Boulton Paul Defiant Mk.I
- 2016-01-04
- Ohotka

- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Hej To miała być przerwa od tanków, przynajmniej tak było w założeniu bo model wydawał się bardzo prosty i tak w sumie było ale podczas prac okazało się że model posiada takie wałki w konstrukcji że mimo mojego doświadczenia z dziadkami nie przypominam sobie takich błędów w innych modelach. Miałem ochotę wywalić model, ale doszedłem do wniosku że model otrzyma mój synek i było to najlepsze co mogło spotkać Defianta. W modelu nie wykonałem podwozia tylko dlatego że i tak nie przetrwało by testowego lotu w wykonaniu mojego Michała. Defiant w efekcie nie posiada ani jednego ostrego elementu usunąłem anteny i niepotrzebne bajery z wiadomych względów, na koniec model lekko pomalowałem wodnym lakierem.
Komentarze
-
Jak na błędy w projekcie, to poradziłeś sobie super. Ja walczę teraz z HMS Victory z MM z 1977 roku.
-
Dokładnie to wydanie MM było kiedyś dawno temu moim pierwszym samolotem który wykonałem.
-
Dokładnie to wydanie MM było kiedyś dawno temu moim pierwszym samolotem który wykonałem.
-
Hehe no to teraz nie jeden kolega będzie zazdrościł Michałowi takiego samolotu
-
Hehe no to teraz nie jeden kolega będzie zazdrościł Michałowi takiego samolotu
-
Pilot oblatywacz najbardziej zrajcowany - to znaczy, że wyszło jak miało wyjść :-). Poza małymi załamaniami jest ok jak na poligonowy egzemplarz. Bardzo czysto sklejony nawiasem.
-
Pilot oblatywacz najbardziej zrajcowany - to znaczy, że wyszło jak miało wyjść :-). Poza małymi załamaniami jest ok jak na poligonowy egzemplarz. Bardzo czysto sklejony nawiasem.
-
Mimo iż model wykonany dla Michałka i w wersji podstawowej to i tak trzyma wysoki poziom,9/5/3
-
Mimo iż model wykonany dla Michałka i w wersji podstawowej to i tak trzyma wysoki poziom,9/5/3
-
To się chociaż Michałek ucieszył:) Mnie się model podoba mimo podstawowej wersji;)
-
To się chociaż Michałek ucieszył:) Mnie się model podoba mimo podstawowej wersji;)
-
Wygląda mocarnie, więc Twój Michał chyba długo się nim będzie cieszył. Nie wyszedł tak źle jak się obawiałeś.
-
Wygląda mocarnie, więc Twój Michał chyba długo się nim będzie cieszył. Nie wyszedł tak źle jak się obawiałeś.
-
3Maxy za uśmiech na buzi Michałka ;)
-
3Maxy za uśmiech na buzi Michałka ;)
-
Kto mi dał MT przyznać się??
-
Kto mi dał MT przyznać się??
-
Obserwowałem relacje z budowy i jestem pod ogromnym wrażeniem. Budowałem ten model i moim zdaniem to jeden z bardziej nieudanych projektów MM. A tu wyszedł bardzo poprawnie. Jak na materiał z którego go budowałeś jest bardzo fajnie. I niech za jakiekolwiek oceny posłuży obraz szczęścia w oczach Michała "TATA JEST WIELKI". I o to chodzi, gratulacje. Oceny. 9-5 szkoda, że tu tylko można maks 5 dać, i 3 za prezentację.
-
Obserwowałem relacje z budowy i jestem pod ogromnym wrażeniem. Budowałem ten model i moim zdaniem to jeden z bardziej nieudanych projektów MM. A tu wyszedł bardzo poprawnie. Jak na materiał z którego go budowałeś jest bardzo fajnie. I niech za jakiekolwiek oceny posłuży obraz szczęścia w oczach Michała "TATA JEST WIELKI". I o to chodzi, gratulacje. Oceny. 9-5 szkoda, że tu tylko można maks 5 dać, i 3 za prezentację.
-
A wiesz, że mimo Twojego podejścia model wyszedł bardzo dobrze? Tak na prawdę to zastrzeżenia mam tylko do luf armat (bo kaliber wygląda na dobre 50mm, osadzenia kołpaka i do tego, że jak robiłeś model "w locie" to łopaty śmigła można by zastąpić kołem z przezroczystej pleksi/twardej folii, coby imitowało kręcące się śmigło. Natomiast bardzo mi się podoba ogólne spasowanie modelu - przy tego typu opracowaniach to jest nie lada wyczyn! Bardzo fajne są też kolektory spalin. Ode mnie mocne 9.
-
A wiesz, że mimo Twojego podejścia model wyszedł bardzo dobrze? Tak na prawdę to zastrzeżenia mam tylko do luf armat (bo kaliber wygląda na dobre 50mm, osadzenia kołpaka i do tego, że jak robiłeś model "w locie" to łopaty śmigła można by zastąpić kołem z przezroczystej pleksi/twardej folii, coby imitowało kręcące się śmigło. Natomiast bardzo mi się podoba ogólne spasowanie modelu - przy tego typu opracowaniach to jest nie lada wyczyn! Bardzo fajne są też kolektory spalin. Ode mnie mocne 9.
-
Wałki,wałkami,ale on wyszedł naprawdę nieźle.Tylko między kabiną,a wieżyczką chyba coś jeszcze powinno być ? Poza lufami podoba mi się bardzo :-)
-
Wałki,wałkami,ale on wyszedł naprawdę nieźle.Tylko między kabiną,a wieżyczką chyba coś jeszcze powinno być ? Poza lufami podoba mi się bardzo :-)
-
No i bardzo dobrze,- Alleluja i do przodu! Najbardziej w tej sytuacji jest zadowolony Michałek, (co widać) który na pewno docenia klasę wykonania modelu i poświęcenie ojca.
-
No i bardzo dobrze,- Alleluja i do przodu! Najbardziej w tej sytuacji jest zadowolony Michałek, (co widać) który na pewno docenia klasę wykonania modelu i poświęcenie ojca.
Jak na błędy w projekcie, to poradziłeś sobie super. Ja walczę teraz z HMS Victory z MM z 1977 roku.