PZInż. 140 (4TP) Polski Czołg Rozpoznawczy

PZInż. 140 (4TP) Polski Czołg Rozpoznawczy
  • Pojazdy gąsienicowe

Mój czwarty klejony model a zarazem pierwszy czołg.

Model nie został jeszcze oceniony

Komentarze

  1. KamilBorys2017-01-09 13:08:09

    Dziękuje wszystkim za miłe komentarze i cenne uwagi :-) Pozdrawiam !

  1. ediacz2017-01-09 08:31:35

    Jest dobrze, ale będzie jeszcze lepiej. Z retuszem jest jak z prasowaniem koszuli: wyprasuj przed, nigdy na sobie! Na wieży widać przebijający szkielet (możliwe, że za mocno molestowałeś wieżę przy klejeniu) Papier powycinany równo, bez posiepań. Widać duży postęp i oby tak dalej!

  1. beata2017-01-08 18:31:15

    Witaj. Widać postępy, nabierasz doświadczenia. Jednakże jeszcze długa droga przed Tobą. Modelik wygląda czysto, poza retuszem. And Di już wszystko wyjaśnił, więc ja tylko pochwalę model :-)

  1. negrolakes2017-01-07 20:44:11

    Może i nie jest to sklejony model w stylu Beatki gdzie wszystko jest dopieszczone ale i tak jest super. Widać że to model czołgu a nie jakaś bryła papieru a to juz duże osiągnięcie. Brawo:)

  1. peter2017-01-07 16:42:39

    Wszystko fajnie opisał And Di.Widać sporą poprawę w klejeniu

  1. DeathDrifter2017-01-06 19:37:49

    Popieram And Di. Poprawa jest, dobrze że wyciągnąłeś wnioski z poprzednich modeli. Powodzenia przy następnych modelach.

  1. KamilBorys2017-01-05 22:31:42

    Dzięki ! Aż miło się czyta ;-)

  1. AndDi2017-01-05 20:18:57

    KamilBorys, widać dużą poprawę w stosunku do modeli, które prezentowałeś poprzednio. Fotki też lepsze. Klubowicze od pancerki pewnie dadzą ci cenne uwagi w temacie takich pojazdów. Ja o retuszowaniu. Krawędzie najlepiej retuszować przed przyklejeniem, farba nie powinna być za gęsta i za wodnista, ja używam do retuszowania plakatówek i akryli. Krawędź malujemy zawsze trzymając do siebie białą stronę wyciętego elementu, warto sprawdzić czy na zadrukowaną stronę nie weszła farba, jeżeli zauważy się to szybko, to można wytrzeć wzdłuż krawędzi nawet palcami. Ja retuszuję przeważnie pędzelkiem lekko sztywnym, okrągłym 2 mm, zdarza mi się też retuszować zaostrzonym patyczkiem (np. wykałaczka), najczęściej to stosuję, gdy coś zauważę po przyklejeniu, jakieś przeoczenie lub niedoróbka. To tyle w skrócie, który wcale nie był krótki :) Powodzenia, masz dryg.

Rezultaty 0 - 8 z 8 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie