AN-2
- 2014-03-10
- bombat

- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Samolocik bardzo łatwy doskonale opisany i przyjemny do składania, nie chwaląc się mój debiut myślę ze wyszło w miarę OK... Polecam
Komentarze
-
A gdzie Tobie się tak śpieszyło z tym modelem?Gratuluję poskładania antka do kupy,pomimo totalnego braku wiedzy o klejeniu.Model tego samolotu nie jest łatwy,a Ty dałeś mu radę.Poczytaj o podstawowych zasadach modelarstwa kartonowego i zabieraj się do roboty,bo będą z Ciebie ludzie.Koledzy mają niestety rację,ale ćwicz i wyciągaj wnioski.
-
Masz dobre początki, ale widzę, że jesteś trochę niecierpliwy. Fajnemu modelowi brakuje jednak wykończenia. Jak miałeś kłopoty z wykonaniem kół,- to mogłeś je zakupić w sklepie modelarskim. One naprawdę mało kosztują. Sklejki ząbczaste łączące segmenty samolotu nie powinny być widoczne na zewnątrz. One powinny być wewnątrz modelu. Lepiej sklejać model tydzień dłużej zwracając uwagę na dokładność wykonania i szczegóły a zadowolenie z niego będzie większe. Fajnie jest, że pierwszy model ci wyszedł w miarę dobrze. Każdy następny będzie coraz lepszy. Życzę powodzenia i wytrwałości
-
Masz dobre początki, ale widzę, że jesteś trochę niecierpliwy. Fajnemu modelowi brakuje jednak wykończenia. Jak miałeś kłopoty z wykonaniem kół,- to mogłeś je zakupić w sklepie modelarskim. One naprawdę mało kosztują. Sklejki ząbczaste łączące segmenty samolotu nie powinny być widoczne na zewnątrz. One powinny być wewnątrz modelu. Lepiej sklejać model tydzień dłużej zwracając uwagę na dokładność wykonania i szczegóły a zadowolenie z niego będzie większe. Fajnie jest, że pierwszy model ci wyszedł w miarę dobrze. Każdy następny będzie coraz lepszy. Życzę powodzenia i wytrwałości
-
Będę bardziej surowy od poprzedników, ale to powinno Cię zmobilizować. Nie pokazuj modelu bez kół. To nie skończony model. Poza ty, wznios tylnych skrzydeł jest za duży. Brak retuszu i kabina powycinana w kratkę i połamany karton na krawędziach natarcia. Moja propozycja jest taka: poczytaj dużo na forum, pooglądaj relacje i galerie. Jak będziesz się starał , będzie z Ciebie modelarz. Zachęcam do budowy następnego z uwzględnieniem moich uwag.
-
Będę bardziej surowy od poprzedników, ale to powinno Cię zmobilizować. Nie pokazuj modelu bez kół. To nie skończony model. Poza ty, wznios tylnych skrzydeł jest za duży. Brak retuszu i kabina powycinana w kratkę i połamany karton na krawędziach natarcia. Moja propozycja jest taka: poczytaj dużo na forum, pooglądaj relacje i galerie. Jak będziesz się starał , będzie z Ciebie modelarz. Zachęcam do budowy następnego z uwzględnieniem moich uwag.
-
No i fajnie...a koła proponuję z żywicy-fajnie będzie się prezentował)
-
No i fajnie...a koła proponuję z żywicy-fajnie będzie się prezentował)
-
Jak na debiut to faktycznie wyszło całkiem OK.Koła pomijam,pewnie jakiś powód jest że się pogubiły,ale czemu wycięte zostały tylko niektóre szybki?
-
Jak na debiut to faktycznie wyszło całkiem OK.Koła pomijam,pewnie jakiś powód jest że się pogubiły,ale czemu wycięte zostały tylko niektóre szybki?
A gdzie Tobie się tak śpieszyło z tym modelem?Gratuluję poskładania antka do kupy,pomimo totalnego braku wiedzy o klejeniu.Model tego samolotu nie jest łatwy,a Ty dałeś mu radę.Poczytaj o podstawowych zasadach modelarstwa kartonowego i zabieraj się do roboty,bo będą z Ciebie ludzie.Koledzy mają niestety rację,ale ćwicz i wyciągaj wnioski.