Pięknie. Model Testowy. Bedzie radocha z budowy, bo jest moc. Wielkie gratulacje. Ślicznie się prezentuje. Masa detali. Nic tylko patrzeć. Szacunek.

Super wykonany statek. Trzyma poziom po poprzedniku. Widać całą masę pracy. Olinowanie żurawi, relingi. Coś te łańcuchy kotwiczne tylko jakoś się złocą, ale to szczegół. Ogólnie bardzo ładny model. Gratulacje, MT jak nic.

Jeszcze się nie przyzwyczaiłeś? Jak co roku na koniec roku :) Napisałem do Krzyśka, bo tylko on to może przywrócić.

Hmm, a co to za reset głosowania ?

Piękny statek i wykonanie, śledziłem relację i gratuluję. Piękne detale i olinowanie.

Pięknie zrobiony i zaprezentowany model. Aż miło na nim oko zawiesić. Wydawał się mało skomplikowany, ale twoja relacja i końcowa prezentacja temu zaprzeczają. To wymagający model.

Model pierwsza klasa! Miło popatrzeć dla odmiany na statek a nie okret. Fajne zdjęcia, na zbliżeniach można se dokładniej po ogladac modelik.

Czego się spodziewać po matrce Rumak. Czysto, równo, ciekawy, skomplikowany. Lubię zbliżenia , lecz ich brak .

Koledzy - kilka słów wyjaśnienia. Od samego początku wiadomo było, że w modelu testowym chodzi o sprawdzenie i przetestowanie zgodności wykonania z dokumentacją modelu. Dlatego przeszklenie nadbudówki nie było brane pod uwagę. Kilka elementów przybyło, kilka elementów zostało poprawionych i te zmiany naniesione w dokumentacji. Dotyczyło to również nadbudówki. Nadbudówka nie jest prostym pudełkiem z prostymi ścianami. Szczególnie górna część nadbudówki ma ściany ustawione pod kątami ze sporymi obłymi powierzchniami. W trakcie prac stwierdziliśmy, że należy uprościć wykonanie górnej część nadbudówki. Ponieważ całość była już sklejona i przytwierdzona do kadłuba, na nim też nastąpiło rozcięcie/rozprucie tego elementu i powtórne sklejenie po poprawkach. Te ślady trochę widać na zdjęciach, chociaż mało się rzucają w oczy w modelu. Oczywiście można jeszcze zrobić kosmetykę, ale chodziło też o czas zakończenia sprawdzianu do końca roku. Wszystkie poprawki zostały naniesione w dokumentacji. W sumie było tylko kilka mało istotnych poprawek. Model prezentuje się ładnie, ale trzeba powiedzieć sobie, że jest to trudny model. Kolegom, którzy będą chcieli budować ten model, radzę aby nadbudówkę wykonywać w całości na stronie obok, a później kompletną wkleić do kadłuba. Teraz przepraszam Was, bo te wyjaśnienia powinienem opisać w Relacji z Budowy

Hejka, zgodzę się z AnDim, te zaokrąglenia nadbudówki są trochę wymęczone. Okna też można było przeszklić, ale jako, że to model testowy, to nie traktuję tego jako wadę. Tu ważny był czas. Ogólnie model bardzo fajny, interesujący, bardzo cieszy oczy. Elegancka sylwetka, "pajęczyna" na pokładzie robi wrażenie. Ładnie wykonany, spokojnie może zachęcić do kupna. Jak dla mnie, to MT :-)

Taka surówka to doskonała reklama tego modelu, brawo. Niestety nie moje tematy także tylko pocmokam i nie kupię.

Robi wrażenie. Podziwiam cierpliwość i determinację. Ja jeszcze nie dorosłem do takiej ilości drobnicy i pewnie wymiękłbym już na dziobie. Gratuluję wykonania.

No co ja mogę powiedzieć? To że jesteś specjalistą od statków cywilnych, ja bym tylko dodał od siebie oszklenie okien nadbudówki. Zachęciłeś mnie tym modelem do kupienia go i sklejenia. Oby mi wyszło tak jak tobie.

Bardzo ładnie wykonany model, mnóstwo drobnych elementów. Oczywiście 3 x maks i głos na Mt.

Zaskoczenia nie ma, jest idealny! Jak będzie w wersji seryjnej to kupię go na 100 %

No, mnie też się podoba! Profesjonalna robota. Szkutnictwo, czy to żaglowe, czy motorowe jest bezlitosnym egzaminatorem modelarza. W tym modelu, to Ty jesteś Profesorem.

Jest po prostu pięknie,,,Ocenię bardzo wysoko./ja pokusiłbym się oszklić okienka na mostku itd/ Pozdrawiam

Podglądałem cicho w pracowni, bo podobało mi się jak go wykonujesz. Finał robi wrażenie. Olinowanie i te wszystkie maszty, Równiutko, schludnie i czysto. Świetny model, chociaż statki nie moja bajka, to nie znaczy, że nie mogą mi się podobać :)

Patrzę na efekt końcowy i bardzo się cieszę, że zamęt jaki zasiałem w Twojej relacji w niczym Ci nie przeszkodził. Nie będę wychwalał modelu, bo dobrze Wiesz, że mi się baaardzo podoba. Gratuluję. PS. Po owocnej przeprawie z olinowaniem spodziewana jest rychła „przesiadka” na żaglowce :):)

Świetny statek, o wiele ciekawszy od poprzedniego. Podziwiam tempo z jakim go zbudowałeś jak i ilość dodatków na pokładzie, szkoda, że nie ma zbliżeń na detale nad którymi tak pracowałeś. Zdjęcia chyba robione z ręki, gdyż są lekko nieostre. Górna część nadbudówki, te zaokrąglenia, trochę odbiegają od reszty pięknie wyglądającego okrętu, ale jest to trudny element do zaprojektowania i wykonania. Ja zapewne bym sobie z tym gorzej poradził. Jak nic Kruszwica zasługuje na podziwianie i na MT.