BAYRAKTAR TB2 GPM-607 1/33

  1. Kurt 2022-04-06 07:11:54

    Podczas konkursu modelarskiego w Redzie stałem się posiadaczem modelu bezzałogowego statku powietrznego – Bayraktara TB2 wydanego przez GPM. W wycinance mamy właściwie dwa te same model tylko w różnych malowaniach ukraińskim i tureckim. Do modelu dostępne są laserki również w dwóch egzemplarzach oraz komplet dodatków w postaci kół uzbrojenia kołpaka wraz ze śmigłami oraz kopułki obserwacyjnej. Wyglądają naprawdę fajnie. Model nie jest duży i składa się z około 100 części wiec nie będzie to jakaś długaśna relacja. A co dziś wiadomo okładka dodatki szkielet sklejony i wstępnie oszlifowany. Wycięte główne elementy poszycia. Siatka jest dość poszatkowana co zwiastuje dobre odzwierciedlenie oryginału. Pierwsze trzy segmenty kadłuba pasują do siebie bezproblemowo. Model zaprojektowany jest w technice klejenia na "zakładkę" co dla mnie jest nieakceptowalne dlatego odcinam wszystkie trójkąciki łączące i kleje na styk.

  1. tulipan740i 2022-04-06 07:20:27

    Super temat na czasie. A nie ma w opracowaniu jakiegoś wraku ruskiego czołgu? 

  1. Wojok 2022-04-06 09:25:44

    Hejka. Będziesz robił tylko Ukraińskiego, czy oba ? Bo ten rekin jest kozacki

  1. marszalek24 2022-04-06 16:53:40

    Super temat na czasie. A nie ma w opracowaniu jakiegoś wraku ruskiego czołgu? 

    tulipan740i


    To genialny temat na dioramę. Będą ruskie czołgi?????

  1. Kurt 2022-04-06 20:06:13

    Tulipan no wraku nie będzie ale ;) niedługo się wszystko okaże. To ma być szybka relacja

    Wojok na chwilę obecna tylko ukraiński

     

    Kadłub oklejony do ideału trochę brakuje ale ta pchła z 13 elementów wszystkie klejone na styk bez paków łączących. Jak ktoś chce zastosować to trzeba szkielet doszlifować. Niedoklejenie przy skrzydłach jest celowe bo do dopasuję jak już skrzydła będą na miejscu. Może coś przykryją. Elementy poszycia dobrze rozrysowane ładnie do siebie pasują . Kolejny etap to skrzydła.

  1. a.pokryszyn 2022-04-06 21:43:59

    Ależ wymagające kształty i sklejone bez sklejek, pasków łączących, a jedynie na wręgach. Zacnie ten kadłub wygląda. Czegóż innego można było się spodziewać. Jestem bardzo ciekaw, jak został zaplanowany przez projektanta etap montażu belek ogonowych, stateczników i jaką koncepcję budowy przyjął Kolega (zgodnie z zamierzeniem autora modelu, tudzież całkowicie odmienną własną lub kombinowaną). Chyba newralgiczny etap, gdzie łatwo zgubić symetrię, choć doświadczenia i kunsztu Koledze nie brak.

  1. Wojok 2022-04-07 13:11:06

    Hmm, papier nienajlepszy ? To co obłe, wyszło elegancko To co wklęsłe, już chyba niekoniecznie

    Ale kształt rzeczywiście wymagający

    Szkoda, że rybki nie będzie

  1. Jacek-KP 2022-04-07 22:53:41

    Ciekawy temat. Zastanawiałem się nad jego kupnem. Wybrałem MIg- a29 "Duch Kijowa" z Answera.

  1. Kurt 2022-04-10 08:37:47

    Wojok racja wklęsłe nie do końca tak jak bym chciał ;)

    Jacek Duch też przyleciał ;)

    Kolejnym etapem prac to skrzydła. Prosty szkielet trzy elementy ale połączenie dwóch części projektant przewidział jaki sklejenie oddzielnych elementów i sklejenie na styk. Jak dla mnie dość trudne. Zastosowałem dorobione sklejki i najpierw poszycie za ich pomocą skleiłam w całość a potem wkleił szkielet.

  1. Limaks 2022-04-10 13:03:49

    Fajny maly modelik wybrałeś i jakże na czasie

    Możesz mi zdradzić czym impregnujesz arkusze przed sklejaniem? ( Czym, ile warstw itd.) Te Twoje modele mają taką satynową powłokę. 

    Z bajraktar-em idzie pieknie, choć slusznie wojok  zauważył, że wklęsłe momenty nie za bardzo wyszły.

    Ale to nic bo za pewne efekt końcowy bedzie powalający.

  1. Kurt 2022-04-11 12:45:38

    Limaks

    Przed wycinaniem Capon dwie warstwy od strony druku. Po sklejeniu lakier do podłogi ;)

    Mała aktualizacja o tym jak zaginać i kleić kształty pudełkowate na przykładzie belek ogonowych. Zdjęcie to zestaw narzędzi do zaginania, który stanowią w moim przypadku metalowe szpachelki oraz podkład blaszki istota jest aby był twardy. Sam proces to żadna filozofia. Przed wycięciem elementu na lewą stronę przenosimy linię zagięcia np. za pomocą nakłucia. Następnie od lewej strony delikatnie nacinamy po liniach zagięcia lub jak ja za pomocą ostrej igły żłobimy rowek. Jak już to jest gotowe wycinamy element szlifujemy krawędzie tak jak trzeba i retusz. Po wykonaniu tych czynności przystępujemy do zaginania. Po lewej stronie wyżłobiony rowek nasączmy bcg i chwilę oczekujemy aż papier zmięknie. Następnie na twardym podłożu układamy zaginany element i na linię zagięcia przykładamy szpachelkę i dociskamy  drugą szpachelką poważmy zaginaną część i dociskamy  Czynność powtarzamy dla wszystkich krawędzi. Odkładamy do wyschnięcia kleju. Bcg wysychając dogina zagięcia. Jak element przeschnie to sklejamy i gotowe.

  1. Kurt 2022-04-15 22:29:43

    No to ten tego zapraszam do galerii

Rezultaty 0 - 12 z 12 pozycji
Udostępnij temat: