Dioramka-Front Wschodni - 1944.
- 2011-10-09
- staszek

- Budowle, makiety, dioramy
Dioramka czeskiego wydawnictwa "abc" w skali 1:87. W rolach głównych - Tiger I Ausf. E oraz błyskawica wschodu T-34/85 . Wymiary dioramki : długość=20cm, szerokość=10cm, wysokość=7cm.
Komentarze
-
Lobo -właśnie tak jak piszesz-poczucie humoru to podstawa. Nigdy nie kleiłem dla ocen tylko dla własnej radochy, jedne modele wychodzą lepiej inne gorzej -samo życie. Jestem w trakcie budowy dioramki-kamienicy i pojazdu w skali 1:43 o efektach dam znać. Dzięki za zainteresowanie i życzenia - Pozdrawiam- Staszek : )
-
hehe Ciekawe tłumaczenie :) Grunt to nie tracić poczucia humoru :) Powodzenia przy następnych modelach.
-
hehe Ciekawe tłumaczenie :) Grunt to nie tracić poczucia humoru :) Powodzenia przy następnych modelach.
-
Czołgi jak na rok 1944 są zdezelowane i mają pokrzywione błotniki, ruskie lekko zamalowały rdzę i to kolorem za ciemnym do startego oryginalnego koloru. Tiger po stoczonych walkach na rubieży nabawił się zbieżności gąsek a kapliczka jest bardzo stareńka i wichry wojny pokrzywiły co mogły. Całe szczęście że Wańka był trzeźwy bo miał zamiar - rozebrać płotek : ) Ot to całe moje tłumaczenie z jakości tej dioramki ; )
-
Czołgi jak na rok 1944 są zdezelowane i mają pokrzywione błotniki, ruskie lekko zamalowały rdzę i to kolorem za ciemnym do startego oryginalnego koloru. Tiger po stoczonych walkach na rubieży nabawił się zbieżności gąsek a kapliczka jest bardzo stareńka i wichry wojny pokrzywiły co mogły. Całe szczęście że Wańka był trzeźwy bo miał zamiar - rozebrać płotek : ) Ot to całe moje tłumaczenie z jakości tej dioramki ; )
-
Przepraszam że to mówię ale ani ładnie ani starannie. Im mniejsze modele tym większą się wymaga dokładność w sklejaniu i formowaniu papieru. Lewy "układ jezdny" w T34 woła o pomstę do nieba. Zbyt ciemny wyróżniający się retusz i pofalowane błotniki na tym samym czołgu. Wieżyczka tego domku (albo kościółka, nie wiadomo co) zwichrowana. W tygrysie Gąsienice jak i cały układ jezdny u dołu ściągnięty do siebie. Ja rozumiem że te czołgi są maciupkie ale to nie znaczy że nie musisz się przyłożyć :/ Podoba mi się płotek choć mam wrażenie jak by miał za jasny retusz i trochę świecą mu krawędzie ale jego nie regularność jest bardzo fajna i realna :) Tak że 8 z minusem
-
Przepraszam że to mówię ale ani ładnie ani starannie. Im mniejsze modele tym większą się wymaga dokładność w sklejaniu i formowaniu papieru. Lewy "układ jezdny" w T34 woła o pomstę do nieba. Zbyt ciemny wyróżniający się retusz i pofalowane błotniki na tym samym czołgu. Wieżyczka tego domku (albo kościółka, nie wiadomo co) zwichrowana. W tygrysie Gąsienice jak i cały układ jezdny u dołu ściągnięty do siebie. Ja rozumiem że te czołgi są maciupkie ale to nie znaczy że nie musisz się przyłożyć :/ Podoba mi się płotek choć mam wrażenie jak by miał za jasny retusz i trochę świecą mu krawędzie ale jego nie regularność jest bardzo fajna i realna :) Tak że 8 z minusem
-
Moim skromnym zdaniem te czołgi szpecą tę dioramkę.
-
Moim skromnym zdaniem te czołgi szpecą tę dioramkę.
-
Ładnie i czyściutko!-10
-
Ładnie i czyściutko!-10
Lobo -właśnie tak jak piszesz-poczucie humoru to podstawa. Nigdy nie kleiłem dla ocen tylko dla własnej radochy, jedne modele wychodzą lepiej inne gorzej -samo życie. Jestem w trakcie budowy dioramki-kamienicy i pojazdu w skali 1:43 o efektach dam znać. Dzięki za zainteresowanie i życzenia - Pozdrawiam- Staszek : )