Saab 105, SK 60
- 2023-01-22
- Andi

- Pozostałe
Hobby Model, M Grabowski, skala 1 :33 Model samolotu szkoleniowego. Budując go śmiałem się, że wydano model bez instrukcji sklejania. Nie sądziłem również, że wogóle powstanie . Powiedziałem sobie, że zobaczę dokąd dojdę, no i ku zaskoczeniu udało się model ukończyć choć nie obyło się bez odklejania i poprawek. Pozdrawiam
Komentarze
-
Ten Saab przypomina mi Irydę. Wyszedł nie najgorzej. Szwedzi u Ciebie rządzą :-).
-
Jak na bez instrukcji i z odklejaniem, to gratulacje.
-
Jak na bez instrukcji i z odklejaniem, to gratulacje.
-
Model ciekawy i ładnie wykonany.
-
Model ciekawy i ładnie wykonany.
-
Jakaś ogólna instrukcja jest oczywiście, ale znikoma. Więcej trzeba sklejać z wyobraźni jeśli się nie widziało prawdziwego egzemplarza w skali1:1. Ten model jak i pozostala większość, zbudowana jest z kopii posiadanych oryginałów,po konsultacji z projektantem M. Grabowskim, gdyż wydawnictwa, jako właściciela praw autorskich do opracowania , już nie ma. Owiewka zakupiona. Pozdrawiam.
-
Jakaś ogólna instrukcja jest oczywiście, ale znikoma. Więcej trzeba sklejać z wyobraźni jeśli się nie widziało prawdziwego egzemplarza w skali1:1. Ten model jak i pozostala większość, zbudowana jest z kopii posiadanych oryginałów,po konsultacji z projektantem M. Grabowskim, gdyż wydawnictwa, jako właściciela praw autorskich do opracowania , już nie ma. Owiewka zakupiona. Pozdrawiam.
-
No to podziwiam, że bez instrukcji udało się go skleić. Wygląda na dość złożony - zagięcia, obłości, nietypowe oszklenie kabiny. Zgrabnie wyprofilowany nosek. Całkiem przyzwoicie wygląda. Miałeś oryginał do dyspozycji, czy reprint?
-
No to podziwiam, że bez instrukcji udało się go skleić. Wygląda na dość złożony - zagięcia, obłości, nietypowe oszklenie kabiny. Zgrabnie wyprofilowany nosek. Całkiem przyzwoicie wygląda. Miałeś oryginał do dyspozycji, czy reprint?
-
Wiedziałem że są samochody Saab, ale o samolotach nie miałem pojęcia .
-
Wiedziałem że są samochody Saab, ale o samolotach nie miałem pojęcia .
Ten Saab przypomina mi Irydę. Wyszedł nie najgorzej. Szwedzi u Ciebie rządzą :-).