śmigłowiec PZL-W3 sokół
- 2015-01-11
- enol1058

- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety

Trochę to trwało, no i w końcu jest. Nowy wiatrak,rok wyrzeczeń ,pot na czole i coraz większy garb. A wydawało się że będzie prościej niż poprzednio - nic bardziej mylnego.Po analizie opracowania GPMu doszedłem do wniosku że trzeba budowę zacząć od zera. Zakupiłem więc plany modelarskie i zgromadziłem ogromną ilość zdjęć ,co nie było łatwe.Skomplikowany kształt niektórych elementów poszycia zmusił mnie do wprowadzenia nowych innowacyjnych technologi produkcji. Czy to jeszcze kartonówka ,może nie do końca ,bo pończocha przecież to nie papier.Wykonanie noska,części kabiny ,klap silnika i owiewki z pończochy i cienkiego materiału znacznie polepszyło walory modelu.Nie widać na nich łączenia ale przede wszystkim tak wykonane elementy odporne są na urazy mechaniczne ,co w przypadku ruchomych elementów modelu ma duże znaczenie.Technika jest dość prosta, ale pracochłonna.Pierwszy etap to zrobienie formy według planów.Formę do wszystkich elementów zrobiłem z naklejanych na siebie tekturowych wręg.Na końcu każdą formę oszlifowałem papierem ściernym i wygładziłem szpachlą samochodowa.Etap drugi to nałożenie na formę foli (cienka folia na rolce do pakowania kanapek)tak aby nie było na niej zmarszczek .Etap trzeci to naciągnięcie na formę pończochy lub materiału także bez zmarszczek.Pończocha sprawdza się przy dużych wypukłościach formy. Etap czwarty to nasączenie materiału klejem(cjanopan rzadki).Po wyschnięciu kleju trzeba wszystko oszlifować i naciągnąć nową warstwę materiału i znowu nasączyć klejem.Dwie,trzy warstwy to minimum.Folia pod materiałem jest po to żeby materiał nie skleił się z powierzchnią formy.Całą operację proponuje wykonywać przy otwartym oknie.Każda forma musi być pomniejszona o grubość nakładanych na nią warstw materiału.Trochę się rozpisałem ,ale może ktoś wykorzysta taką technikę. Jak widać na zdjęciach uchwyty łopat wirnika wykonałem z aluminiowego pręta i płaskownika.Strasznie pracochłonna robota.Nity standardowo nakłuwałem igłą.Trochę są za duże ,ale co począć.Długo zastanawiałem się nad kolorem i wybrałem dość ciemną zieleń (humbrol 30). I tu zaczęły się problemy ,farba nie chciała schnąć więc kupiłem drugą i znowu to samo.Tydzień czekania na wyschnięcie farby prawie doprowadziło mnie do załamania nerwowego.Porzuciłem jednak plany spalenia sklepu modelarskiego w Rzeszowie ,i uzbroiłem się w cierpliwość. Napisy na ogonie wykonałem w dość nietypowy sposób.Znalazłem stare kalkomanie i w miejscach niezadrukowanych zrobiłem napisy farbą akrylową za pomocą igły. Potem nałożyłem lakier bezbarwny i nałożyłem na wczesniej namalowane białe strzałki.Szachownice kupiłem w sklepie modelarskim. Model wykonałem w wersji mało zmilitaryzowanej nie chcąc modyfikować kształtu noska. Dla wnikliwych podaję link do galerii zdjęć w wysokiej rozdzielczości-nie wiem czy tak można ale daję.Życzę miłego oglądania i pozdrawiam. http://s1121.photobucket.com/user/prosorok/library/
Komentarze
-
Precyzyjna i piękna robota gratuluję.
-
Precyzyjna i piękna robota gratuluję.
-
Nie no masakra model....cuuuuudo!!!!!...w dodatku to moja ulubiona konstrukcja...kształt...pootwierany super...zwis łopat...wnętrze...jednym słowem perfekcja!!! Chce się patrzeć i patrzeć i patrzeć.....!!! p.s.zgadzam się z tobą co do nitów...zajrzyj do mnie na MODELWORK pod hasło MI-17 0608 MARYNARKA WOJENNA 1/35 TRUMPETER.....W sprawie nitów oczywiście,może jakiś pomysł będziesz miał,gdy będziesz robił MI-1 lub SM-2....Bo pewnie są w twoich planach...hm))). POZDRAWIAM i czekam na dalsze projekty z niecierpliwością)))
-
Nie no masakra model....cuuuuudo!!!!!...w dodatku to moja ulubiona konstrukcja...kształt...pootwierany super...zwis łopat...wnętrze...jednym słowem perfekcja!!! Chce się patrzeć i patrzeć i patrzeć.....!!! p.s.zgadzam się z tobą co do nitów...zajrzyj do mnie na MODELWORK pod hasło MI-17 0608 MARYNARKA WOJENNA 1/35 TRUMPETER.....W sprawie nitów oczywiście,może jakiś pomysł będziesz miał,gdy będziesz robił MI-1 lub SM-2....Bo pewnie są w twoich planach...hm))). POZDRAWIAM i czekam na dalsze projekty z niecierpliwością)))
-
Wszystko napisano. Mogę tylko pogratulować i czapa z głowy, do samej ziemi!
-
Wszystko napisano. Mogę tylko pogratulować i czapa z głowy, do samej ziemi!
-
Bo kolego Jerry K takim śmigłowcem to mogą latać tylko prawdziwi twardziele. A co do zdjęć w wysokiej rozdzielczości to wrzuciłem na photobucket ,ale ja nie paniemaju tej amerykańskiej technologi,i nie potrafię skutecznie wrzucić linku.Nie mam dzisiaj głowy ,ale postaram się to zrobić jak najszybciej
-
Bo kolego Jerry K takim śmigłowcem to mogą latać tylko prawdziwi twardziele. A co do zdjęć w wysokiej rozdzielczości to wrzuciłem na photobucket ,ale ja nie paniemaju tej amerykańskiej technologi,i nie potrafię skutecznie wrzucić linku.Nie mam dzisiaj głowy ,ale postaram się to zrobić jak najszybciej
-
Aleee cudeńko! PS. A czemu były gubernator Kalifornii, niejaki A. Schwarzenegger snuje się smętnie obok polskiej maszyny, a Franzowi Mauerowi pakują się na pokład uzbrojeni pasażerowie?:DDD
-
Aleee cudeńko! PS. A czemu były gubernator Kalifornii, niejaki A. Schwarzenegger snuje się smętnie obok polskiej maszyny, a Franzowi Mauerowi pakują się na pokład uzbrojeni pasażerowie?:DDD
-
Marcin napisał: "Modelastwo najwyższych lotów". Mogę się tylko podpisać pod tym stwierdzeniem. A gdzie jest ten link do zdjęć o wysokiej rozdzielczości? Pozdrawiam
-
Marcin napisał: "Modelastwo najwyższych lotów". Mogę się tylko podpisać pod tym stwierdzeniem. A gdzie jest ten link do zdjęć o wysokiej rozdzielczości? Pozdrawiam
-
Wielki szacun za całość, za pomysłowość, za upór, za wkład pracy, za determinację, za cierpliwość. Pokłon dla umiejętności. Model prezentuje się nie-sa-mo-wi-cie, sama prezentacja odbiega (na plus, oczywiście) od standardów. Ale jednak... nie oceniam wg stosowanych tu kryteriów.
-
Wielki szacun za całość, za pomysłowość, za upór, za wkład pracy, za determinację, za cierpliwość. Pokłon dla umiejętności. Model prezentuje się nie-sa-mo-wi-cie, sama prezentacja odbiega (na plus, oczywiście) od standardów. Ale jednak... nie oceniam wg stosowanych tu kryteriów.
-
pokilkałem, pogapiłem się, poklikałem znowu i ..... zbaraniałem - bee, bee, bee, zabieram mól kozik i tekturkę i idę na inne podwórko! Brak słów i skali do oceny, nakład pracy niesamowity, nie wiedziałem o technice na "pończochę", słyszałem tylko o robieniu banków na "pończochę" lub kominiarkę ale nie modeli na pończochę, do widzenia, ja wysiadam ... a tak na poważnie to bomba, czapki z głów i niesamowity wiertalot, pozdrawiam.
-
pokilkałem, pogapiłem się, poklikałem znowu i ..... zbaraniałem - bee, bee, bee, zabieram mól kozik i tekturkę i idę na inne podwórko! Brak słów i skali do oceny, nakład pracy niesamowity, nie wiedziałem o technice na "pończochę", słyszałem tylko o robieniu banków na "pończochę" lub kominiarkę ale nie modeli na pończochę, do widzenia, ja wysiadam ... a tak na poważnie to bomba, czapki z głów i niesamowity wiertalot, pozdrawiam.
-
Szok!!! Skali mi braknie żeby wystawić ocenkę. Jak tu człowiek w kompleksy ma nie wpaść jak takie cuda się tworzą... No masakra. Wysiadam...
-
Szok!!! Skali mi braknie żeby wystawić ocenkę. Jak tu człowiek w kompleksy ma nie wpaść jak takie cuda się tworzą... No masakra. Wysiadam...
-
Twoje modele całkowicie rozmontowują mój system. Jest to modelarstwo najwyższych lotów. Zdjęcia oglądałem po kilka razy. Już nic nie będę pisał, bo brak mi słów. Gratuluje wspaniałego modelu i wielkiego talentu!. Pozdrawiam Marcin
-
Twoje modele całkowicie rozmontowują mój system. Jest to modelarstwo najwyższych lotów. Zdjęcia oglądałem po kilka razy. Już nic nie będę pisał, bo brak mi słów. Gratuluje wspaniałego modelu i wielkiego talentu!. Pozdrawiam Marcin