ostatnio spodobał mi się Bat-M<am> z Model-com, czołg z kabiną od ciężarówki z przodu jak buldożer, z tyłu dźwig. Wygląda to jak jakiś pojazd z mad maxa. 

  1. Jacek-KP 2021-01-21 20:39:27

    Ale odjazd! Model nieco starszy ode mnie. Ha, ha! Nieźle Ci idzie, biorąc pod uwagę wiek tego opracowania. Czy kleisz prawdziwy, stary model, czy raczej kserokopię lub reprint?

  1. CroissantPL 2021-01-23 15:36:44

    Tak, bede musial cos zrobic z tymi gasienicami. W sumie, po naklejeniu wszystkich elementow gasienic na paski, zostaly mi chyba z 8 -9 elementow gasienic. Nie wiem czy to efekt zamierzony, czy moze mialy byc na zapas? To nie sa chyba elementy ktore mozna latwo zepsuc przy sklejaniu.

    W kazdym razie, sklejam w tej chwili rolki ktore maja podtrzymywac gasienice u gory, nad kolami. Jak sie z nimi rozprawie, to zobacze o ile trzeba gasienice srocic. Moze 1 lub 2 elementy wystarcza.

    Co do malowania, nie jestem ekspertem i raczej tego unikam. Probowalem wczesniej ale efekt byl daleki od zamierzonego.

    Poza tym, co jest zabawne, te biale krawedzie sa o wiele bardziej widoczne na zdjeciach niz w rzeczywistosci  

  1. CroissantPL 2021-01-23 15:43:22

    Ale odjazd! Model nieco starszy ode mnie. Ha, ha! Nieźle Ci idzie, biorąc pod uwagę wiek tego opracowania. Czy kleisz prawdziwy, stary model, czy raczej kserokopię lub reprint?

    Jacek-KP

     - To reprint z plyty CD. Wydrukowany (po cichu) na laserowce w pracy 

    Kupilem grubszy papier o gramaturze 224g/m2 i ladnie wyszlo. Jedyny problem, ze musze bardzo uwazac przy manipulowaniu / formowaniu elementow bo nadruk jest dosc 'scieralny' i latwo schodzi z papieru jesli sie troche potrze. Probowalem nawet zakladac gumowe rekawiczki bo myslalem ze moze to mnie sie rece poca przy pracy, ale nie wiele to pomoglo. Ot, trzeba uwazac, a miejscami poprawic troche kolor kredkami.

  1. AndDi 2021-01-23 17:04:37

    - To reprint z plyty CD. Wydrukowany (po cichu) na laserowce w pracy 

    Kupilem grubszy papier o gramaturze 224g/m2 i ladnie wyszlo. Jedyny problem, ze musze bardzo uwazac przy manipulowaniu / formowaniu elementow bo nadruk jest dosc 'scieralny' i latwo schodzi z papieru jesli sie troche potrze. Probowalem nawet zakladac gumowe rekawiczki bo myslalem ze moze to mnie sie rece poca przy pracy, ale nie wiele to pomoglo. Ot, trzeba uwazac, a miejscami poprawic troche kolor kredkami.

    CroissantPL

    No to już nie tak po cichu

    Papier to trochę chyba za gruby wziąłeś, trudno to formować. Najlepiej się chyba sprawdza papier 170 - 190 g/m2.  Ale dzięki grubszemu kartonowi uzyskałeś lepszy efekt starego Małego Modelarza.
    Laserówka faktycznie dość łatwo się ściera, lepsze jest drukowanie atramentówką.

  1. Ohotka 2021-01-24 19:02:03

    Hey

    Jeśli coś starego to ja chętnie będę tutaj zaglądać i ciekawe jak będziesz sobie radzić dalej.

  1. CroissantPL 2021-02-09 23:12:13

    Witam,

    Po malej przerwie, wstawiam 3 fotki z dalszego przebiegu prac.

    Na razie zdjalem gasienice i zaloze je na koncu - musze je skrocic o jakies 2 segmenty - dziekuje za porady.

    Model jest praktycznie skonczony, zostalo mi jeszcze kilka skrzynek, antena no i RAKIETA :)

    Musze przyznac, ze czuje pewne zazenowanie, bo wiekszosc modeli na tej stronie jest perfekcyjnie wykonanych, a moj jest - coz - hobbistyczna dlubanina wieczorami. Ale sprawia mi to radosc, wiec sie dziele.

    Pozdrawiam serdecznie

     

  1. Zbyszek001 2021-02-10 05:18:24

    Gąska. Jak wytniesz z boku gąski czarne elementy to się poszczególne ogniwa zazębia. Zrób to z 2 3 ogniwami. Zrozumiesz zasadę. Teraz dobierz grubość kartonu moim zdaniem maks 1 mm w sumie calosć naklej z dwu stron wytnji zazębienia i gąska będzie gites. Jest inna możliwość dla mnie to byłoby oczywiste uplastycznić jak nie chcesz kupować gotowca z laseru. W stanie z poprzedniego zdjęcia jest kiepsko. 

  1. szaman 2021-02-10 07:02:00

    Trochę późno tutaj zaglądnąłem, ale bardzo mnie ucieszył ten model. Brakowało mu tylko tej kratownicy, ale nawet nie wiedziałem, że miała tam być. Będąc dzieckiem /8 lat/ dostałem ten model sklejony od starszego kolegi, który miał 2 takie wykonane. Od tego właśnie modelu zaczęła się moja przygoda z modelarstwem. Następne już sam kleiłem i tak mi zostało. Pamiętam ten model doskonale i ten jego jasno zielony kolor i Rakietę na nim, którą można było zdejmować.. Bardzo miłe wspomnienie. Życzę wspaniałego efektu końcowego.

Rezultaty 0 - 15 z 15 pozycji
Udostępnij temat: