Gloster ,,Meteor’’ NF Mk. 13 (119 Tajeset Hejl Ha’Avir. Suez Crisis - 1956)
- 2020-04-19
- DarkDevil80

- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
- Waloryzacja
Nocny samolot myśliwski Gloster ,,Meteor’’ NF Mk. 13. Izraelskie Siły Powietrzne. Załoga: pilot Jo’asz Cidon, operator radaru Eljasziw Brosz. 119 Dywizjon Hejl Ha’Avir. Wojna o Kanał Sueski - październik 1956 roku. Model (skala 1:50)sklejony ze skanów Małego Modelarza 7/1963, czyli od jego opracowania minęło 57 lat! Został jakieś 6-7 lat temu, w czasach gdy sam jeszcze tego nie potrafiłem, przemalowany na moją prośbę, przez naszego kolegę Szamana w barwy lotnictwa izraelskiego i egipskiego. Leżał tak sobie u mnie w poczekalni przez te kilka lat, aż coś mnie podkusiło żeby się z nim zmierzyć… Walka była zażarta i ciężka, oczywiście pasowanie części nie obyło się bez przycinek i drobnych korekt, ale okazało się, że model sprzed ponad pół wieku jest jak najbardziej sklejalny, choć daleko mu do wielkiego efektu i estetyki. Od siebie dodałem oczywiście wnętrze kabiny, luki podwozia, lufy działek i anteny. Szkoda, że jest to jedyny model tej wersji ,,Meteora’’, bo jest bardzo ciekawa moim zdaniem i mam nadzieję, że nocna wersja jednego z pierwszych odrzutowców doczeka się solidnego opracowania. Po cichu liczę, że weźmie się za to Yoav Hozmi. Tymczasem do dyspozycji jest tylko prehistoryczne opracowanie i takie sobie ulepiłem. Wyszło tak sobie ;-) ,,Meteor’’ NF.13 z załogą w składzie Jo’asz Cidon i Eljasziw Brosz oddał pierwsze strzały w Wojnie o Kanał Sueski na przełomie października i listopada 1956 roku… Pod koniec października tego roku Egipt wysłał w tajemnicy do Syrii delegację, na której czele stał głównodowodzący Egipskich Sił Zbrojnych generał Abd al-Hakim Amer. Wspólne egipsko-syryjso-jordańskie rozmowy dotyczyły utworzenia wspólnych sił zbrojnych w przypadku militarnego konfliktu. Izraelczycy śledzący poczynania swoich sąsiadów, uznali że nadarza się okazja do zlikwidowania kluczowego dowódcy Egiptu. Rankiem 28 października 1956 roku izraelski wywiad ustalił , że delegacja z Amarem na czele powróci do domu samolotem Ił-14. Izraelczycy podjęli decyzję o zestrzeleniu samolotu. Po południu Izraelczycy otrzymali informację, że Ił-14 wystartował z Damaszku, a 90 minut później poderwał się w powietrze ,,Meteor’’ NF. 13 z załogą Jo’asz Cidon i Eljasziw Brosz, niosący trzy dodatkowe zbiorniki paliwa i 160 pocisków do każdego działka. W tym czasie egipski Ił-14 (nr. 1101) znalazł się nad Bejrutem i międzynarodowym korytarzem powietrznym skierował się w stronę Egiptu. Do spotkania obu maszyn doszło w pobliżu Cypru, egipski samolot leciał z włączonymi światłami nawigacyjnymi. Załoga izraelskiego ,,Meteora’’ otrzymała rozkaz pozytywnej identyfikacji celu w obawie przed pomyłką. Przez kolejne 10 minut ,,Meteor’’ leciał równolegle do celu, po jego prawej stronie. Lotnicy rozpoznali samolot, a w dobrze oświetlonej kabinie dostrzegli egipskich oficerów i dopiero wtedy otrzymali zezwolenie na otwarcie ognia. ,,Meteor’’ zajął pozycję za Iłem, a Cidon nacisnął spust. Pociski smugowe trafiły cel, ale oślepiły Izraelczyka. Co gorsze, zacięło się jedno z działek, a maszyna wpadła w korkociąg spowodowany niesymetrycznymi wystrzałami, z którego szybko została wyprowadzona. Lewy silnik transportowca płonął, samolot zmniejszył prędkość, a na pokładzie zgasły światła. Cidon zameldował o sytuacji i usłyszał w odpowiedzi bezlitosne: ,,Zniszcz cel za wszelką cenę. Powtarzm: Za wszelką cenę!’’ Cidon rozpoczął drugie podejście… Tym razem wypuścił klapy, zadarł nos samolotu , zwiększył moc silników i dopiero wtedy otworzył ogień, biorąc poprawkę na zacięte działko, prowadząc ostrzał aż odległość spadła do 50 metrów.Ił-14 stanął w płomieniach i eksplodował, a jego szczątki spadły do morza. Silniki ,,Meteora’’, który dotarł na oparach paliwa do Hatzor, zgasły tuz po lądowaniu. Na pokładzie transportowca którego załogę stanowił major Mustafa Mahmud Helmi Ismail i major Kamal al-Din Ahmad Abu’l Rahim, znajdowało się 16 pasażerów, w tym dziennikarze, ale Amera wśród nich nie było. W rzeczywistości generał i jego sztab wrócili do Egiptu tego samego wieczora na pokładzie C-47. Historia zestrzelenia Iła-14 była długo ukrywana przez Izraelczyków i została ujawniona przez samego Cidona dopiero w 1989 roku… Paradoksalnie fakt, że akcja nie powiodła się okazał się w przyszłości bardzo korzystny, bo gdyby Żydzi zabili Amera, który okazał się wyjątkowo nieudolnym dowódcą – co w wojnie 1956 roku miało mniejsze znaczenie – sukces w późniejszej wojnie sześciodniowej mógłby być znacznie trudniejszy do osiągnięcia. W kolejnych dniach walk o Kanał Sueski, załoga Jo’asz Cidon i Eljasziw Brosz kilkukrotnie startowała na przechwycenie nocnych nalotów pojedynczych egipskich bombowców Ił-28, jednak do spotkań z nimi nie doszło…. W opisie wykorzystałem fragment książki Łukasza Mamert Nadolskiego ,,Gorejące Niebo’’.
Komentarze
-
Jak zwykle ciekawy rys historyczny no i i model też ładnie wykonany.
-
Brawa! Jak zwykle kawał historii, rys historyczny wspaniały. Wykonanie bardzo ładny, sam samolot też bardzo ciekawy. Gratulacje!
-
Brawa! Jak zwykle kawał historii, rys historyczny wspaniały. Wykonanie bardzo ładny, sam samolot też bardzo ciekawy. Gratulacje!
-
Kolejny ładny model. Starannie i fachowo sklejony.
-
Kolejny ładny model. Starannie i fachowo sklejony.
-
Bez dwóch zdań, bardzo solidne modelarstwo. Przemyślane w każdym calu. Przyjemna prezentacja modelu w jego naturalnym otoczeniu, na pasie startowym. Ciekawy i wyczerpujący rys historyczny. Trochę mnie tylko rozproszyła ta fajna laseczka, ją też oceniamy?
-
Bez dwóch zdań, bardzo solidne modelarstwo. Przemyślane w każdym calu. Przyjemna prezentacja modelu w jego naturalnym otoczeniu, na pasie startowym. Ciekawy i wyczerpujący rys historyczny. Trochę mnie tylko rozproszyła ta fajna laseczka, ją też oceniamy?
-
Fajny Meteor. Graficzne też bardzo udany w rys historyczny jak zwykle doskonały. No i pasuje do pozostałych Twoich Izraelczyków..
-
Fajny Meteor. Graficzne też bardzo udany w rys historyczny jak zwykle doskonały. No i pasuje do pozostałych Twoich Izraelczyków..
-
Świetny model w fajnych barwach!? Pozdro
-
Świetny model w fajnych barwach!? Pozdro
-
Ładny model, w sumie zgrabnego samolotu :-) Twoja współpraca z szamanem idzie na całego :-) I dobrze, bo daje ona fajne efekty :-)
-
Ładny model, w sumie zgrabnego samolotu :-) Twoja współpraca z szamanem idzie na całego :-) I dobrze, bo daje ona fajne efekty :-)
-
Dzięki Grzegorz :-) Mam już te nowe modele Hozmiego ;-) To ,,Meteor'' F Mk.8, także powojenna wersja, mam nadzieję że pokusi się też o NF Mk.13 ;-)
-
Dzięki Grzegorz :-) Mam już te nowe modele Hozmiego ;-) To ,,Meteor'' F Mk.8, także powojenna wersja, mam nadzieję że pokusi się też o NF Mk.13 ;-)
-
Bardzo ładnie wyszedł ci ten dziadek, a malowanie podniosło jego walory znacznie. W tatach 70-tych ubiegłego wieku gdy dostępny był (prawie) tylko MM i kupienie go czasami graniczyło z cudem, człowiek był szczęśliwy , że w ogóle ma model. Oczywiście z jakością było bardzo różnie, ale nie to się liczyło tylko fakt posiadania modelu. Teraz możemy narzekać i przebierać jak w ulęgałkach. I bardzo dobrze. Ja lubię sklejać MM z sentymentu. Zaglądnij na stronę Hozmiego, bo tam pojawił się niedawno model Meteora. Pozdrawiam P.S. Znowu super opis.
-
Bardzo ładnie wyszedł ci ten dziadek, a malowanie podniosło jego walory znacznie. W tatach 70-tych ubiegłego wieku gdy dostępny był (prawie) tylko MM i kupienie go czasami graniczyło z cudem, człowiek był szczęśliwy , że w ogóle ma model. Oczywiście z jakością było bardzo różnie, ale nie to się liczyło tylko fakt posiadania modelu. Teraz możemy narzekać i przebierać jak w ulęgałkach. I bardzo dobrze. Ja lubię sklejać MM z sentymentu. Zaglądnij na stronę Hozmiego, bo tam pojawił się niedawno model Meteora. Pozdrawiam P.S. Znowu super opis.
Jak zwykle ciekawy rys historyczny no i i model też ładnie wykonany.