Mitsubishi A6M2 Zero [MM 12/2000]

Mitsubishi A6M2 Zero [MM 12/2000]
  • Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Wydanie: Rok 2000 No12 Mitsubishi A6M2 Zero Seria: Mały Modelarz Wydawnictwo: Liga Obrony Kraju Skala: 1:33

Witam w końcowej galerii mojego kolejnego, czwartego już modelu. Z dodaniem jej zwlekałem dosyć długo, ponieważ chciałem zrobić zdjęcia w plenerze. Pogoda niestety pokrzyżowała te plany, więc musiałem się zadowolić nieciekawymi fotkami wykonanymi w domu:-( Przepraszam za to, może jeszcze kiedyś podmienię. Co do samego modelu - opracowanie b. dobre, mogę każdemu polecić. Wszystkie widoczne niedociągnięcia to tylko i wyłącznie moja wina. Pokusiłem się o zwaloryzowanie kabiny pilota oraz silnika. Pozdrawiam i zapraszam do komentowania

  • Wykonanie:
  • Skala trudnosci:
  • Prezentacja:

Komentarze

  1. skwaru2012-10-01 01:12:43

    wszyscy widzę bardziej chwalą ale niestety, widzę tu sporo co najmniej dziwnie banalnych błędów. właśnie jestem w trakcie klejenia tego samego zero. już tylko śmigło , osłona kabiny i kółko ogonowe zostało. kleję ten model już drugi raz- pierwszy 4 lata temu i zastanawia mnie to że tu nad dioramą się napracowałeś a model tak naprawdę zmaściłeś :p już mówię dlaczego. najbardziej rzuca się w oczy to że oprofilowania stateczników i skrzydła lewego (zdjęcie nr 8) wystają kilka milimetrów poza krawędź! fakt że jest to niedopracowanie bo też to miałem ale to zamiast dioramy trzeba było dopracować oprofilowania! kolejna rzecz to to że naprawdę zagadkowa jest barwa części która jest nad karabinami maszynowymi. no nie wiem a w dodatku widać kupe kleju poza tą częścią która wysmarowała model - zdjęcie nr 7. kolejna rzecz to zły rozstaw goleni podwozia. no wygląda to tak jakby model się po prostu zaraz miał rozjechać na boki (widać to dobrze na zdjęciu nr 3). a te kółka pomimo że są na błysk to właśnie to im ujmuje... "kabelki" na silniku są klejone na przypał! to widać zwłaszcza na zdjęciu 3. powiem tak zamiatst roboty nad dioramą, skup się bardziej na klejeniu poprawnego modelu :) te uwagi pomimo że tylko ja je Ci wytknąłem a nikt inny (!) są dla Cb a nie wymierzone w Cb :) mam nadzieję zobaczyć podobne coś w wersji POPRAWNEJ :) pozdro - 7+

  1. jacek2012-09-17 19:51:57

    modelik bardzo ładnie się prezentuje, ale nie podobają mi się dwie rzeczy : wiadro i błyszczące opony .

  1. peter2012-09-11 20:41:53

    bardzo ładny Model i dioramka do niego.

  1. Lotnik19392012-09-09 20:32:23

    Napisy - wyobraźnia z pomocą google. Takie najprostsze japońskie znaki - nic nie oznaczają, są tylko dla dekoracji :-)

  1. beata2012-09-09 19:50:29

    Japończycy wzrostem nie grzeszą,ale wiadra widać mieli duże.A coś Ty tam nabazgrał na tych skrzynkach?Brawa wielkie za inicjatywę własną,a samolot jest przepiękny.

  1. szaman2012-09-09 08:23:35

    Widać,że z MM tez można sklecić świetny model. Trzeba się tylko troszkę więcej przyłożyć niż przewidział autor. Bardzo ładnie Ci wyszedł i podoba mi się sposób pokazania modelu. Jedyne co mnie troszkę razi to błyszczące koła i zbyt duże wiadro i schodki do skali modelu. Mogą się jeszcze przydać jak zbudujesz Zero w skali 1:24. Brawo za waloryzację silnika i kabiny.(Osłona to Pikuś).

  1. primo2012-09-08 21:43:17

    E tam, resurs dla silnika się kończył i przegląd się robi :).

  1. Kurt2012-09-08 21:40:11

    Eno a czy to wiadro i narzędzie to czasem nie w skali od tanków?? Coś takie jakieś duże mi się wydają.

  1. Lotnik19392012-09-08 21:21:22

    "Hipotetycznie rzecz ujmując" - młody, niedoświadczony pilot (pod koniec wojny zaczynało brakować tych z większym stażem) po otrzymaniu nowej maszyny zaszalał i zatarł silnik. Stąd konieczna naprawa. Sprawę młotka też dałoby się wyjaśnić inną historyjką. Otóż samolot przejęli sowieci, i zaczęli się nim "bawić" po swojemu :-DDDD Dziękuję wszystkim za wysokie oceny i miłe komentarze!

  1. kronos2512012-09-08 21:09:56

    Naprawdę fajnie i ciekawie to wyszło. Jedyne co mnie zastanawia to to kto będzie nosił to wiadro?. Japończycy raczej są mikrusami, a wiaderko jakieś duże wyszło:). Kolejna sprawa to podyskutował bym na temat japońskiej jakości wykonania - widać nowy samolot, prosto z fabryki a tu naprawiać trzeba;). Jak oni mieli wygrać tą wojnę?

  1. jagdtiger22012-09-08 20:03:23

    Też mam ten model tyle że wykonany w standardzie, ale żeby młotkiem naprawiac japoński samolot bardziej by pasował do radzieckiego czołgu :)

  1. primo2012-09-08 19:03:40

    Poza małym mankamentem przed kabiną wygląda super. Za taką dioramkę dam fula :) :) :).

  1. paulek2012-09-08 17:08:22

    Bardzo podoba mi się model i dioramka! Duże brawa za własna inwencję! czekam na więcej takich modeli w twoim wykonaniu. Jeszcze raz gratuluję:)

  1. DarkDevil802012-09-08 16:43:56

    No tak, w końcu za coś trzeba kupić sake :-) Cholernie mi się podoba ten Mitsubishi, wykonanie, prezentacja, że o silniku nie wspomnę.

  1. Lotnik19392012-09-08 16:22:43

    Osłona silnika.... hmm jakby to powiedzieć :-) gdzieś "sama się schowała" i do tej pory nie mogę znaleźć. Pewnie jak będę robił porządki w biurku, to się odnajdzie. Nie wielka to jednak strata. Na mój gust - brzydka była :-DD Ps: mechanicy na złom sprzedali... no przecież :-)

Rezultaty 0 - 15 z 15 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie