Super!!

Wykonanie modelu bez kabiny przez innego modelarza nie zdziwiło by mie bo to już zabawa pod lupą. Ale oldboy jako prezes modelarstwa (co widać po pozostałych modelach) przeszklenie mogłeś zrobić. Twoje dzieła są perfekcyjne i precyzyjnie a takie cudo w postaci kabiny w mini modelu było by wydarzeniem roku, zwłaszcza że niewielu jest w stanie porwać się na taki wyczyn.

Świetne wykonanie jak zwykle 10

Świetne wykonanie jak zwykle 10

A ja widziałem takiego kozaka i jest to nawet sam oldboy -Fiesler Fi-156StorchKEL 147(1:50)- oto ten model, dlatego zaskoczył mnie brak kabiny, reszta oczywiście bez zarzutu.

A ja dam dyszkę!!! Samolot jest w skali 1:50 i po sklejeniu ma ok 16 cm. Ja nie spotkałem jeszcze kozaka który zrobił by oszklenie dla takiej miniaturki. Dla mnie podwozie to zegarmistrzowska robota !!!

w porównaniu z tym co prezentowałeś do tej pory w galerii to tan model, niczym rychu peja, reprezentuje biedę.. w dodatku czarny retusz.. sory ale przyzwyczaiłeś mnie do bardziej realistycznych replik..

Powiem tak: przeszklenie i luki podwozia to pikuś tak jest opracowany, ale środkowe segmenty trochę za mocno rzucają się w oczy. Modelik taki trochę dziwaczny no i oznaczenia jak z filmu Poszukiwacze zaginionej arki.

Kunszt wykonania jak zwykle na wysokim poziomie ale tak rasowy modelarz jak ty mógłby się pokusić o przeszklenie kabiny i zrobienie wnętrza własnoręcznie.Dzisiaj tylko 9

Buffalo Kartonowej Kolekcji (RAF) miało kabinkę i wnęki, ale w fińskich barwach wygląda ciekawiej. Ode mnie - dycha - za świetne wykonanie.