M 103 amerykański ciężarowiec Projekt własny.
-
Tal na serio, mam kilka modelarskich marzeń. Jednym z nich jest wlasnie m 103. Ile sie z firmaminie nagadałem. Z regóły w odpowiedzi, małe zapotrzebowanie rynku, że z kartonu bardzo trudny, zebym i to było najczestrze, głowy nie zawracał. Kolejna wrrsja Tygrysa wiadomo, że sie sprzeda.
Zatem postanowiłem sam z tym coś zrobić. Todruga moja próba. Pierwszy byl ORP ORZEŁ. Tyle, że Orzeł był prosty. Do tego miałem plany. Starczyło to przeskalować a skoro byly rozrysowane linie podziału, było łatwiej. Tutaj mam tylko rysunki rzutów. Na szczęście dysponuje dostepem do dobrego ksero. Rzuty wykonałem w skali jedynie słusznej 1:25.
Gdyby to był sowiecki t 55 lub inne było by w miarę prosto. Tutaj kadłub jest wyjątkowo skomplikowany. Tylko z tyłu trochę prostych linji. Wanna odlewana jest wybitnie trudna. Cały przód okrągłości a spód i boki, to magia. Może mi się uda. Wiem, że samo rysowanie zajmie mi masę czasu, ale może powdtanie pierwszy w Polsce M 103 z kartonu. Chciałem kupić plastik. Było by bardzo łatwo. Jednak nikt nie ma tego modelu. Było tylko jedno wydanie juz wyprzedane dawno.
Najpierw zbuduję prostą wannę centralną. Następnie dokleję boczne panele. A na tej prostej będę mógł w miarę łatwo wyznaczyć mocowanie zawieszenia. Samo zawieszenie jest mega skomplikowane. Masa ortyzatorów 7 kół nosnych 6 rolek na stronę. A koło napinajace z mechanizmem wygląda po prostu szokująco. Jak przebrnę przez projekt kadłuba winno być z górki. Jest w necie krótki film. Jak jakiś Rosianin buduje M 103. Zrobilem sobie z niego zrzuty ekranu. Moze mi sie przydadzą.
Na poczatek wdtepny pomysł i rysunki plus pierwszy rzut boku. Potem przeniosę to na papier milimetrowy. Beda idealnie rowne wręgi. Zamierzam zrobić odlew imitację. Co trochę pomoze zakamóflować jakieś niedokładności poprzesz sxpachlowanie. Podobnie jak kolega z netu.
Trzymajcie kciuki. Trochę zazdroszczę kolegom dysponujacym umiejetnosciami i oprogramowaniem lasrrowymi wycinarkami. Oj łatwiej znacznie.
Tak w ogóle caly model miał bedzie 44 cm długości. Ogrom po prostu.
-
https://www.scalemates.com/pl/kits/dragon-3548-m103a1-heavy-tank--226912
Z tej strony pobierz instrukcje z modelu plastikowego. Dobrze przedstawia rozmieszczenie części. Może się przydać.
-
https://www.scalemates.com/pl/kits/dragon-3548-m103a1-heavy-tank--226912
Z tej strony pobierz instrukcje z modelu plastikowego. Dobrze przedstawia rozmieszczenie części. Może się przydać.
-
No fakt. To nie jedt proste. Tym bardziej, ze bardzo wielu rzeczy nie widać. Trzeba szukać grzebać a i to nie zawsze udana droga. Tak zostawię ksero opracowania. Raczej nie dla celów komercyjnych. Lecz może ktoś z forum nabierze ochoty. O ile oczywiście coś z tego wyjdzie. Tulipan zarzucił mi fajny link. I trochę wywrócił mi wcześniejszą pracę. Właśnie przeprojektowuje wsio od nowa. Tył w modelu jest zupelnie inny niż wynika to z rysunku. Sxkoda, że nie ma plastiku dostępnego. Na razie nie ma co pokazywać a i tak kurze su 100 i to rysuję. Warto któryś projekt oddać do galerii. Do następnego
-
No fakt. To nie jedt proste. Tym bardziej, ze bardzo wielu rzeczy nie widać. Trzeba szukać grzebać a i to nie zawsze udana droga. Tak zostawię ksero opracowania. Raczej nie dla celów komercyjnych. Lecz może ktoś z forum nabierze ochoty. O ile oczywiście coś z tego wyjdzie. Tulipan zarzucił mi fajny link. I trochę wywrócił mi wcześniejszą pracę. Właśnie przeprojektowuje wsio od nowa. Tył w modelu jest zupelnie inny niż wynika to z rysunku. Sxkoda, że nie ma plastiku dostępnego. Na razie nie ma co pokazywać a i tak kurze su 100 i to rysuję. Warto któryś projekt oddać do galerii. Do następnego
-
http://www.primeportal.net/tanks/greg_smith/m103/
Ja przy budowie Abramsa w 90% korzystałem z prime portal. Jest bardzo pomocny. Myślę, że i Tobie się przyda mimo, że nie ma aż tyle fotek co "Abiego" . Ale musisz uważać na dobranie proporcji. Ja wręcz po monitorze jeździłem suwmiarką i brałem dwa wymiary ze zdjęcia. Jeden wymiar pożądanej części i drugi np. szerokości czołgu. Potem mierzyłem szerokość modelu i wszystko spisywałem w proste równanie proporcji gdzie x był wymiar części w modelu. Dobrze jeszcze taki wymiar potwierdzić na innym zdjęciu. Warunek to zdjęcie musi być wykonane możliwie prostopadle, żeby uniknąć przeklamań. Tak np. dobralem wymiary tylnej furty czy pancerz na trakcję. Między innymi przez taką rzeźbę budowa mi tak się przewlekła. Nie jest to idealna metoda bo np. szerokość modelu może być lekko zachwiana w obliczenia wkrada się błąd, więc nie zawsze mimo to wychodzi idealnie. Niestety nie ma dokładnego sposobu na ustalenie wymiaru konkretnego elementu. Chyba że ma się dostępny oryginał co jeszcze w przypadku Abramsa jest bardziej realne, ale w przypadku M 103 równa się z wycieczką do Bovington. Wymiary główne takie jak długość kadłuba, szerokość, czy wysokość weź z Wikipedii. Reszta to już Twoje wyliczenia. Ja się spodziewam modelu niczym plastik.
Edit: Nie żałuj czasu na przygotowania. Materiały zbieraj i miesiąc. To potem zaoszczędzisz czas na wszelkie poprawki, rwanie i wykonywanie części od nowa. A i większa gwarancja na poprawne wykonanie modelu, chociaż pewnych błędów nie unikniesz, ale to normalne. W samodzielnym projekcie ważne, żeby zrozumieć ten czołg. Ja co prawda wannę i kilka innych detali przeskalowałem z Answera, ale trochę to zaniedbałem pierwszy etap i potem bawiłem się w poprawianie i stratę czasu.
-
http://www.primeportal.net/tanks/greg_smith/m103/
Ja przy budowie Abramsa w 90% korzystałem z prime portal. Jest bardzo pomocny. Myślę, że i Tobie się przyda mimo, że nie ma aż tyle fotek co "Abiego" . Ale musisz uważać na dobranie proporcji. Ja wręcz po monitorze jeździłem suwmiarką i brałem dwa wymiary ze zdjęcia. Jeden wymiar pożądanej części i drugi np. szerokości czołgu. Potem mierzyłem szerokość modelu i wszystko spisywałem w proste równanie proporcji gdzie x był wymiar części w modelu. Dobrze jeszcze taki wymiar potwierdzić na innym zdjęciu. Warunek to zdjęcie musi być wykonane możliwie prostopadle, żeby uniknąć przeklamań. Tak np. dobralem wymiary tylnej furty czy pancerz na trakcję. Między innymi przez taką rzeźbę budowa mi tak się przewlekła. Nie jest to idealna metoda bo np. szerokość modelu może być lekko zachwiana w obliczenia wkrada się błąd, więc nie zawsze mimo to wychodzi idealnie. Niestety nie ma dokładnego sposobu na ustalenie wymiaru konkretnego elementu. Chyba że ma się dostępny oryginał co jeszcze w przypadku Abramsa jest bardziej realne, ale w przypadku M 103 równa się z wycieczką do Bovington. Wymiary główne takie jak długość kadłuba, szerokość, czy wysokość weź z Wikipedii. Reszta to już Twoje wyliczenia. Ja się spodziewam modelu niczym plastik.
Edit: Nie żałuj czasu na przygotowania. Materiały zbieraj i miesiąc. To potem zaoszczędzisz czas na wszelkie poprawki, rwanie i wykonywanie części od nowa. A i większa gwarancja na poprawne wykonanie modelu, chociaż pewnych błędów nie unikniesz, ale to normalne. W samodzielnym projekcie ważne, żeby zrozumieć ten czołg. Ja co prawda wannę i kilka innych detali przeskalowałem z Answera, ale trochę to zaniedbałem pierwszy etap i potem bawiłem się w poprawianie i stratę czasu.
Tal na serio, mam kilka modelarskich marzeń. Jednym z nich jest wlasnie m 103. Ile sie z firmaminie nagadałem. Z regóły w odpowiedzi, małe zapotrzebowanie rynku, że z kartonu bardzo trudny, zebym i to było najczestrze, głowy nie zawracał. Kolejna wrrsja Tygrysa wiadomo, że sie sprzeda.
Zatem postanowiłem sam z tym coś zrobić. Todruga moja próba. Pierwszy byl ORP ORZEŁ. Tyle, że Orzeł był prosty. Do tego miałem plany. Starczyło to przeskalować a skoro byly rozrysowane linie podziału, było łatwiej. Tutaj mam tylko rysunki rzutów. Na szczęście dysponuje dostepem do dobrego ksero. Rzuty wykonałem w skali jedynie słusznej 1:25.
Gdyby to był sowiecki t 55 lub inne było by w miarę prosto. Tutaj kadłub jest wyjątkowo skomplikowany. Tylko z tyłu trochę prostych linji. Wanna odlewana jest wybitnie trudna. Cały przód okrągłości a spód i boki, to magia. Może mi się uda. Wiem, że samo rysowanie zajmie mi masę czasu, ale może powdtanie pierwszy w Polsce M 103 z kartonu. Chciałem kupić plastik. Było by bardzo łatwo. Jednak nikt nie ma tego modelu. Było tylko jedno wydanie juz wyprzedane dawno.
Najpierw zbuduję prostą wannę centralną. Następnie dokleję boczne panele. A na tej prostej będę mógł w miarę łatwo wyznaczyć mocowanie zawieszenia. Samo zawieszenie jest mega skomplikowane. Masa ortyzatorów 7 kół nosnych 6 rolek na stronę. A koło napinajace z mechanizmem wygląda po prostu szokująco. Jak przebrnę przez projekt kadłuba winno być z górki. Jest w necie krótki film. Jak jakiś Rosianin buduje M 103. Zrobilem sobie z niego zrzuty ekranu. Moze mi sie przydadzą.
Na poczatek wdtepny pomysł i rysunki plus pierwszy rzut boku. Potem przeniosę to na papier milimetrowy. Beda idealnie rowne wręgi. Zamierzam zrobić odlew imitację. Co trochę pomoze zakamóflować jakieś niedokładności poprzesz sxpachlowanie. Podobnie jak kolega z netu.
Trzymajcie kciuki. Trochę zazdroszczę kolegom dysponujacym umiejetnosciami i oprogramowaniem lasrrowymi wycinarkami. Oj łatwiej znacznie.
Tak w ogóle caly model miał bedzie 44 cm długości. Ogrom po prostu.