Ładnie się prezentuje ORP Jaskółka, mi się podoba, bardzo lubię takie pływadła. Przy następnym może spróbuj wyciąć bulaje i podkleić czymś, to dodaję bardzo dużo uroku i nie jest bardzo ani trudne ani pracochłonne. Mam to opracowanie, podobnie jak i to starsze, dużo juz napisaliście o różnicach w opracowaniach. Gratuluję i serdecznie pozdrawiam! Bardzo ładnie wykonany model!

Wracając do relingów,,,,,ja wykonuję je w nastepujacy sposób,,,,Na deseczce wbijam szereg gwozdzików w adekwatnej odległosci od siebie /zgodnie ze skala/ tak w poziomie jak i w pionie w równych odstepach.Odpowiednio dobrana nić /grubość.Przeplatam ją w odpowiedni sposób ,mocuje nastepnie pokrywam klejem usztywniajacym potem maluję i lakieruję .powyschnieciu mozna ciąć na odpowiednie odcinki i przyklejać .Oszczędność murowana....Powodzenia

Ładnie wykonany model,jest czysto i dokładnie.

Kibicowałem w pracowni i nie zawiodłem się. Zrobiłeś fajny model z niezbyt udanej wycinanki. Jedynie co wg mnie psuje cały wygląd Jaskółki to ten walec na nadbudówce. No nie pasuje.

Było kiedyś takie powiedzenie z G**** bata nie ukręcisz. Biorąc pod uwagę materię z jaką się zmierzyłeś wyszło rewelacyjnie, znaczy sie ukręciłeś. Bo to wydanie oceniam bardzo nisko. Wprawdzie pływadła to nie moja bajka, ale kiedyś toto budowałem i wiem ile tam jest baboli. Podglądałem pracownię. Co tam będę gadał Jaskółka wyszła świetnie i można wytykać popełnione błędy. Ja jednak najczęściej skłaniam się do zasady podoba się lub nie. Kończąc, kapitalnie wykonana standardowa Jaskółka. I mnie sie bardzo podoba. Przyjmij moje gratulacje. A następne pływadło wybierz lepiej opracowane.

Jeszcze wrócę do fotografowania. Robisz zdjęcia funkcją HDR (High Dynamic Range). W wersji prostej likwiduje zbytnie kontrasty lecz kosztem naturalności. Wyłącz HRD i zrób ponownie ujęcie np. 9. Jestem ciekaw różnicy. Tak czy inaczej gdy nie ma się namiotu bezcieniowego jest to pewna pomoc.

Ja tam się na okrętach nie znam wcale, więc nie zwróciłbym uwagi, że flaga jest nie taka jak być powinna ani na temat wałków w relingach (ledwie wiem, że relingi to te barierki, żeby nie było niechcianych kąpieli;-) ). Natomiast sam warsztat modelarski wydaje mi się być tu na wysokim poziomie - model wygląda po prostu porządnie. To tak okiem szczura lądowego ;-)

I wszyyyyyyyystko jasne.

Po taaakim obszernym komentarzu Piterkowca napiszę tylko: fajny jest.

Witam serdecznie, dziękuje Wam za opinie i komentarze , w dalszej części postaram się pokrótce odpowiedzieć na Wasze pytania; - Warmiak 66 - zgadzam się z Tobą, rzeczywiście pierwsze opracowania z 1980r. jest znacznie bardziej uszczegółowione i rzekłbym pełniejsze. Relingów sam nie robię, gdyż nie umiem. Zresztą chyba nie miałbym na tyle cierpliwości aby przy tym dziergać słupki i pręciki. Co do jakości wykonania. No cóż zrobiłem jak umiałem, wszak mistrzem świata nie jestem. Starałem się jak mogłem. Oczywiście są błędy ale i tak efektu jest zadowolony . ----------------------------------- - And Di - co do ugięć poszycia dolnego. To po obejrzeniu występuje ono w zasadzie tylko na linii łączenia burt z dnem ale nie rzuca się to w oczy. Zapewne gdzieś tam za mocno przycisnąłem, a wypchnąć już się nie dało :). ----------------------------------- - Data - dawno Ciebie tu nie było :) i fajnie, że się wybudziłeś z uśpienia . ORP Burza także mam w planach, lecz znacząco różni się ona od Jaskółki. A tej piosenki Stana Borysa to wcześniej nie słyszałem. Nawet fajna :) ----------------------------------- - Wojok - rzeczywiście wypunktowałeś mnie. Flagi nie było w projekcie wogóle. Zrobiłem swoją, ale orzełka nie miałem skąd wziąć. Wałek na nadbudówce to zło konieczne, gdyż oryginalną ściankę zepsułem całkowicie, Jedynie co mi pozostało za zakamuflować poszarpaną krawędź ścianki izolacją. Koła ratunkowe oraz łańcuch kotwiczy są założone zgodnie z projektem zawartym w wycinance. Tam nic nie zmieniałem. ------------------------------------ - Szamanie - cieszę się, że się podoba. Wiadomo ma swoje mankamenty ale moje oko również cieszy. De fakto to jest mój pierwszy w życiu okręt wojenny RP :) ------------------------------------ - Niunia -dzięki za opinię, ale jak patrzę na Twoje modele, to moja Jaskóła wygląda trochę mizernie. ------------------------------------ - Jacek KP - pewnie , że dałoby się lepiej, ale co tam mam nadzieję, że następny będzie lepiej wykonany. Tego rzemiosła cały czas się uczę, ale wychodzę z założenia, że nic na siłę, gdyż to hobby ma mi dawać przyjemność a nie powody do stresu. Dlatego wolę wybrać teoretycznie łatwiejszy model i wykonać go poprawnie do końca, niż "mocować" się z super "koksami" i odpaść po pierwszej rundzie. ----------------------------------- - Dzeja - rzeczywiście oś wałów napędowych jest w pewnym stopniu załamana na styku łączenia. Zauważyłem ten błąd na sam koniec przy robieniu śrub napędowych. Lecz mając już całą górę zrobioną nie odważyłem się na naprawę części podwodnej. Co do zdjęć , to fotografie wykonywałem telefonem komórkowym HTC Desire 820 ( nie mam takiego zwykłego aparatu ) i przy zdjęciach nic nie kombinowałem , co najwyżej na komputerze przyciąłem ich wielkość i nic poza tym. Co do Jaskółki z Militari Model - z tego co wiem, to była ona wydana na papierze kredowym. Jak nie masz zamiaru jej robić, to odkupią ją od Ciebie ( szczegóły PW). Co do relingów, to w tym modelu zgodnie z projektem są one prostokątne. - Szaman - właśnie oświetlenie a w zasadzie jego brak. Zdjęcia robiłem tylko przy świetle naturalnym. I tu nowość !!!! zdjęcia nie były robiona na kanapie ( tej sławnej) tylko na podłodze w pokoju synka :) ha ha . pozdrawiam

Kurcze, dzeja ty masz oko!. Dopiero Twoja uwaga na temat zdjęć mnie zastanowiła. Faktycznie jest tak jak napisałeś. Fotki jakby wycięte z innej bajki. Jest ok, ale sam jestem ciekawy jak uzyskano taki efekt. Myślę, że to chyba sprawa dokładnego oświetlenia, które wyeliminowało cienie ze wszystkich stron.

Ładnie wykonany. Solidny standard . Jest czysto, równo, extra ciecia. Linia nawodna masz czym się chwalić. Podwodna w zasadzie pominięta w prezentacji, ale piękna śruba lecz nie w osi z wałem. O opracowaniu podobnie jak Ty, zbyt uproszczone. Stawiacz min, a gdzie one. Jesteś Dobry bo korygowałeś , dodawałeś .Czym fotografowałeś? Pytam bo fotki sprawiają wrażenie wygenerowanych. Jeśli chciałbyś „wejść do tej samej rzeki” to oddam posiadaną Jaskółkę z „Military Model”. Ma więcej szczegółów; drzwi, miny, itd. Skala 1:100 nie pasuje do mej kolekcji więc jest do dyspozycji Twej lub innych zainteresowanych. Nawiązując do skali 1:100 czy relingi w następnym wykonaniu zrobił byś prostokątne?

Jacku, nie załapałeś. "Jaskółka siostra burzy" to tekst z piosenki Stana Borysa....a nie siostrzana jednostka.

Nie jest to szczyt twoich możliwości, ale da się lubić. Duży plus za olinowanie. Przy tej ilości błędów w opracowaniu, udało Ci się zrobić naprawdę porządny model. Podoba mi się jako całość i nie będę tu wybrzydzał. _______ Data - siostrzany statek do BURZY to BŁYSKAWICA. To były niszczyciele - łowcy okrętów podwodnych, w starszej nomenklaturze zwane kontrtorpedowcami. Były dwa razy większe od JASKÓŁKI, która była stawiaczem min.

Mi też się podoba

A mnie się bardzo podoba. To jak wiecie nie z mojej bajki i pewnie te kilka drobiazgów o których wspomniał Wojok to prawda. Dla mnie jest czyściutko, dokładnie i estetycznie.

Wojok: kiedy zobaczyłem model, jakoś przypomniała mi się piosenka Stana Borysa: https://www.youtube.com/watch?v=y4i4_e7T7Ig :)

Hmm, siostra Burzy ? W sumie tak, ale nie bliźniaczka :-) No to ja się wyrwę co mi się nie podoba. Mianowicie flaga. To nie jest Bandera Marynarki Wojennej :-( A poza tym parę drobiazgów. Stępki przeciwprzechyłowe - ale o tym już wspominałem w relacji. Poza tym brak otworu w lufie, wałek na szczycie relingu pomostu, koła ratunkowe chyba raczej powinny być od wewnętrznej strony relingu, łańcuch kotwiczny dziwnie założony, no i chyba raczej na tyle. A co mi się podoba ? Wszystko poza tym :-) Model w sumie prosty ale bardzo sympatyczny - podoba mi się bardzo :-) No i ode mnie masz MT :-)

Jaaaskółka, siostra Burzy ... :) .... ładny

Jak zwykle czyściutko i staranie, Ty to potrafisz. Na zdjęciach wygląda, że jednak troszkę część podwodna się ugięła, dlatego zawsze będę zwolennikiem wypełniania lub wklejania czegoś pomiędzy wręgami, szczególnie gdy poszycie składa się tylko z jednej warstwy. A zauważyłeś, że boczne drzwi mają oczy i brwi :))) Może szkoda, że ich nie uplastyczniłeś, czyli naklejenie na kartonik i dopiero na nadbudówkę, było by chyba fajnie. Kupę osób poległo na tyłku (czytać rufie), ale tobie wyszedł bardzo elegancko. ______________ Zenonie (warmiak66) to co napisałeś ".,,ale prezentuje się niezle chociaz mógłbym się przyczepic do niektórych detali widocznych,,,,,", to chyba jest najgorszy sposób oceniania i najbardziej wkurzający. Coś widzisz, że jest źle (i to kilka rzeczy), ale nie napiszesz co. Wiem ale nie powiem, wiem ale nie powiem!!! Jak piszesz, że widzisz błędy czy też niedociągnięcia, to napisz co, dzięki temu autor będzie mógł uniknąć w przyszłości takich wpadek________________ Piotrze czekam na jakąś łajbę pchaną wiatrem :)))