Wszystko już napisane. Mnie bardzo się podoba. Jak na to opracowanie z MM to kawał dobrej roboty tu widać.

Z tego co czytałem u poprzednich wykonawców ,to wydanie spartolone na maksa.Tym większe uznanie za ukończenie go. MM bardzo skutecznie zniechęca do klejenia.Moim zdaniem te małe niedociągnięcia są w pełni usprawiedliwione.

do czego zacząć... model zrobiony spoko, na poziomie. zwłaszcza patrząc na wydawnictwo. naprawdę super robota, ale jednak... z wyjątkiem tego co napisał Pan Wojok czyli szalup i poszycia, jako pewnego rodzaju znawca Titanica dorzucę też coś od siebie- maszty powinny być brązowe, tak samo jak podstawy dźwigów i zręby luków.Poza tym odstępy między słupkami relingów trochę mniejsze powinny być. Ale brawoooooooo za wykonanie tego modelu!!!!!

Hmm,chcesz krytyki,to od tego zaczniemy :-) Poszycie kadłuba z lekka się pofalowało,a szalupy troszkę słabe.No i nie podobają mi się czerwone wały i śruby.Ale to wszystko,to i tak pikuś,bo model ogólnie prezentuje się bardzo fajnie :-) Wyposażenie pokładu spoko,reling też mi się podoba.Takie coś mogę oglądać :-)

"Ukończyłem nieszczęsne wydanie Małego Modelarza..." i to z niezłym wynikiem jak widać. Większych błędów nie widzę, a sam model prezentuje się okazale. Brawo.