Dar Pomorza , Mały Modelarz 2002r, skala 1:200
- 2021-09-17
- Piterkowiec
- Okręty, statki, żaglowce
- Waloryzacja
Witam serdecznie, w dniu dzisiejszym mam przyjemność zaprezentować model polskiego żaglowca "Dar Pomorza", opracowany przez Patryka Zuzańskiego i wydanego przez wyd. Mały Modelarz w 2002 roku. Model został opracowany w skali 1:200, i po sklejeniu jego długość wynosi ok. 47 cm (wraz z bukszprytem) a wysokość ok. 28-30 cm. W moim założeniu nie zakładałem waloryzacji czy też uzupełniania modelu, stąd też mój model w 90 % jest standardem. W budowie nie korzystałem z laserków czy też innych elementów (zresztą nie wiem czy są dostępne). Natomiast moje przeróbki obejmowały wykonanie masztów i rei z drewna, wykorzystanie gotowych ( kupnych ) bloczków oraz laserkowych relingów. Ponadto siatki pod bukszprytem wykonałem z moskitiery pomalowanej na brązowo. Cała reszta to standard. Ojej teraz najgorsze czyli co nam prezentuje wycinanka.... :( Może najpierw plusy : - żagle papierowe fajnie się prezentują, są drukowane dwustronnie i nadruk po obu stronach się ładnie pokrywa, - papier dobrej jakości, dobrze toleruje lakier capon, nie mechaci się , i generalnie pomimo wieku wycinanki nie miałem nim problemu, - instrukcja pisana jest w porządku, nie ma co się czepiać, - poszczególne siatki elementów na pokładzie są prawidłowo opracowane , podobnie jak podesty na masztach i inne elementy papierowe , - bardzo dobrze opracowane poszycie denne i burtowe , tutaj nie było większych problemów. Generalnie dobrze by się budowało gdyby nie : - szkielet kadłuba , ma jedną poważną wadę jest zbyt wysoki w stosunku do wysokości poszycia burtowego i to na całej długości. Przy czym w części dziobowej i rufowej szkielet był zbyt wysoki o ok. 6 mm, a w części środkowej o ok. 2-3 mm . Więc jak ktoś chciałby sklejać ten model to polecam od razu zmniejszyć wysokość górnej części szkieletu przynajmniej o 5 mm . Niestety ten babol wychodzi dopiero po sklejeniu szkieletu, stąd nie mogąc dopasować poszycia burt sytuację ratowałem przyklejonym paseczkiem. - w rysunkach montażowych w wieku miejscach brakuje oznaczenie numerów części. - schematy olinowania ruchomego ... to typowa prowizorka . Wszystko na czuja i na zasadzie .... gdzieś tam tą linę trzeba przymocować. Zwłaszcza jeśli chodzi o mocowanie do pokładów. I chyba to wszystko. W każdym razie , model jest sklejalny , natomiast na pewno jest bardzo wymagający i kilka razy miałem poważne zwątpienie czy go w ogóle skończę. Nawet musiałem sobie robić przerwę na inny model gdyż nie magłem na niego już patrzeć. Natomiast udało się i ze swojej pracy jest bardzo zadowolony. Zapraszam to galerii i gorąco kibicuję Adamowi ( Wojok ). pozdrawiam serdecznie Piterkowiec
Komentarze
-
mam go w archiwum ,,i zawsze zbieram się by go wykonać,,,,ale zawsze coś ,,,i jeszcze go nie skleiłem,,,dam wysokie noty ,,/bo tak kleic ,,trzeba umieć/ pozdrawiam
-
mam go w archiwum ,,i zawsze zbieram się by go wykonać,,,,ale zawsze coś ,,,i jeszcze go nie skleiłem,,,dam wysokie noty ,,/bo tak kleic ,,trzeba umieć/ pozdrawiam
-
Prezentuje się bardzo efektownie. Arcytrudny model. Widać Twoje wysokie modelarskie umiejętności. Ale… aż trudno mi to pisać, są dwie rzeczy które może jeszcze dałoby się jakoś poprawić. Pierwsza to chybiony dobór barwy pasków maskujących luki w poszyciu kadłuba. Przez to że mocno różnią się od koloru podwodzia, wyglądają jak jakieś pasy zmiennego zanurzenia. A druga to pomyłka przy trójkątnych żaglach dziobowych. Najwyżej (choć bardzo rzadko) wciągany, zwany lataczem „Przeniosłeś” na sam dół, a tam żaden żagiel rozpinany nie był. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/26/Dar_Pomorza_pod_zaglami_s.jpg Nie zmienia to faktu że jestem pod duuużym wrażeniem (za wyjątkiem tych pasków i tego co zauważył AndDi). Gratuluję.
-
Prezentuje się bardzo efektownie. Arcytrudny model. Widać Twoje wysokie modelarskie umiejętności. Ale… aż trudno mi to pisać, są dwie rzeczy które może jeszcze dałoby się jakoś poprawić. Pierwsza to chybiony dobór barwy pasków maskujących luki w poszyciu kadłuba. Przez to że mocno różnią się od koloru podwodzia, wyglądają jak jakieś pasy zmiennego zanurzenia. A druga to pomyłka przy trójkątnych żaglach dziobowych. Najwyżej (choć bardzo rzadko) wciągany, zwany lataczem „Przeniosłeś” na sam dół, a tam żaden żagiel rozpinany nie był. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/26/Dar_Pomorza_pod_zaglami_s.jpg Nie zmienia to faktu że jestem pod duuużym wrażeniem (za wyjątkiem tych pasków i tego co zauważył AndDi). Gratuluję.
-
Super sklejony. Pięknie wygląda. Doceniam wysiłek. Trochę zazdroszczę, ale co tam ; za duży. No ale tyle żagli. Wrażenie potężne. Nie dało się znaleźć mniejszych bloczków, np w seahorse. Tylko trochę. Gratuluję.
-
Super sklejony. Pięknie wygląda. Doceniam wysiłek. Trochę zazdroszczę, ale co tam ; za duży. No ale tyle żagli. Wrażenie potężne. Nie dało się znaleźć mniejszych bloczków, np w seahorse. Tylko trochę. Gratuluję.
-
Po prostu pięknie.
-
Po prostu pięknie.
-
Przepięknie wykonany model. Głos na Mt w przyszłym tygodniu.
-
Przepięknie wykonany model. Głos na Mt w przyszłym tygodniu.
-
Nie znam się na żaglowcach kompletnie i wydają mi się tak skomplikowane, że podziwiam każde wykonanie. Uważam, ze potrzeba dużo odwagi i wielkich umiejętności, żeby coś tak pięknego wykonać. Brawo, wielkie gratulacje !
-
Nie znam się na żaglowcach kompletnie i wydają mi się tak skomplikowane, że podziwiam każde wykonanie. Uważam, ze potrzeba dużo odwagi i wielkich umiejętności, żeby coś tak pięknego wykonać. Brawo, wielkie gratulacje !
-
Bardzo ładnie prezentuje się ta lajba. Takielunek robi wrażenie. Pięknie sobie poradziłeś z nie łatwym modelem. Pisałeś, że szkielet za wysoki do poszycia. Oglądając plany Daru Pomorza mam wrażenie, że to raczej burty są za małe a Twój model właśnie trzyma proporcje kadłuba.
-
Bardzo ładnie prezentuje się ta lajba. Takielunek robi wrażenie. Pięknie sobie poradziłeś z nie łatwym modelem. Pisałeś, że szkielet za wysoki do poszycia. Oglądając plany Daru Pomorza mam wrażenie, że to raczej burty są za małe a Twój model właśnie trzyma proporcje kadłuba.
-
Kolejny piękny model w tym tygodniu, nie sklejam żaglowców wydają mi się bardzo trudne dlatego podziwiam.
-
Kolejny piękny model w tym tygodniu, nie sklejam żaglowców wydają mi się bardzo trudne dlatego podziwiam.
-
Piękny model, ładnie sklejony i dobrze pokazany. Mam z nim związane osobiste wspomnienia bo też go budowałem, tylko ten z '74-ego. Dzięki niemu dowiedziałem się czym się różni bukszpryt od bezana. To był wtedy szczyt moich możliwości. Jaki ja byłem z niego dumny!! A jaki dumny ze mnie był mój tata!!! Z tego samego sentymentu zaglądałem też do warsztatu Wojoka. Fakt, że trochę mu się tam dłuży ale rozpracował go niemal do pojedynczej deski i ma pełny rys historyczny z matką chrzestną włącznie.
-
Piękny model, ładnie sklejony i dobrze pokazany. Mam z nim związane osobiste wspomnienia bo też go budowałem, tylko ten z '74-ego. Dzięki niemu dowiedziałem się czym się różni bukszpryt od bezana. To był wtedy szczyt moich możliwości. Jaki ja byłem z niego dumny!! A jaki dumny ze mnie był mój tata!!! Z tego samego sentymentu zaglądałem też do warsztatu Wojoka. Fakt, że trochę mu się tam dłuży ale rozpracował go niemal do pojedynczej deski i ma pełny rys historyczny z matką chrzestną włącznie.
-
Bardzo ładnie sklejony modelm opracowanie też przyjemnie skleiłem go kiedyś. Robi fajnie wrażenie na półcem. Gratuluję!
-
Bardzo ładnie sklejony modelm opracowanie też przyjemnie skleiłem go kiedyś. Robi fajnie wrażenie na półcem. Gratuluję!
-
Zgadzam się z Andrzejem. To jak do tej pory najlepszy model tego wydania. Robi wrażenie!. Nie moja bajka, ale bardzo mi się podoba. Dobrze, że "pogoniłeś" Wojoka". Teraz dostanie kopa do klejenia , a ambicja go zamęczy, bo będzie chciał jeszcze lepiej.... No, ale oczywiście żartuję. Piekny model zdłubałeś i gratuluję. Mt należy się za ciężką pracę, ale już oddałem w tym tygodniu, więc obiecuję w następnym.
-
Zgadzam się z Andrzejem. To jak do tej pory najlepszy model tego wydania. Robi wrażenie!. Nie moja bajka, ale bardzo mi się podoba. Dobrze, że "pogoniłeś" Wojoka". Teraz dostanie kopa do klejenia , a ambicja go zamęczy, bo będzie chciał jeszcze lepiej.... No, ale oczywiście żartuję. Piekny model zdłubałeś i gratuluję. Mt należy się za ciężką pracę, ale już oddałem w tym tygodniu, więc obiecuję w następnym.
-
To chyba najładniej wykonany "Dar Pomorza" z MM jaki widziałem. Piękne, tajne wykonanie :) Teoretycznie to czysty standard, ale i tak jest sporo elementów. Żagle trochę nie tak mocowane, bo na okrętkę, lepiej chyba by było robić pojedyncze wiązania. W "Darze Pomorza" było podobne mocowanie żagli do rej jakie ostatnio opisywałem w "Amerigo Vespucci" w dziale Technika modelarska. A teraz "papierowe żagle", hmm ... Większość zna moje stanowisko do żagli z papieru, więc tu zaskoczę - wyjątkowo dobrze się prezentują. Pewnie ma na to wpływ skala 1/200 jak i ładne ich opracowanie graficzne. Wojok działaj nie, będzie opr :) Ponieważ model i wykonanie bardzo mi się podoba oraz bliskie memu sercu są żaglowce, to pozwolę sobie zmienić kandydata do MT na Twoje dzieło, sorki Limaks. Piotrze załatwiłeś Wojoka w kilka miesięcy, gdy 0n klei od 2013 roku, wyraźnie idzie chłopak na rekord, bo przecież widać, że można szybko i pięknie :))
-
To chyba najładniej wykonany "Dar Pomorza" z MM jaki widziałem. Piękne, tajne wykonanie :) Teoretycznie to czysty standard, ale i tak jest sporo elementów. Żagle trochę nie tak mocowane, bo na okrętkę, lepiej chyba by było robić pojedyncze wiązania. W "Darze Pomorza" było podobne mocowanie żagli do rej jakie ostatnio opisywałem w "Amerigo Vespucci" w dziale Technika modelarska. A teraz "papierowe żagle", hmm ... Większość zna moje stanowisko do żagli z papieru, więc tu zaskoczę - wyjątkowo dobrze się prezentują. Pewnie ma na to wpływ skala 1/200 jak i ładne ich opracowanie graficzne. Wojok działaj nie, będzie opr :) Ponieważ model i wykonanie bardzo mi się podoba oraz bliskie memu sercu są żaglowce, to pozwolę sobie zmienić kandydata do MT na Twoje dzieło, sorki Limaks. Piotrze załatwiłeś Wojoka w kilka miesięcy, gdy 0n klei od 2013 roku, wyraźnie idzie chłopak na rekord, bo przecież widać, że można szybko i pięknie :))
-
Szach i mat - Wojok leży na deskach i kwiczy jak prosiok :-| Załatwiłeś mnie. Ja jeszcze w lesie, a Ty w momencie to poskładałeś i możesz bardzo ładny model na półce postawić :-) Owszem, uproszczeń jest dużo, ale skoro taka jest wycinanka, a Ty założyłeś sobie standard, to trudno się tego czepiać. Szkoda tylko, że nie dopatrzyłeś się mojej uwagi o za wysokim szkielecie, ale w sumie zgrabnie z tego wybrnąłeś :-) Cieszy mnie to, jak się prezentują żagle, bo też się skłaniam do tych oryginalnych papierowych. Rzeczywiście dobrze graficznie wyglądają. Ale i tak się nam za nie oberwie :-):-):-) Ogólnie, jak dla mnie, to model świetnie się prezentuje, i z racji tego, że akurat teraz mi jest bliski, to ode mnie dostaje MT :-):-):-) No i czekam na kolejny ciekawy model :-)
-
Szach i mat - Wojok leży na deskach i kwiczy jak prosiok :-| Załatwiłeś mnie. Ja jeszcze w lesie, a Ty w momencie to poskładałeś i możesz bardzo ładny model na półce postawić :-) Owszem, uproszczeń jest dużo, ale skoro taka jest wycinanka, a Ty założyłeś sobie standard, to trudno się tego czepiać. Szkoda tylko, że nie dopatrzyłeś się mojej uwagi o za wysokim szkielecie, ale w sumie zgrabnie z tego wybrnąłeś :-) Cieszy mnie to, jak się prezentują żagle, bo też się skłaniam do tych oryginalnych papierowych. Rzeczywiście dobrze graficznie wyglądają. Ale i tak się nam za nie oberwie :-):-):-) Ogólnie, jak dla mnie, to model świetnie się prezentuje, i z racji tego, że akurat teraz mi jest bliski, to ode mnie dostaje MT :-):-):-) No i czekam na kolejny ciekawy model :-)
-
No to pokazałeś klasę. Modele żaglowców są bardzo trudne, a te z błędami w szczególności. Pamiętam, że próbowałem wiele lat temu sklejać starsze wydanie, te z lat 70-tych, ale nie udało się i model trafił do kosza. Gratuluję pomyślnego zakończenia. Bardzo fajnie pokazałeś go z różnych stron i twoja prezentacja zasługuje na pochwałę.
-
No to pokazałeś klasę. Modele żaglowców są bardzo trudne, a te z błędami w szczególności. Pamiętam, że próbowałem wiele lat temu sklejać starsze wydanie, te z lat 70-tych, ale nie udało się i model trafił do kosza. Gratuluję pomyślnego zakończenia. Bardzo fajnie pokazałeś go z różnych stron i twoja prezentacja zasługuje na pochwałę.