Autosan H9-21 1:43
- 2024-03-02
- FSO
- Pojazdy kołowe
- Waloryzacja
Autosan H9-21 wydawnictwa Orlik w skali 1:43. Model bez wnętrza, jednak do wybory były elementy "upiększające" czyli listwy, migacze, światła, etc. Obiektywnie muszę przyznać, że sam model był zaprojektowany bardzo dobrze, a ja na nim porobiłem masę błędów. Do wydawnictwa nie można się przyczepić. Autosan miał bardzo sztywny i rozbudowany szkielet. Nie zeszły mi się niestety elementy poszycia, więc musiałem dorabiać kawałek boku z zapasu koloru, co widać na zdjęciach. Bardzo szczegółowe koła. Waloryzowane tablice rejestracyjne. Polecam początkującym, jak i zaawansowanym, bo nie wszystko w nim było takie proste.
Komentarze
-
Dziękuję Panowie:) Właśnie Wasza krytyka jest cenna, bo mam świadomość, że ten model nie należy do moich najbardziej udanych. Ale im więcej się zrobi, tym więcej się nabiera doświadczenia. Teraz już wiem, że inaczej bym poprowadził budowę, gdybym go robił jeszcze raz. Ale jadę dalej i pozdrawiam!
-
FSO - zajebisty model... przyjmij krytykę i zrób kolejny pojazd, czkamy i wypatrujemy kolejnej galerii tak dobrej jak ta !!!
-
FSO - zajebisty model... przyjmij krytykę i zrób kolejny pojazd, czkamy i wypatrujemy kolejnej galerii tak dobrej jak ta !!!
-
Bryła autobusu trzyma geometrię. Natomiast poświęciłbym więcej uwagi na spasowanie elementów, to niestety widać niedociągnięcia. Zagłębienia w drzwiach przy klamkach słabo obrobione, postrzępione.
-
Bryła autobusu trzyma geometrię. Natomiast poświęciłbym więcej uwagi na spasowanie elementów, to niestety widać niedociągnięcia. Zagłębienia w drzwiach przy klamkach słabo obrobione, postrzępione.
-
model nieźle sklejony, zgadzam się ze trzeba by lekko zwolnić i dopracować bardziej niektóre elementy :) Ale generalnie powinieneś wziąc na mate coś bardziej wymagającego :) no i z wnetrzem :D Gratuluje ukończenia modelu :D
-
model nieźle sklejony, zgadzam się ze trzeba by lekko zwolnić i dopracować bardziej niektóre elementy :) Ale generalnie powinieneś wziąc na mate coś bardziej wymagającego :) no i z wnetrzem :D Gratuluje ukończenia modelu :D
-
Cześć, jako całość to nawet trzyma się to kupy, cały jest zrobiony w jednej tonacji. Geometria też ok. Tyle plusów. Teraz trochę z drugiej strony. Łączenie elementów, staraj się je docinać tak żeby do siebie pasowały, przymierzaj, koryguj, przymierzaj, sklejaj. Używaj jakiejś podklejki łączącej te elementy ze sobą. To tylko moje gdybanie ale chyba robisz go szybko, stąd nie ma czasu na lepsze spasowania. Zwolnij, będzie lepszy wynik. Elementy w których masz wyciąć kliny i potem skleić aby powstały zaoblenia tak samo. Dobrze dotnij, przymierz i najważniejsze podklej sobie od spodu i potem podociskaj wtedy powstanie gładkie łączenie. Przesiądź się też na coś bardziej wymagającego. Podstawy masz, jak widać też sporo chęci. Rób wolniej, masz czas. Czekam na kolejne. Pozdro.
-
Cześć, jako całość to nawet trzyma się to kupy, cały jest zrobiony w jednej tonacji. Geometria też ok. Tyle plusów. Teraz trochę z drugiej strony. Łączenie elementów, staraj się je docinać tak żeby do siebie pasowały, przymierzaj, koryguj, przymierzaj, sklejaj. Używaj jakiejś podklejki łączącej te elementy ze sobą. To tylko moje gdybanie ale chyba robisz go szybko, stąd nie ma czasu na lepsze spasowania. Zwolnij, będzie lepszy wynik. Elementy w których masz wyciąć kliny i potem skleić aby powstały zaoblenia tak samo. Dobrze dotnij, przymierz i najważniejsze podklej sobie od spodu i potem podociskaj wtedy powstanie gładkie łączenie. Przesiądź się też na coś bardziej wymagającego. Podstawy masz, jak widać też sporo chęci. Rób wolniej, masz czas. Czekam na kolejne. Pozdro.
-
Jakby wyciąć okna i dać czarną folie i uszczelki do okien to by było bardzo ciekawie .
-
Jakby wyciąć okna i dać czarną folie i uszczelki do okien to by było bardzo ciekawie .
Dziękuję Panowie:) Właśnie Wasza krytyka jest cenna, bo mam świadomość, że ten model nie należy do moich najbardziej udanych. Ale im więcej się zrobi, tym więcej się nabiera doświadczenia. Teraz już wiem, że inaczej bym poprowadził budowę, gdybym go robił jeszcze raz. Ale jadę dalej i pozdrawiam!