Okręt Mayflower
- 2017-09-12
- KamilBorys
- Okręty, statki, żaglowce
Udało mi się skleić w końcu gwiazdkowy prezent od żony, tym samym witam wszystkich po ponad pół roku nieobecności :-) Na chwilę obecną odstawiam jednostki pływające i biorę się za coś przy lub naziemnego, bo jeszcze brakuje mi wprawy, starałem się robić na tyle ile potrafię bo w końcu to prezent, ale okręty to jak narazie za wysoka poprzeczka i wyższa szkoła jazdy ;-) Nie jestem w stanie zrobić olinowania bo albo mi coś za bardzo napina albo zbyt luźno wisi, a bezładne nitki tylko szpecą całość, tutaj prośba do was odnośnie sugestii i wszelkiej pomocy w olinowaniu.
Komentarze
-
Model z daleka wygląda całkiem nieżle. Podobać się może kadłub i jak napisali poprzednicy jest problem z olinowaniem,masztami i żaglami.
-
Witaj, zgadzam się w 100% z poprzednikami, sam od niedawna bawię się w żaglowce i niestety tak to wygląda, sklejenie papierowej części żaglowca to jedno, a maszty, żagle i cały takielunek to inna bajka, walczę właśnie z Trabaccolo z WAK, zobacz relację i inne relacje kolegów z żaglowcami. Pracy włożyłeś już dużo w papierową część modelu, myślę, że warto by dorobić tą resztę w tym ładnym galeonie. Pozdrawiam i pytaj, podpatruj i działaj, żagle to bardzo wdzięczny, ale trudny temat!
-
Witaj, zgadzam się w 100% z poprzednikami, sam od niedawna bawię się w żaglowce i niestety tak to wygląda, sklejenie papierowej części żaglowca to jedno, a maszty, żagle i cały takielunek to inna bajka, walczę właśnie z Trabaccolo z WAK, zobacz relację i inne relacje kolegów z żaglowcami. Pracy włożyłeś już dużo w papierową część modelu, myślę, że warto by dorobić tą resztę w tym ładnym galeonie. Pozdrawiam i pytaj, podpatruj i działaj, żagle to bardzo wdzięczny, ale trudny temat!
-
Ze względu na olinowanie ( a raczej jego brak) można by rzec, że model jest nieskończony:-)) Ale przy masztach z papieru nic więcej nie da się zrobić. Moim zdaniem (a trochę żagli skleiłem) w żaglowcach są dwa różne etapy: "papierowy", czyli sklejenie kadłuba i wyposażenia oraz "masztowo-sznurkowo-żaglowy", który wymaga zupełnie innych pomysłów, technik i doświadczenia odmiennego od klejenia papieru. Można zrobić pięknie kadłub i niestety polec (byle z honorem:-) na sznurkach i masztach. KamiluBorysie, masz zapał, więc musisz zrobić trzy rzeczy: ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Pozdrawiam
-
Ze względu na olinowanie ( a raczej jego brak) można by rzec, że model jest nieskończony:-)) Ale przy masztach z papieru nic więcej nie da się zrobić. Moim zdaniem (a trochę żagli skleiłem) w żaglowcach są dwa różne etapy: "papierowy", czyli sklejenie kadłuba i wyposażenia oraz "masztowo-sznurkowo-żaglowy", który wymaga zupełnie innych pomysłów, technik i doświadczenia odmiennego od klejenia papieru. Można zrobić pięknie kadłub i niestety polec (byle z honorem:-) na sznurkach i masztach. KamiluBorysie, masz zapał, więc musisz zrobić trzy rzeczy: ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Pozdrawiam
-
Wasze komentarze zawsze budzą we mnie ukrytą motywację :-) Z masztami to tragedia, nie dość że sam papier z cienkim patykiem od szaszłyku w środku lub wykałaczką, to dopiero teraz na zdjęciach zauważyłem że ich w ogóle nie zagłębiłem w pokład (widać białe tło na spodzie dwóch masztów), a to przecież powinno siedzieć i być "zakorzenione". Tak jak wspomniałem okręty to wyższa szkoła jazdy i porwałem się na nie bo był to prezent, więc za szybko biorąc pod uwagę moje doświadczenie. Czas zejść na ziemię i podszkolić się póki co na czymś bez olinowania :-) Dziękuje za wszystkie uwagi i pozdrawiam !
-
Wasze komentarze zawsze budzą we mnie ukrytą motywację :-) Z masztami to tragedia, nie dość że sam papier z cienkim patykiem od szaszłyku w środku lub wykałaczką, to dopiero teraz na zdjęciach zauważyłem że ich w ogóle nie zagłębiłem w pokład (widać białe tło na spodzie dwóch masztów), a to przecież powinno siedzieć i być "zakorzenione". Tak jak wspomniałem okręty to wyższa szkoła jazdy i porwałem się na nie bo był to prezent, więc za szybko biorąc pod uwagę moje doświadczenie. Czas zejść na ziemię i podszkolić się póki co na czymś bez olinowania :-) Dziękuje za wszystkie uwagi i pozdrawiam !
-
Hmm, kadłub wydaje się sklejony przyzwoicie :-) Natomiast mój niepokój wzbudzają maszty. Czy one są ze zwiniętego papieru ? Jeśli tak, to jak dla mnie, to jest przyczyna porażki z olinowaniem. W takim przypadku nie naciągniesz poprawnie olinowania :-( Papierowe żagle od biedy bym ścierpiał. Generalnie, wiele tu jeszcze można by poprawić - jak dla mnie, to potencjał jest :-)
-
Hmm, kadłub wydaje się sklejony przyzwoicie :-) Natomiast mój niepokój wzbudzają maszty. Czy one są ze zwiniętego papieru ? Jeśli tak, to jak dla mnie, to jest przyczyna porażki z olinowaniem. W takim przypadku nie naciągniesz poprawnie olinowania :-( Papierowe żagle od biedy bym ścierpiał. Generalnie, wiele tu jeszcze można by poprawić - jak dla mnie, to potencjał jest :-)
-
A ja słyszałem, że do olinowywania modeli żaglowców stosuje się ponoć pająki - ktoś coś bliższego ?
-
A ja słyszałem, że do olinowywania modeli żaglowców stosuje się ponoć pająki - ktoś coś bliższego ?
-
I jeszcze jedno. Zastanawiałem się jak Cię ocenić. Trudna sprawa. Kadłub trochę słabo widać, żagle chyba papierowe (a takich nie lubię), maszty krzywe, olinowania prawie nie ma, jakość zdjęć trochę poprawiłeś, ale tło słabiutkie (może nie masz gdzie robić). Nie chciałbym abyś stracił zapał, bo widać, że go masz i zawsze Ci mocno kibicowałem. A wystaw sobie sam chłopie ocenę, a ja ją zatwierdzę, albo nie :))
-
I jeszcze jedno. Zastanawiałem się jak Cię ocenić. Trudna sprawa. Kadłub trochę słabo widać, żagle chyba papierowe (a takich nie lubię), maszty krzywe, olinowania prawie nie ma, jakość zdjęć trochę poprawiłeś, ale tło słabiutkie (może nie masz gdzie robić). Nie chciałbym abyś stracił zapał, bo widać, że go masz i zawsze Ci mocno kibicowałem. A wystaw sobie sam chłopie ocenę, a ja ją zatwierdzę, albo nie :))
-
A mnie się wydaje KamiluBorysie, że przy klejeniu nie zaglądasz do internetu, aby się dowiedzieć jak wygląda model sklejony przez innych i jak go kleili (warto). Dowodem na to jest to, że w odwrotna stronę zamocowałeś bezan, to ten ostatni na rufie żagiel. Jest mnóstwo relacji jak się bawić linami, jak je mocować, w jakiej kolejności to najlepiej zrobić. Na początku mocuj olinowanie stałe. To to co modelarze robią w ciemniejszych kolorach (uproszczenie). I rób to symetrycznie, naciągaj z jednej i od razu z drugiej. Naciąg musi być delikatny. Ja używam do tego zacisków-żabek kaletniczych metalowych i naciągam ich ciężarem (przeważnie). Specjalnie dla Ciebie zważyłem - 11 gram. Nie raz trzeba mocniej, ale to się już wyczuwa później Pocieszające jest to, że bryła kadłuba wygląda na całkiem nieźle sklejoną. I nie spiesz się, model nie ucieknie :) Pozdrawiam.
-
A mnie się wydaje KamiluBorysie, że przy klejeniu nie zaglądasz do internetu, aby się dowiedzieć jak wygląda model sklejony przez innych i jak go kleili (warto). Dowodem na to jest to, że w odwrotna stronę zamocowałeś bezan, to ten ostatni na rufie żagiel. Jest mnóstwo relacji jak się bawić linami, jak je mocować, w jakiej kolejności to najlepiej zrobić. Na początku mocuj olinowanie stałe. To to co modelarze robią w ciemniejszych kolorach (uproszczenie). I rób to symetrycznie, naciągaj z jednej i od razu z drugiej. Naciąg musi być delikatny. Ja używam do tego zacisków-żabek kaletniczych metalowych i naciągam ich ciężarem (przeważnie). Specjalnie dla Ciebie zważyłem - 11 gram. Nie raz trzeba mocniej, ale to się już wyczuwa później Pocieszające jest to, że bryła kadłuba wygląda na całkiem nieźle sklejoną. I nie spiesz się, model nie ucieknie :) Pozdrawiam.
-
Słuszna uwaga :-) Dzięki !
-
Słuszna uwaga :-) Dzięki !
-
No i całkiem ładny modelik wyszedł. Nie jestem w tym temacie dobry, ale popraw flagi na masztach , odwróć w przeciwną stronę, bo jeśli zrobiłeś wypełnione wiatrem żagle, to znaczy,że wiatr wieje od rufy, więc flagi powinny być też od rufy.
-
No i całkiem ładny modelik wyszedł. Nie jestem w tym temacie dobry, ale popraw flagi na masztach , odwróć w przeciwną stronę, bo jeśli zrobiłeś wypełnione wiatrem żagle, to znaczy,że wiatr wieje od rufy, więc flagi powinny być też od rufy.
Model z daleka wygląda całkiem nieżle. Podobać się może kadłub i jak napisali poprzednicy jest problem z olinowaniem,masztami i żaglami.