Na dziobie generalnie mam problemy z tym białym paskiem ;) co do czerwonego to tam się ładnie zgrało, Lira ma jakiś taki schodek w malowaniu czerwonym przy dziobie. Czerwony mi się zszedł a biały pasek nie. Wydaje mi się że to może być przez nie do końca prawidłowe ukształtowanie kolejek dziobu. Są schodki a powinna być obłość.

Jaki wysyp podwodnych modeli! Nieźle się prezentują. Tutaj kolory trochę się nie zeszły i segmenty na przednich wręgach nie są idealnie dopasowane. Ale może to gruby retusz? Przypuszczalnie przy tych gabarytach modelu trudno idealnie spasować łączenia.

Tutaj skoncentruje się tylko naodelarstwie. Bo w innym wypadku zalała by mnie jucha. Modelarstwo na najwyzsxym poziomie.

Jestem jak najbardziej za tym aby każdy ruski karabl poszedł tam gdzie ma iść, ale odstawiając na bok sprawe faktycznej niechęci do tego co teraz Rosja wyprawia, bryły rosyjskich i radzieckich podwodnych okrętów bardzo mi się podobają. Te konstrukcje mają jednak to coś.

Do Liry mam sensyment, kleiłem ją dobrych parę lat temu, ale z bardzo starego ręcznie rysowanego wydania, cały kadłub potem piankowałem, szlifowałem i szpachlowałem, by coś z tego wydania wycisnąć, sama Lira to dość wyjątkowy okręt był, reaktor na ciekły metal, największa jak dotychczas prędkość w zanurzeniu, amerykanie bardzo się ich bali. Gratuluję bardzo eleganckiego wykonania, linia lekklo uciekła, ale to może być wina samego projektu, Brawo! No i cieszy mnie kolega modelarz co klei współczesne (tak można powiedzieć) podwodniaki.

Mamy teraz taki czas, że można by powiedzieć: "Russkij wojennyj korabl............" Twoja flota to przykład doskonałej modelarskiej roboty.

No i jak poprzednie modele bardzo ładne wykonanie.

Fajna ta kolekcja okrętów podwodnych.

Ładne klejeni, tylko trochę linia zanurzenia/wynurzenia ma małe schodki na dziobie.