Modelik może i prosty w budowie ale za to super stuningowany i zaprezentowany.

Kierowniku, ale spóźniliście się. Okrągła 50 ta rocznica urodzin fiacika minęła w zeszłym roku. Także okazja już była i "malucha" mamy zaliczonego ;-) Ale dzięki bardzo, bo opracowanie godne podziwu. Pozdrówka

A czemu Maluszek znikł z MT ? Mimo to fiacik prezentuje się "klasa". Mnie nie szokuje skrzydło, komponuje się z fajną bryła kaszlaka.

No tak stuningowany maluch miałby chyba szansę z tym Astonem na wyścig :-)

Też możliwe. I to bardzo. W modelu szamana jest właśnie ten łapacz, ale w oryginale jakby była zaślepka :-\ A takie rozwiązanie nawet mi do łba nie przyszło :-)

Nie wykluczone, że tak właśnie jest w tym przypadku. Nie bardzo chce mi się szukać dokładnych informacji, ale może tam być inny silnik. Tym bardziej, że podobne "Maluchy", z tradycyjnym silnikiem często miały dodatkowe wloty powietrza na tylnych szybach /łapacze/, a ten nie ma nic. Może jednak poszukam dokładniejszych informacji na temat tego konkretnego egzemplarza.

Wojok może mieć rację, trzeba by zobaczyć tę naklejkę idealnie od tyłu. Ale może być jeszcze jedno rozwiązanie. Jeżeli to jest auto klasy "A", a nie ""N", to tam może być włożony inny silnik, nawet chłodzony płynem i wtedy te szpary mogły by być zaklejone, ale rzadko tak robiono.

Chyba nie, szaman. Wydaje mi się, że tam jest jednak otwarty wylot powietrza. Ogarnęli to chyba w inny sposób. Albo te naklejki wiszą w powietrzu między prętami, albo są tak na nich namalowane, że patrząc z ukosa tworzą całość. Ale może mi się wydawać :-)

Andrzej, naklejka "punkt olejowy" jest tak umieszczona jak w oryginale... Może zdejmowali cała pokrywę komory silnika na rajd...?. Dołączam fotkę do zdjęć w Kuchni.

Dobre jest, dla duperelków model jak ta lala :-) :-) :-) Halogeny, spojler, "wywalone" koła z błotnikami, antena i mamy wypasiony model że hej ! Malowanie spoko, choć mnie bardziej to biało-czerwone leży :-) Bardzo mi się podoba fota główna :-) Ogólnie - bardzo fajna sprawa. A może jakiś maluszek kabriolecik teraz ? :-)

No Heniu, ode mnie maksymalne noty! W swoim życiu zjeździłem wiele Maluchów, ale nie w takiej wersji jako, że nie miałem zacięcia rajdowego. Ogólnie rzecz biorąc miałem przyjemność zjeździć prawie wszystkie pojazdy PRL-u, włącznie z autobusami i ciężarówkami. Podziwiam i pozdrawiam!

Bardzo fajna przeróbka dla dzieciaków i jak widać też dla dorosłych :) Z praktyki, to ta naklejka "punktolejowy.pl" nie mogłaby być tak naklejona, bo padłoby chłodzenie silnika i daleko by się nie pościgał :) Faktycznie spojler jak do samochodu klasy "C" :)). Brawa za inicjatywę.

P.S. Fajne fotomontaże.

Za ten spojler należy Ci się Order Uśmiechu :)

Witam , wiedziałem że na pusto tym nie lubisz siedziec dłuższy czas ...Ciekawa propozycja , dla młodych jak i dla starszych wracających do kartonu... Brawo za wykonanie i pomysł !