Dźwig samochodowy Star 25
- 2023-04-24
- Pablo

- Pojazdy kołowe
Witam, wstawiam galerię znanego chyba wszystkim modelu. Wydawnictwo Mały modelarz skala 1:25. Model wydany w 1999 roku i jest to poprawione wydanie modelu zaprojektowanego w latach pięćdziesiątych przez Pana Bertolda Kuszkę. Spasowanie super, podwozie prościutkie niczym zabawka bez żadnych szczegółów. Jest to kolejny mój model ,który kleiłem bardzo dawno, odkopałem go i przywróciłem do stanu w którym można go pokazać. Sklejony w standardzie od siebie pomalowałem tylko tłumik i wykonałem przeszklone oświetlenie przednie (kulka z pochłaniacza wilgoci zżółkła z czasem). Zapraszam do galerii.
Komentarze
-
Dla mnie twoja praca to właśnie kwintesencja modeli kartonowych w standardzie, Fajnie oddaje kształt tego co przedstawia i jednocześnie pokazuje z czego jest zrobione ze wszystkimi cechami, stopniem zdetalowania i ograniczeniami papieru jako tworzywa. Z przyjemnością się go ogląda.
-
Bardzo ładnie wykonany model "wędki" tak nazywaliśmy ten dżwig na poligonie gdy służyłem w wp w latach 60 ubiegłego wieku.Dam dobre noty Pozdrawiam
-
Bardzo ładnie wykonany model "wędki" tak nazywaliśmy ten dżwig na poligonie gdy służyłem w wp w latach 60 ubiegłego wieku.Dam dobre noty Pozdrawiam
-
Super model, bardzo ciekawy, bardzo czysto wykonany. Duzy plus za części ruchome. Myśle że pojazdy uzytkowe cywilne to fajny obszar modelarski który jest coraz bardziej atrakcyjny. Gratuluje wykonania
-
Super model, bardzo ciekawy, bardzo czysto wykonany. Duzy plus za części ruchome. Myśle że pojazdy uzytkowe cywilne to fajny obszar modelarski który jest coraz bardziej atrakcyjny. Gratuluje wykonania
-
Kawał starego dobrego modelarstwa kartonowego bez brudzenia i innych bajerów. Widać że to model kartonowy i tak ma być chodź teraz panuje moda na brudzenie wszystkiego. Dziś nawet mój syn dostał samochodzik Hot weels który ma namalowane brązowe ślady od błota także już nawet resoraki brudzą.
-
Kawał starego dobrego modelarstwa kartonowego bez brudzenia i innych bajerów. Widać że to model kartonowy i tak ma być chodź teraz panuje moda na brudzenie wszystkiego. Dziś nawet mój syn dostał samochodzik Hot weels który ma namalowane brązowe ślady od błota także już nawet resoraki brudzą.
-
Sam pojazd urodą nie grzeszy, szczególnie szoferka. Natomiast jest bardzo ciekawy ze względu na sam dźwig. Brawo za tyle "ruchomości”. Nie pozbawiłeś tego co w nim najlepsze :-). Samo wykonanie też na wysokim poziomie. Gratuluję udanej pracy.
-
Sam pojazd urodą nie grzeszy, szczególnie szoferka. Natomiast jest bardzo ciekawy ze względu na sam dźwig. Brawo za tyle "ruchomości”. Nie pozbawiłeś tego co w nim najlepsze :-). Samo wykonanie też na wysokim poziomie. Gratuluję udanej pracy.
-
Dziękuje wszystkim za opinię. Oprócz tego ,że części są ruchome to przy odpowiednim dokładnym sklejeniu to ten dźwig jest całkiem sprawny w podnoszeniu różnych przedmiotów. Trzeba by tylko zrobić jakieś dźwigienki ,którymi łatwiej było by obracać bębnem. U mnie to działa dosyć ciężko. Marszałek według mnie to opracowanie jest lepsze od modelikowego ,choć podwozie jest uboższe to cały model jest jakiś taki bardziej ''plastyczny'' od tego z modelika. Noob oczywiście masz rację pomieszały mi się roczniki.
-
Dziękuje wszystkim za opinię. Oprócz tego ,że części są ruchome to przy odpowiednim dokładnym sklejeniu to ten dźwig jest całkiem sprawny w podnoszeniu różnych przedmiotów. Trzeba by tylko zrobić jakieś dźwigienki ,którymi łatwiej było by obracać bębnem. U mnie to działa dosyć ciężko. Marszałek według mnie to opracowanie jest lepsze od modelikowego ,choć podwozie jest uboższe to cały model jest jakiś taki bardziej ''plastyczny'' od tego z modelika. Noob oczywiście masz rację pomieszały mi się roczniki.
-
Gwoli ścisłości odnośnie wydania - pierwsze miało miejsce w roku 1962. W roku 1999 wydano wznowienie sygnowane dwoma nazwiskami - R.Staszałka i B.Kuszki. Zmianie \ poprawie poddano jedynie kolorystykę. W latach '50, a konkretnie w '59, wydany był jedynie samochód ciężarowy STAR z przyczepą, projektu R.Fedorowskiego. Bardzo fajnie wyszedł Ci ten dźwig. Oryginał mógł podnieść ciężar do 3 Mg.
-
Gwoli ścisłości odnośnie wydania - pierwsze miało miejsce w roku 1962. W roku 1999 wydano wznowienie sygnowane dwoma nazwiskami - R.Staszałka i B.Kuszki. Zmianie \ poprawie poddano jedynie kolorystykę. W latach '50, a konkretnie w '59, wydany był jedynie samochód ciężarowy STAR z przyczepą, projektu R.Fedorowskiego. Bardzo fajnie wyszedł Ci ten dźwig. Oryginał mógł podnieść ciężar do 3 Mg.
-
Ja to siedziałem w takim ganc-nówka farbą pachnącym i pamiętam jak one po drogach jeździły. Mam go w wersji Modelika i już miałem go kleić ale coś innego mnie jeszcze wypadło. Teraz, jak widzę, że można zrobić wszystko ruchome, to mnie podjarałeś. Bardzo mnie się podoba!
-
Ja to siedziałem w takim ganc-nówka farbą pachnącym i pamiętam jak one po drogach jeździły. Mam go w wersji Modelika i już miałem go kleić ale coś innego mnie jeszcze wypadło. Teraz, jak widzę, że można zrobić wszystko ruchome, to mnie podjarałeś. Bardzo mnie się podoba!
-
Bardzo ładnie wykonany model , tym bardziej że elementy są ruchome. Super.
-
Bardzo ładnie wykonany model , tym bardziej że elementy są ruchome. Super.
-
Bardzo fajny model. Nie dość, że przedstawia stary dźwig, to jest to również stare wydanie i jak piszesz dawno temu sklejony. Brawa za części ruchome.
-
Bardzo fajny model. Nie dość, że przedstawia stary dźwig, to jest to również stare wydanie i jak piszesz dawno temu sklejony. Brawa za części ruchome.
-
Modele kołowe to jest to co lubię najbardziej. Bardzo mi się ten pojazd podoba. Czyściutka i precyzyjna robota.
-
Modele kołowe to jest to co lubię najbardziej. Bardzo mi się ten pojazd podoba. Czyściutka i precyzyjna robota.
Dla mnie twoja praca to właśnie kwintesencja modeli kartonowych w standardzie, Fajnie oddaje kształt tego co przedstawia i jednocześnie pokazuje z czego jest zrobione ze wszystkimi cechami, stopniem zdetalowania i ograniczeniami papieru jako tworzywa. Z przyjemnością się go ogląda.