Mc Donnell Douglas F-4B ,,Phantom II’’ (VF-111 ,,Sundowners". Vietnam War - 1972)

Mc Donnell Douglas F-4B ,,Phantom II’’ (VF-111 ,,Sundowners
  • Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
  • Waloryzacja

Mc Donnell Douglas F-4B ,,Phantom II’’ . Załoga: por. Garry Lee Weigand i ppor. William C. Freckleton. Dywizjon US Navy VF-111 ,,Sundowners". Lotniskowiec USS,,Coral Sea’’. Wojna w Wietnamie – marzec 1972 r. Model w skali 1:48 z wydawnictwa Akademiya Yunogo Modelista nr. 1/2016. Opracowanie skąpe, tak więc z innych opracowań dosztukowałem wnętrze kabiny załogi i luki podwozia, samo podwozie również dałem nowe i postarałem się o hak hamujący. Wymieniłem też dysze silników, dodałem uzbrojenie w postaci czterech pocisków AIM-9 ,,Sidewinder’’ i czterech AIM-7 ,,Sparrow’’ jak też dodatkowe podwieszane zbiorniki paliwa. Model może i nie wyszedł mi rewelacyjnie, ale ostatecznie jestem z niego zadowolony, tym bardziej, że maszyna którą przedstawia miała swój udział w czasie wojny w Wietnamie… 6 marca 1972 roku para myśliwców bazowania pokładowego F-4B ,,Phantom II’’ należąca do dywizjonu VF-111, stacjonującego na lotniskowcu USS,,Coral Sea’’, osłaniała przelot samolotu rozpoznawczego nad terytorium Demokratycznej Republiki Wietnamu. Kontroler naprowadzania skierował obie maszyny na samotnie lecący myśliwiec MiG-17. Jak się okazało, wietnamska maszyna pilotowana była przez dobrego pilota, który pomimo przewagi Amerykanów umiejętnie broniąc się manewrem odparł kilka ataków prowadzącego amerykańskiej pary, porucznika Stillingera, który wypracował pozycję do odpalenia jedynie jednego pocisku AIM-9D,,Sidewinder’’. Dało to okazję do przeprowadzenia ataku zasiadającej w myśliwcu F-4B i osłaniającej walkę załodze prowadzonej porucznika Garryego Weiganda i podporucznika Billego Frackletona. Wietnamski pilot popełnił błąd usiłując przy użyciu dopalacza zająć pozycję za wychodzącą z walki maszyną Stilligera. Na pozycji strzeleckiej znalazł się tymczasem ,,Phantom II’’pilotowany przez Weiganda, który odpalił pocisk AIM-9D. ,,Sidewinder’’ po pokonaniu ¾ mili trafił bezpośrednio w dyszę wietnamskiego MiG-a. Przez krótką chwilę Amerykanom wydawało się, że nic się nie stało, za chwilę jednak za ogonem MiG-a pojawiły się odpadające części, a następnie oderwała się cała część ogonowa i buchnął kłąb czarnego dymu. Wietnamski myśliwiec rozbił się na ziemi grzebiąc w swoich szczątkach porucznika Hoang Ioh. Tymczasem Wietnamczycy skierowali w rejon walki cztery myśliwce MiG-21, ale amerykańska para została w porę ostrzeżona przez kontrolera naprowadzania i zdołała się wycofać…

  • Wykonanie:
  • Skala trudnosci:
  • Prezentacja:

Komentarze

  1. aragorn0012019-06-04 11:32:15

    Brawo, bardzo ładny Phantomek ;) Bardzo lubię sylwetkę tego samolotu, ma taką zadziorną i agresywną linię. Gratulacje za wykonanie, pięknie opisaną historię i eleganckie uzbrojenie!

  1. DarkDevil802019-06-03 17:26:08

    Dzięki chłopaki i dziewczyny za budujące ocenki i komentarze :-) Nic tak nie motywuje do klejenia kolejnych modeli jak właśnie Wasze opinie :-) Miło mi że mój ,,Fantomek'' Wam się spodobał :-) Pozdrawiam wszystkich :-) PS- O dziewczynce z zapałkami jakoś dziwnym trafem zapomniałem... :-(

  1. AndDi2019-05-28 21:37:37

    Jacku, jeśli chodzi o dziewczynkę z zapałkami, to pewnie spłonęła ..... rumieńcem, bo zjawił się jakiś książę na białym Mustangu P-51 i się jej oświadczył :)

  1. Jacek-KP2019-05-28 20:35:11

    Jak zwykle świetne wykonanie. Wszystko na swoim miejscu. Patrząc na opis wykonania, zastanawiam się, czy nie powinieneś przesłać do wydawcy modelu swoich dodatków wstawionych do modelu? Poprzednicy już Cię pochwalili, więc tylko się podpisuję pod ich ocenami. *** Aha - a gdzie się podziała dziewczynka z zapałkami ? ;-)

  1. peter2019-05-26 14:23:37

    Przepięknie wykonany model,wygląda bardzo groźnie z tym arsenałem pod skrzydłami.No i oczywiście jak zwykle bardzo ciekawy rys historyczny.oczywiście maksik i głos na Mt.

  1. szaman2019-05-24 17:22:03

    Pięknie go obwiesiłeś!. Świetne wykonanie. Pewnie mało kto zdaje sobie sprawę ile trzeba włożyć pracy w takie wykończenie prostego opracowania, gdzie trzeba dodawać uzbrojenie, podwozie i wnętrze kabiny z innych opracowań. To masa roboty, dopasowywania, skalowania i prób. Wcale nie jest prawdą o czym się nieraz przekonałem, że model jest w skali np. 1 do33, a faktycznie w 1 do 35 albo i innej. Wiem bo sprawdzałem na wielu opracowaniach skalę porównując wymiary modelu z wymiarami prawdziwego samolotu. Brawo za tak wielki wkład pracy w ten model.

  1. AndDi2019-05-22 21:16:18

    Bardzo, bardzo ładna robota. Gratulacje :)

  1. primo2019-05-22 18:55:52

    Lubię oglądać Twoje modele bo wybierasz naprawdę smaczki z historii. Samolot wyszedł super, gratulacje. Chciałbym żeby ktoś z jakiegoś wydawnictwa wypuścił w 1:33 w tym malowaniu zjawę. Oj sklejałoby...

  1. mariotechnet2019-05-22 12:57:37

    Świetny - bardzo mi się podoba - Pozdrawiam

  1. Jerry K2019-05-22 06:46:43

    Skąd w opisie wstępnym ta lekka nutka niezadowolenia? Twój mini-Phantom z „dodatkami” prezentuje się znakomicie, a dorobienie elementów nie ujętych w wydawnictwie i dopasowanie do modelu w tak nietypowej skali wcale nie jest takie proste. Efektowna maszyna. Gratuluję.

  1. karakan19822019-05-21 23:18:01

    Swietna robota gratulacje !!!

  1. NIUNIA2019-05-21 08:30:27

    Bardzo ładny model - gratulacje. Ode mnie głosik na MT leci.

  1. Zbyszek0012019-05-21 07:19:40

    Piękny zapiera dech w piersiach. To o modelu i podejściu do modelarstwa. Para przeciwników piękna. Wielkie szacunek, to mi się podoba.

Rezultaty 0 - 13 z 13 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie