F4U-1D CORSAIR MM
- 2023-01-08
- Kikol77

- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Jako relaks na mate wleciał projekt z 90 roku. mój plan był taki aby zrobić model w locie ze schowanym podwoziem, dorobić jakąś kabinke (wnetrze) plus tłoczoną owiewkę. Miałem też pomysł aby uplastycznić stery lotki i klapy (wtedy nikt mi znany nie robił dzielonych powieżchni sterowych, mój pomysł był taki aby je wyciąć i wkleić spowrotem zostawiajac szczeline :) (takie się wtedy pomysły miewało. Miał być oczywiście jedyny słuszny wtedy czarny retusz, i babki szlifowane z balsy :) Do tego podstawka z derewna z aluminiowym płaskownikiem łaczącym samolot z podstawką. TAAAAKI plan wszystko przemyslane model wybrany o super sylwetce i klops okazało sie ze w mojej mieścinie nie udało mi sie go dostać :( i cały misterny plan w p........ du. Ale jak to w życiu za jakis czas wraca sie do marzeń z dawnych lat bo pojawiaja się możliwości czas i checi :D Założenie było takie że model zrobie zgodnie z planem z roku 90 :D Zmianie uległ tylko retusz dobrałem coś zamiast czarnego :) i uplastyczniłem smigło bo w orginale było płaskie reszta zgodnie z planem mniej wiecej na poziomie tamtych lat :) Miało być relaksacyjnie a tu się okazało że karton pancerny dał mi nieźle w kość czasem nawet uformowany wracał po dniu do pierwotnego kształtu lub pękał wysychając. Więc formowałem etapami niektóre cząści trzy razy co dzień i jakos wyszło :) Przedstawiam marzenie z przed lat zrealizowane teraz F4U1 Corsair z Małego Modelarza 10/90 :)
Komentarze
-
Stary dobry MM. Pachnie na kilometr Panem Wasiakiem. Podziwiam zapał w sklejaniu tak leciwego modelu. Wyszedł bardzo dobrze, zważając na stan kartonu i wiek opracowania. Pilota może nie być. Przecież samolot jest prezentowany na podstawce, a nie w fotmontażu w locie. W wielu miastach są takie "pomniki" lotnicze.
-
Model ładnie wykonany pomimo pancernego kartonu .
-
Model ładnie wykonany pomimo pancernego kartonu .
-
Dobrze sklejony, ale retusz nie jest we wszystkich miejscach. Warto na to zwrócić uwagę w przyszłości.
-
Dobrze sklejony, ale retusz nie jest we wszystkich miejscach. Warto na to zwrócić uwagę w przyszłości.
-
Nie musiałeś okładki pokazywać, na kilometr czuć go Małym Modelarzem. Zakładam, że kleiłeś go butaprenem. Nawąchałem się go w latach 70-tych i na razie nie mam planów na powrót. Lepiej mnie idzie z Magic-em a i teraźniejsze modele nieco inne. Nie mniej jednak podziwiam wkład pracy i końcowy efekt. Tylko jak on już leci, a na końcowych zdjęciach nawet kręci akrobacje, to zapomniałeś o PILOCIE!!!
-
Nie musiałeś okładki pokazywać, na kilometr czuć go Małym Modelarzem. Zakładam, że kleiłeś go butaprenem. Nawąchałem się go w latach 70-tych i na razie nie mam planów na powrót. Lepiej mnie idzie z Magic-em a i teraźniejsze modele nieco inne. Nie mniej jednak podziwiam wkład pracy i końcowy efekt. Tylko jak on już leci, a na końcowych zdjęciach nawet kręci akrobacje, to zapomniałeś o PILOCIE!!!
-
Spełnione marzenie - piękna rzecz. Model też ładnie wyszedł. Na twoim miejscu zrobił bym kopię na brystolu i nie męczyłbym się ze starym papierem.
-
Spełnione marzenie - piękna rzecz. Model też ładnie wyszedł. Na twoim miejscu zrobił bym kopię na brystolu i nie męczyłbym się ze starym papierem.
-
Bardzo dobrze sklejony po mimo trudności karton bardzo ładnie uformowany. Swego czasu był to jeden z moich ulubionych myśliwców.
-
Bardzo dobrze sklejony po mimo trudności karton bardzo ładnie uformowany. Swego czasu był to jeden z moich ulubionych myśliwców.
Stary dobry MM. Pachnie na kilometr Panem Wasiakiem. Podziwiam zapał w sklejaniu tak leciwego modelu. Wyszedł bardzo dobrze, zważając na stan kartonu i wiek opracowania. Pilota może nie być. Przecież samolot jest prezentowany na podstawce, a nie w fotmontażu w locie. W wielu miastach są takie "pomniki" lotnicze.