Twoje wykonanie nie do końca do mnie przemawia. Widać, że kreda Cię pokonała. Sam skleiłem ten model i wiem, że łatwo nie jest ale się da. Na minus zapiszę Ci widoczne i nie zaretuszowane połączenia, upaprany ster kierunku, zmordowaną komorę bombową, dziwne osłony działek z przodu. Na plus fakt, że go skończyłeś.

Siema :) Ciężko pracuje sie z takim kartonem i sam nie wiem jak bym sobie z nim poradził sam ,, w twoim przypadku wyszło przyzwoicie

NIe wiem czego ale nie podoba mi się ten samolot. Nie chodzi o wykonanie tylko o model samolotu. Ale oceniamy tu sklejanie a to jest na dobrym poziomie dlatego pakiet maxa dam:)

Hmm,ta kreda to trudny orzech do zgryzienia.Wyszedł spoko.Drobnych przytarć bym się nie czepiał-ciężko tego uniknąć :-/ Koła główne wydają mi się cienkie,ale poza tym model bardzo mi się podoba.Elegancki jest.Fajnie,że złapałeś się "Iskry".Ale załamka,że też na kredzie-nie wiem czy się szarpnę :-/

DarkDevil80: jedna wersja Iła miała usunięte działka z przodu. Aha już wiem, to była wersja "jądrowa", ale ona nie miała też ogonowej wieżyczki, czyli już nie ważne ;-). Więc Mariusz coś tu zmodyfikował tą 28-kę :-P. Co do modelu wyszedł całkiem spoko, ale "bombki" takie jakieś inne. POZdro.

Estetyka wykonania na wysokim poziomie,ale na zbliżeniach widać pewne niedociągnięcia.

Jakoś tak boję się być pierwszy, ale niech tam. Wykonanie średnio mi się podoba, sam samolot bardzo. Ten Iłek to ładny samolotek. A co do gaf, to oprócz tej o której piszesz dojżałem jeszcze jedną. Mianowicie w przedniej części kadłuba, pod kabiną nawigatora Ił-28 posiadał zamontowane na stałe dwa działka 23 mm, których to wyloty zakleiłeś w jakiś dziwny sposób...