PO-2

PO-2
  • Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Wydanie: No016 Polikarpow PO-2 WS Seria: Kartonowa Kolekcja Wydawnictwo: PROFILE Skala: 1:33

Nocny Bombowiec PO-2. Miałem koncepcję sklejenia pierwszy raz w życiu wielopłata . Pierwotnie wybrałem Czerwonego Barona z IWW od jakiegoś hiszpańskojęzycznego wydawcy. Ostatecznie moja partnerka przekonała mnie, żeby złożyć Kukuruźniaka z Kartonowej Kolekcji. Chyba zdecydowało, to że PO-2 był konstrukcją bardziej cywilną niż bojową , a my tu nie lubimy latających morderców . Oczywiście Rosjanie wg swojej doktryny wojennej „ u nas mnoga ludzej” przerobili przestarzały dwupłatowiec na bombowiec , którego główną zaletą jest to, że porusza się tak wolno, że Messerschmitty miały problem z dostosowaniem swojej prędkości i zestrzeleniem go. Tak czy owak nie dałem się przekonać do realizacji PO-2 bez bomb i karabinu. Jak już się ma czerwoną zwiezdę na ogonie to bomby się należą jak psu zupa. Co do samego modelu to konstrukcja Mistewicza jest rewelacyjna . Nic nie trzeba kombinować tylko po prostu skleić w standardzie. Malowanie na wypasie. Na tym modelu pierwszy raz trenowałem naciągi . Jak na pierwszy raz to jestem zadowolony. Starsi koledzy zwrócili mi uwagę, że linki trochę za grube , ale nie można mieć wszystkiego do końca dobrze zrobionego. Największy problem miałem ze złożeniem celownika do karabinu . Chwalę się tym ponieważ chcę, żebyście wiedzieli że tak pierdoła jak celownik może zeżreć w pytę czasu ale po 8 razie w końcu się udaje. A my tu przykładamy dużą wagę do szczegółów. Największe rozczarowanie to kabina. Została na maxa zdetalizowana i na próbach to to wyglądało na wypas ogromny , ale po montażu to praktycznie nic nie widać z tego wypasu. Celowo zrobiłem kilka zbliżeń żeby się pochwalić, ale widać na oko 20 % realizacji. Grunt, że ja wiem o tym, że tam pod spodem jest jakaś głębia. Pochwalcie chociaż 5-cio warstwową tablicę przyrządów. Galeria zawiera sesję dzienną i nocną , ponieważ nocny bombowiec działa zwykle w nocy i nocne ujęcie jest bardziej stylowe. Sesję dzienną dodałem dla lepszego oddania szczegółów realizacji dla moich następców. Projekt Czerwonego Barona cały czas czeka na realizację, a ja proszę o oklaski za CSS-13.

  • Wykonanie:
  • Skala trudnosci:
  • Prezentacja:

Komentarze

  1. amd102024-10-26 23:46:21

    Fajny "Kukuruźnik". Widac dbalość o szczegóły, nawet aranżacja nocna jest.

  1. Wasia2024-04-21 21:56:03

    W sklepach modelarskich można zakupić elastyczną nić - do naciągów i anten nadaje się całkiem dobrze. Ja stosuję żyłkę wędkarską - szpulka za kilkanaście złotych wystarczy na bardzo długo. Nie wiem czemu mam sentyment do Muła i jakby udało Ci się podmienić naciągi, to byłoby "miodzio".

  1. warmiak662024-04-20 16:19:43

    Podoba mi się, chociaż mam zastrzeżenia do niektórych niedoretuszowanych miejsc. Sam kiedyś wykonałem dwa takie Polikarpowy, w różnych wersjach, polskiej i rosyjskiej. Koledzy krzywili się na naciągi - wykonuje się je z normalnej nitki przeciągniętej lakierem bezbarwnym (nitka koloru szarego). Pozdrawiam!

  1. mirkuch2024-04-19 22:06:23

    Ja się dołączam do komentarzy. Mi się podel podoba + czysto sklejony:) Gratuluję:)

  1. tulipan740i2024-04-19 17:11:06

    Dwupłatowiec, temat nie łatwy. Tutaj geometria płatów wygląda, że jest ok. Kukuruźnik prezentowałby się znacznie lepiej gdyby nie to o czym piszą wszyscy. Wiem, że to teraz może być trudne, ale jakby dało radę zmienić naciągi i cięgna do sterów na bardziej właściwe to model znacznie więcej zyskałby w odbiorze. Ogólnie gratki za cierpliwość.

  1. haydee2024-04-19 14:11:15

    Ładny, dużo drobnicy z którą sobie fajnie poradziłeś. Model trudny ze względu na konieczność utrzymania geometrii i tu też wszystko ok. O nitkach i kołach już pisali inni. Dla mnie to popracuj jeszcze nad krawędziami kartonu i ich spasowaniem z kolejnymi elementami. Jest to jeszcze takie szorstkie ale z czasem zaczniesz to zauważać, będzie Ci to przeszkadzać i sam zaczniesz nad tym pracować. Papier nabiera też gładkości i elastyczności po kaponowaniu, Nie wstają te wszystkie luźne włókna i krawędzie po cięciu też są ładniejsze. Przemyśl to, bo daje to też impregnację i wyostrzenie koloru. Gratulacje, czekam na następny.

  1. Sebastian012024-04-18 13:39:33

    Chcesz oklasków? :) Proszę bardzo, bo się należą:



    Nie używaj lampy błyskowej czy innego punktowego źródła światła.

  1. Kikol772024-04-17 10:52:38

    Ciekawy model bardzo fajnie wykonany, Faktycznie naciągi powinny byc cieńsze duzo cieńsze ale przedewszystkim rażą bo są czarne. Model fajnie czysto wykonany ma dużo detali zastanawia mnie tylko czy nie było opcji bardziej zdetalizowanych kół bo te jakos mi odstają poziomem zdetalizowania :) Gratuluje udanego modelu :D

  1. Popeczek252024-04-16 22:05:13

    Fajna "maszyna do szycia" :-) Cóż, te naciągi faktycznie psują efekt ale jak na pierwszy raz to i tak elegancko, że się podjąłeś ich zrobienia. Może już ich nie wymieniaj żeby nie rozwalić tej delikatnej konstrukcji. Na przyszłość spróbuj z cienkiej żyłki wędkarskiej robić takie elementy i unikaj czarnego koloru . Czy do retuszu części czy naciągów . Do nich lepszy jest srebrny ;-)

  1. Zedu2024-04-16 21:07:04

    Bardzo fajny opis wykonania. Od tego zacząłem i nabrałem ochoty na zdjęcia. Te niestety nie są najlepszej jakości i nie oddają walorów modelu. A widać, że włożyłeś weń serce. Pomimo tych za grubych naciągów, model prezentuje się dobrze. Skleić dwupłata to nie pestka, jestem pod wrażeniem.

  1. PAN-KARTON2024-04-16 15:41:16

    Podoba mi się ! Gwiazda z Szachownicą jakoś się kłócą, ale skoro tak było. Nu ładna... Sznurki ? pewnie i ja bym zrobił podobne jeszcze rok na zad. Chyba Andrzej Andrzejowi źle by nie poradził ?:)

  1. marszalek242024-04-16 13:10:50

    Całkiem smakowity byłby to model gdyby nie te naciągi. Nie dość, że powrósła, to jeszcze czarne, żeby czasem się nie urwały i żeby każdy widział je z daleka. Wydaje mnie się, że można zrobić je od nowa. Ten model na to zasługuje. Fajne malowanie niezła detalizacja, nie tylko kabiny bo i silnik bajerancko wygląda. Moja rada: rwiemy te sznurki i robimy od nowa. I nie kwękamy, że się nie da!!! Do roboty!!!!!!! Robiłem naciągi z cienkiego stalowego drutu 0,2 , polecam.

Rezultaty 0 - 12 z 12 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie