Bez dwóch zdań - ładny model i solidna modelarska robota:) Gratuluję.

Mnie się czołg podoba! To trudny model... sam bałbym się robić ten czołg bez malowania. I Ty też poszedłeś tym tropem ;) Jak dla mnie ekstra ;)

Ja nie mam nic do zarzucenia. Brawo

Ten czołg jest w drodze do Berlina czy stamtąd wraca? ;-) Tyle żartem, na poważnie jest dobrze, a kolejne modele, będą jeszcze lepsze.

Pomysł na model bardzo dobry, zaniepokoił mnie też tak jak Jacka rozstaw kół nośnych a dokładnie szerokość. Lina holownicza wymaga też małej poprawy ale to taki szczegół. Przeglądnąłem Twoją galerię i jest spoczko więcej odwagi przy brudzeniu polecam na początek suche pastele.

Bardzo mi się to podoba.

Cześć Piotrze! Jeszcze się nie znamy, ale wypadło mi tu być pierwszym dosłownie w minutę po tym, jak wstawiłeś swój model więc się wypowiem. Podoba mi się Twoje wykonanie chociaż malowanie jakby trochę przypadkowe. Rozpylone plamy tu i ówdzie wyglądają trochę nienaturalnie, ale to nie umniejsza jakości wykonania. Możesz napisać czym i jak malowałeś ten czołg? I jeszcze jedno pytanie - rozstaw rolek prowadzących gąsienice wydaje mi się za duży. Czy tak jest w oryginale wycinanki? Na zdjęciach oryginalnych maszyn widać, że ta przestrzeń między rolkami jest węższa. Ogólnie oceniam to wykonanie wysoko. Pozdrawiam