PZL W-3WA ,,Sokół'' (Samodzielna Grupa Powietrzno-Szturmowa PKW ,,Irak'' - 2004)

PZL W-3WA ,,Sokół'' (Samodzielna Grupa Powietrzno-Szturmowa PKW ,,Irak'' - 2004)
  • Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety

PZL W-3WA ,,Sokół’’ 7 Dywizjon Lotniczy, 25 Brygada Kawalerii Powietrznej WP. Samodzielna Grupa Powietrzno – Szturmowa, PKW Irak. Baza Camp Blair. Operacja ,,Iraqi Freedom’’, Irak – kwiecień 2004 r. GPM nr. 81 przeskalowany z 1:33 do 1:50. Opracowanie to kleiłem trzeci raz (pierwszy raz w roku 1998 w oryginalnej skali),dlatego też bez wyrzutów sumienia stwierdzam że jest tragiczne! Nic tu nie pasuje i żeby sklecić ten model do kupy trzeba uzbroić się w cierpliwość, upór i bogaty zasób niecenzuralnych słów ;-). Opracowanie nadaje się jedynie do oszlifowania i malowania, ale że ja tego nie preferuję, wygląda jak wygląda. Mimo to, po obejrzeniu nielicznych innych galerii tego modelu, sklejonego przez innych nieszczęśników którzy się na niego porwali, jestem nawet z końcowego efektu zadowolony. Model ukończyłem tylko dlatego, że śmigłowiec i ja nazywamy się tak samo, a żonka uparcie dopingowała mnie z tego też powodu do jego ukończenia (bo jak to, żeby Sokół nie miał sklejonego ,,Sokoła’’?). W modelu zmieniłem numery taktyczne i obecnie przedstawia śmigłowiec W-3WA ,,Sokół’’nr.seryjny 360902 wyprodukowany w 1999 roku. Ma również dodane oznaczenia Samodzielnej Grupy Powietrzno-Szturmowej Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku, gdzie trafił w czerwcu 2003 roku ze składu 7 Dywizjonu Lotniczego, 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Stacjonował w bazie Camp Blair w prowincji Al-Kadisijja gdzie działał podczas walk w czasie rebelii Al-Sadra w kwietniu 2004 r. 15 grudnia 2004 roku rozbił się niedaleko Karbali. Powodem katastrofy był błąd w sztuce pilotażu. W wyniku zderzenia z ziemią zginęły 3 osoby (drugi pilot, strzelec pokładowy oraz pasażer), ranni zostali dowódca śmigłowca, drugi strzelec pokładowy oraz drugi pasażer.

  • Wykonanie:
  • Skala trudnosci:
  • Prezentacja:

Komentarze

  1. NIUNIA2018-06-03 18:09:36

    Witam Devil, a mi się model podoba. Gratuluję wytrwałości w budowie pomimo jak pisałeś wielu nie pasujących do siebie elementów bo wiem że bywa to denerwujące. To kiedy zaprosisz nas na wycieczkę śmigłowcem? Pozdrawiam.

  1. Zygfryd2018-05-23 14:10:48

    I ja daje MT. Za historię i "rekwizyt" do niej. Bo na pewno było włożone serce w to. A model nienaganny

  1. peter2018-05-22 17:04:08

    Tak jak stwierdzili poprzednicy model ma pewne mankamenty ale ogólnie samo wykonanie jak i prezentacja jest niezłe i osobiście model bardzo mi się podoba.

  1. dzeja2018-05-22 00:09:33

    Model po przeskalowaniu chyba trudny do utrzymania precyzji. Ale i tak jest dobrze. Masz tych różnych obłości i przeczuwam że środek też jest wyposażony. Opis nieznanej mi historii jest ciekawy, jak i prezentacja.

  1. ToMoOleK2018-05-21 21:08:05

    Daję ponownie MT może tym razem się uda:)

  1. DarkDevil802018-05-21 09:36:22

    Dzięki koledzy za komentarze i ocenki, miło że jednak ten model może się podobać mimo sporej ilości mankamentów. Kurt, wiem że łopaty wirnika powinny być oklapnięte podczas postoju, ale mi osobiście się to nie podoba i milej mi się patrzy jak jednak są podniesione jak podczas lotu ;-) Kiedyś pisaliśmy również o tym przy okazji wystawienia przeze mnie egipskiego Mi-6... Jakieś dwa czy trzy wieki temu :-) Pozdrowionka :-)

  1. wings2018-05-15 17:11:10

    Mnie też się podoba. Jak na coś co nie da się skleic wyszedł super ekstra. Świetna prezentacja.

  1. Zbyszek0012018-05-15 09:00:39

    Wzruszyłem się oglądając ten model. Służyłem w 25BKPow. Wprawdzie w Leźnicy ale sentyment zostaje na lata. Sporo latałem Sokołem, choć więcej MI8 i 17. Dziękuję Ci pięknie. A co do modelu. Idąc myślą Szamana, majstersztyk modelarskiej roboty. I piękna prezentacja.

  1. AndDi2018-05-14 20:05:31

    A mnie się podoba. Są pewne niespasowania, ale prezentuje się bardzo fajnie.

  1. szaman2018-05-14 18:12:40

    Wszyscy wiedza, że model nie jest rewelacyjnie opracowany, wiec jeszcze raz powtarzam, że sklejenie czegoś takiego i w takiej skali to duży wyczyn. Gratuluję samozaparcia ale jak by to było? Sokół bez Sokoła?...

  1. ToMoOleK2018-05-14 16:36:15

    Jak dla mnie bomba. Jeszcze przeskalowany na mniejszy. Ja nie dźwignąłem mi-2 w 1:33 wiec nie mam prawa do krytyki a nawet jakbym miał to według mnie tego modelu lepiej nie da się skleić. Brawo i zazdroszczę samozaparcia, stalowych nerwów i miejsca na te wszystkie modele. Daję MT

  1. Kurt2018-05-14 14:20:37

    Pogratulować samozaparcia którym się wykazałeś bo faktycznie jest to model testujący nerwy modelarza. Nie będę się czepiał że gdzie nie gdzie jest mało dokładnie bo ci co chociaż mieli wycinankę w ręku wiedzą dlaczego, natomiast czepne się wirnika a dokładniej łopat. Sam pokazałeś na zdjęciu oryginalnych śmigłowców jak one zwisają w spoczynku a u Twojego wirnika to strasznie prosto i sztywno są. Wydaje mi się ze to bardzo psuję ogólne wrażenie bo taki model wygląda trochę sztucznie. Niemniej jak już nadmieniłem samo sklejenie tego modelu to duży sukces.

Rezultaty 0 - 12 z 12 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie