PZL.62/PZL.55 (projekt)

PZL.62/PZL.55 (projekt)
  • Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Wydanie: No005 PZL-62 Seria: MPModel Wydawnictwo: Answer Skala: 1:33

Bardzo ciekawy, przedwojenny projekt myśliwca inż. Jerzego Dąbrowskiego (znanego m.in. z pięknego Łosia). Zakładana konstrukcja w pełni metalowa, nowoczesna (jak na ówczesne warunki), z chowanym podwoziem i innymi ciekawymi rozwiązaniami. Samolot posiadałby potężne uzbrojenie (działo w osi śmigła i 6-8 kmów), silnik Hispano-Suiza 12Z (który sam też był jeszcze w fazie projektu) o mocy 1400-1600 KM i sporą powierzchnię nośną skrzydeł (19-22,5 m2). Wyniki modelu w tunelu aerodynamicznym zapowiadały udaną konstrukcję, ale wojna przerwała dalsze prace. Projekt porównywalny ze Spitfirem. _ _ _ _ _ _ _ _ Sam model nie wyszedł pięknie (szczególnie przednia część kadłuba). Wygląda to na zbyt ciemny retusz (co na pewno jest tu błędem), ale powodem tego są też małe szczeliny, powstałe nie bez przyczyny. Po ukończeniu kabiny pilota model miał trafić do kosza, albo na "kiedyś", po małym załamaniu nerwowym. Otóż wszystkie wręgi przedniej części kadłuba były za duże o 1 mm na całym obwodzie (może nawet więcej) i o szlifowaniu tu nie było mowy, tylko docinaniu, a na domiar złego kadłub z przodu ma dość złożony kształt. Ponadto model nie miał pasków łączących segmenty, tylko same wręgi (wręga klejona do wręgi), dlatego musiałem je sam dorabiać, bo inaczej wyglądałoby to tragicznie z tymi niekształtnymi wręgami. Na dobitkę każdy arkusz wycinanki miał inne odcienie kolorów, co na zdjęciach może nie widać najlepiej. Nie mniej jednak szkoda mi było funduszy i czasu w to zainwestowanych i postanowiłem dobrnąć do końca, choć nie ukrywam nie wkładałem w to dużo uwagi i ułatwiłem sobie sprawę bez wykonywania otwartego podwozia (model nie trafi do gablotki, ale zawiśnie za karę ;) ). Na pewno model można wykonać dużo ładniej przez doświadczonego modelarza, ale zmiany odcieni się nie ominie, chyba, że przez malowanie. Niemniej sama konstrukcja bardzo mi się podoba i fajnie by było gdyby wydano go na nowo, bez błędów. Miłego oglądania.

Model nie został jeszcze oceniony

Komentarze

  1. szaman2020-09-23 10:50:02

    Bardzo ciekawy model myśliwca. Gdybym go miał i wiedział o różnicach w kolorystyce na pewno nie kleiłbym oryginału. Skan, wyrównanie kolorów w programie graficznym i dopiero wydruk na odpowiednik kartonie. Nigdzie nie spotkałem się z tym modelem, więc gratuluje. Trochę dziwne umieszczenie znaku na sterze kierunku, ale pewnie tak miało być. Wolałbym jednak wersję z podwoziem / za karę/...

  1. peter2020-09-20 16:55:28

    Model ciekawy i może się podobać pomimo problemów które opisałeś.

  1. aragorn0012020-09-17 20:10:04

    Bardzo ciekawy model, gratulacje. Podoba mi się twoje wykonanie.

  1. Zbyszek0012020-09-14 16:44:17

    Świetny opis. Fajny model i kawał historii. Tylko jak zawsze w Naszej Polsce, pomysły mamy, ale co dalej. Walczymy na starociach. I Sytuacja z dzisiaj nie jest inna. Oby nasz sąsiad, nie zechciał włączyć silników.

  1. Mateo982020-09-12 20:22:44

    Dzięki za opinie. Model wstawiłem tu bardziej informacyjne (nigdzie nie znalazłem zdjęć sklejonego do końca) niż dla pokazu. Może faktycznie za szybko się za niego zabrałem w stosunku do umiejętności. Arku bardzo chętnie porównam twoje wykonanie i mam nadzieję, że poradzisz sobie lepiej. Ciekawy jestem też podwozia. Faktycznie zapomniałem o wzniosie skrzydeł, ale z tego co pamiętam wręgi tego chyba nie kształtowały, a skrzydła na dole i u góry zeszły się prawie idealnie. Możliwe, że jest to pomyłka w opracowaniu, albo tylko mój błąd.

  1. tulipan740i2020-09-12 19:32:16

    Mnie też podoba się sylwetka, konstrukcja tego samolotu. Z tego co czytam trud wynika ze złego opracowania a nie skomplikowanej konstrukcji. Co mi najbardziej nie podchodzi to płatowiec. Raz że są zagniecione krawędzie natarcia a dwa gdzieś uciekł wznios tych że skrzydeł. Nie mniej jednak gratuluje ukończenia na pewno nietuzinkowego samolotu. Myślę że za szybko go ruszyłeś. Pewnie jak byś go skleił z większym doświadczeniem mimo wszystko wyszedł by lepiej.

  1. AndDi2020-09-12 17:11:08

    Całkiem spoko samolocik, a historii kawałek też się dowiedziałem.

  1. Sebastian012020-09-12 14:10:01

    Ja tam się na samolotach nie wyznaję, ale wydaje mi się, że jest całkiem ładnie posklejany i w dodatku jest w standardzie co utrudnia poukrywanie błędów.

  1. marszalek242020-09-12 12:50:00

    Jeśli miarą sukcesu jest ukończenie modelu, to niewątpliwie udało Ci się. Z głosu Arka wnioskuję, że model do łatwych nie należy nie mniej jednak jeszcze powinieneś popracować nad swoim warsztatem.

  1. ArekS2020-09-11 23:27:47

    Witam, jesteś chyba pierwszy modelarzem, który dobrnął z tą wycinanką do stanu gdzie można uznać go za "zamknięty" i odważył się opublikować zdjęcia. Nie oceniam bo tak się składa że też od jakiegoś czasu walczę z tym modelem i nie jest "łatwo i przyjemnie" ;-) Mój będzie też w standardzie ale z podwoziem więc za jakiś czas mam nadzieję będziemy mogli porównać i pogadać co komu się udało a co nie i czy da się go zrobić tak żeby "trafił do gablotki". Pozdrawiam Arek

Rezultaty 0 - 10 z 10 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie