Lockheed AC-130A-LM ,,Spectre’’. (16th Special Operation Squadron USAF. Vietnam War - 1969)

Lockheed AC-130A-LM ,,Spectre’’.  (16th Special Operation Squadron USAF.  Vietnam War - 1969)
  • Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
  • Waloryzacja

Lockheed AC-130A-LM ,,Spectre’’. 16 Dywizjon Operacji Specjalnych USAF. Baza lotnicza Udon, Tajlandia. Wojna w Wietnamie – wrzesień 1969 roku… Witam serdecznie, po dość długiej mojej nieobecności na forum. Przedstawiam dzisiaj model gunshipa kupionego na stronce Ecardmodels. Model w skali 1:48, jeden z trzech do wyboru gunshipów z niniejszej strony, oprócz tego jest tam do wyboru cała gama transportowych C-130, m.in. polski, kanadyjskie, nowozelandzki, brytyjski, amerykańskiej Straży Przybrzeżnej, izraelski, tajski, wersja arktyczna do wyboru z US Navy lub USMC, jest w barwach NASA i grupy akrobacyjnej Blue Angels a nawet wersja meteorologiczna jako ,,łowca huraganów’’, tak więc co kto lubi… Model kleiłem od końca kwietnia, zaczynając od ,,poprawy’’ kolorów przed wydrukiem. Oryginalnie kolory kamuflażu ktoś zrobił w trzech odcieniach zieleni, w dodatku jakiś takich landrynkowych (dodałem w galerii fotkę modelu prezentowanego na stronce sklepu). Przemalowałem więc, wydrukowałem i…. Po sklejeniu dwóch trzecich kadłuba, stwierdziłem że źle się za to zabrałem i zacznę od nowa. Poprawiłem więc w plikach kolory, ponieważ ani oryginał, ani moja pierwsza próba przemalowania nie odpowiadało temu jak były malowane tego typu maszyny działające w południowo-wschodniej Azji na przełomie lat 60-tych i 70-tych ubiegłego wieku. Znalazłem więc odpowiednią paletę kolorów i teraz efekt mnie zadowolił. Ponadto cały model wydrukowałem na grubszym niż poprzednio kartonie (200 g/m2, poprzednio 160 g/m2) i dałem dodatkowo podposzycie, co doskonale wzmocniło całą konstrukcję modelu. Dodałem też prowizoryczne wnętrze kabiny pilotów i oszklenie, bo nie lubię drukowanych szyb. Budowa nieco potrwała, gdyż sklejałem głównie z doskoku. Wiadomo, sezon letni nie bardzo sprzyja naszej pasji. Z pasowaniem części w modelu średnio na jeża, ale jak najbardziej jest sklejalny. Szału może z wykonaniem nie ma, ale i tak fajnie się ten mastodont prezentuje na szafie… Pierwszy uzbrojony samolot C-130A został dostarczony do bazy wojsk amerykańskich w Nha Trang w Wietnamie 20 września 1967 roku i już 27 września wykonał swoje pierwsze zadanie bojowe, a wkrótce nieoficjalnie nazwano go ,,Super Spooky", a później ,,Vulcan Express". Pierwsza misja zniszczenia nieprzyjacielskich ciężarówek miała miejsce 9 listopada 1967 roku. W 1968 maszyna ta trafiła do bazy Tan Son Nhut niedaleko Sajgonu wchodząc w skład 16 Dywizjonu Operacji Specjalnych jako AC-130A ,,Spectre’’. AC-130A nie był jedynym samolotem z uzbrojeniem burtowym. W tym samym czasie użytkowano również samoloty AC-47 ,,Spooky", AC-119G ,,Shadow" i AC-119K ,,Stinger", na których zastosowano ten sposób uzbrojonia. Ze względu na zbyt małą liczbę samolotów C-130 ,,Hercules", które można by było przeznaczyć do przebudowy na uzbrojoną wersję, próbowano przystosować do tej roli także mniejszą i znacznie ówcześnie powszechniejszą maszynę Fairchild C-123 ,,Provider". Pierwszy AC-123K ,,Blind Bat" wszedł do służby w grudniu 1969, ale w przeciwieństwie do innych maszyn tego rodzaju nie posiadał uzbrojenia strzeleckiego, lecz specjalny wyrzutnik bomb kasetowych. Ze względu na małą efektywność tego typu rozwiązania w grudniu 1970 wprowadzono do produkcji oparty na C-130 seryjny samolot AC-130A Pave Pronto na pokładzie którego zainstalowano 40 mm działko L60 firmy Bofors. Wkrótce, 25 października 1971 do służby trafiła nowa wersja samolotu oznaczona jako AC-130E ,,Pave Spectre", uzbrojona w ten sam sposób jak poprzednik, ale posiadała bogatsze wyposażenie elektroniczne, w którego skład po raz pierwszy weszły kamery telewizyjne. 17 lutego 1972 po raz pierwszy zainstalowano na pokładzie jednej z maszyn haubicę M102 kalibru 105 mm. Po zakończeniu wojny w Wietnamie po raz kolejny zmodernizowano samolot, tym razem do wersji AC-130H, który posiadał na uzbrojeniu wypróbowaną w poprzednim modelu haubicę 105 mm. Podczas wojny wietnamskiej samoloty AC-130 zniszczyły ponad 10 tysięcy ciężarówek wroga na szlaku Ho Chi Minha i odegrały kluczową rolę w wielu misjach bliskiego wsparcia wykonując 1327 lotów przy stratach własnych 5 maszyn i 52 członków załóg. Model przedstawia AC-130A-LM ,,Spectre’’ nr. 54-1623 o nazwie własnej ,,Ghost Rider’’ będącym dziesiątym produkcyjnym C-130A zbudowanym w 1954 roku. Samolot został zmodernizowany do standardu AC-130A w 1968 roku. 26 września 1969 roku został ciężko uszkodzony w walce nad Laosem. Po wojnie w Wietnamie przeniesiony został do 711 Dywizjonu Operacji Specjalnych AFRES w Duke Field na Florydzie. Wycofany ze służby w 1997 roku, obecnie znajduje się jako eksponat w bazie lotniczej Dobbins w Atlancie. Przepraszam za kiepskie nieco zdjęcia, lepszych nie dam rady zrobić. W sesji asystowali mi dwaj z moich ośmiorga czworonogów. Kocury Boruta i mały czarny Luci, który przypałętał się do mnie kilka tygodni temu w pracy i wynegocjował zabranie go do domu. To jego debiut modelarski i fotograficzny :-)

  • Wykonanie:
  • Skala trudnosci:
  • Prezentacja:
Kolory modelu dostępnego na Ecardmodels

Komentarze

  1. Wojok2021-10-14 14:31:47

    Świetny model, bardzo mi się podoba. Może ten róż mniej, ale da się przeżyć :-) No i temat ciekawy, pokrewny z motorami do żużla - też się kręci zwykle w lewo :-) :-) :-) Najbardziej podoba mi się na fotkach z "towarzyszami" :-)

  1. karakan19822021-10-09 09:36:00

    Hej świetny modele ,jaka to skala? Powiem ci że dodając rys historyczny powinieneś dodać fakt że zaraz po wojnie w Wietnamie te samoloty pomagały odbić statek Mayaguez (dość głośna sprawa w tamtych czasach )porwany przez czerwonych kmerow... Uratowały wielu komandosów lądujących na wyspach chyba w Kambodży i były to pewnie takie właśnie samoloty bo stacjonowały w Tajlandii w bazie Utapao(chyba) ... Gratuluję modelu fajnie się prezentuje oczywiście 3xMax i kliknę MT .

  1. peter2021-10-05 15:11:20

    Model bardzo ładnie wykonany i ciekawy rys historyczny. Oczywiście same maksy.

  1. marszalek242021-10-04 16:28:21

    Mnie najbardziej podoba się od spodu, taki prawdziwy Dark Devil. Ten róż na grzbiecie jakoś mnie się kojarzy ....... No na pewno nie bojowo. Sam model bardzo ładnie zrobiony. Prezentacja dopięta ciekawym opisem. No jest super! Też mam zwierzęta w domu i jeszcze więcej w pracy i z przyjemnością patrzę jaką macie komitywę. Lekko Ci tylko podpowiem, że jakbyś zakręcił śmigiełkami, to zabawa będzie jeszcze lepsza.

  1. frozenKAI2021-10-04 07:38:43

    Bardzo dobrze wykonany model. Swoją drogą jeden z ładniejszych samolotów transportowych. Twoj warsztat podziwiam tym bardziej, ze jako bryła samolot nie jest wcale łatwy. Charakterystyczny dziób i gondole silników nie są łatwe do wykonania i tu wszyły elegancko. Kocia załoga G też spoko :) Zestawienie samolotu i zwierzaków niczym kadry z filmu "Kong Wyspa Czaszki" :)

  1. Jerry K2021-10-04 07:30:05

    Hercules! Jak ja lubię takie maszyny. Nawet w takiej skali to kawał modelu. Twój mini-tygrys i mała czarna pantera podziwiają z respektem. Ja też. Gratuluję.

  1. szaman2021-10-04 07:10:52

    Bardzo mi się ta maszyna podoba,i wykonanie też super. Oszklenie kabiny robi robotę i tak powinno być. Jedynie mam wątpliwości do tego koloru kamuflażu wpadający w jakiś taki różowo -fioletowy . Ta wersja na zdjęciu 26 z brązem bardziej mi odpowiada, no ale Ty wiedziałeś czego chcesz. Potęzna maszyna jak na Twoje malizny . Widziałem to-to z bliska i w locie i naprawdę robi wrazenie. Stary, ale bardzo uniwersalny samolot. Taki "Koń" do wszystkiego. Jako miłośnik samolotów przyznaję MT.

  1. Jacek-KP2021-10-03 21:10:32

    Ładnie sklejony model, jak zawsze. Nawet dość duży jak na tę skalę. Świadczy to o jego rzeczywistych rozmiarach. Kocia rodzinka tez elegancka :-)

  1. RAVEN62021-10-03 20:56:47

    Fajna robota - aż czuć zapach napalmu o poranku;-)

  1. tulipan740i2021-10-03 20:38:18

    To się nazywa pełna wiedza na temat konkretnego egzemplarza. Ciekawe, że modernizacja do tego standardu obejmowała działka tylko po lewej stronie kadłuba. Brawa za opracowanie szaty graficznej i ładne wykonanie. Może tylko retusz kamuflażu na grzbiecie szarych pól za ciemny. Niemniej jednak bardzo mi się podoba zarówno historyczne podejscie do modelu, jak i jego wykonanie. Kociaki też są fajne.

  1. warmiak662021-10-03 16:33:08

    Bardzo ładnie wykonanie na wysokim poziomie,,dam wysokie noty,,/Ps. mam zamiar tez go skleić / Pozdrawiam!

Rezultaty 0 - 11 z 11 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie