Bardzo ładnie, tu akurat w dość znanym malowaniu - Mustangi miały wiele barw, były używane przez wiele państw i jak ktoś ma możliwości lub zdolności by cyfrowo przemalowywać, to można znaleźć ciekawy temat. Oceniam wysoko. Pozdrawiam!

Śmiało bierz się za modele wydawnictwa ze Stegny, Mustang biorąc pod uwagę, że to kreda wyszedł bardzo dobrze. Z ofsetem pójdzie lepiej.

Model super, do tego w kredzie. Super wykon.

Pięknie zrobiony model. Mój ulubiony samolot. Mam nowsze wydanie od Hala, ale ciągle brakuje mi odwagi aby wziąć się z klejenie modeli wydanych na kredzie.

Fajny, dobrze sobie z nim poradziłeś. Czysto i równo złożony, ciekawe malowanie to też duży plus. Też walczyłem ostatnio z kredą i wiem, że czasem przydałoby się właśnie to ostatnie dogładzenie a ten materiał jak na złość nie chce się poddać. Dałeś radę Halowi, gratulacje. Pozdro i czekam na następny.

Ależ mam ostatnio wysyp pięknie wykonanych modeli :) Piekne wykonanie, kreda tylko podniosła poprzeczke jestem przekonany że na żywo wyglada obłednie. Owszem przydały by się oddzielone powieżchnie sterowe ale inne szczegóły robią robote :) Gratuluje super modelu

Uwielbiam Mustangi, a model bajka! Jeśli nawet gdzieś można dostrzec drobne niedociągnięcia, to w przypadku kredy pewne rzeczy należy wręcz wybaczyć. Pięknie Ci wyszedł ten model. To teraz czas na wersję B :)

Nie schodzisz z poziomu wykonania. Mustangów może i wiele, ale nie każdy wpada w oko jak ten. Czysto, równo, elegancko. Na Twoim poziomie jednak oddzielne powierzchnie sterowe uważam za konieczne, bo nie kosztują dużo pracy, a model moim zdaniem sporo stracił na finalnym efekcie.

Kolejny fantastyczny model w tym tygodniu, już mam dylemat kogo wyróżnić. Wykonanie profesjonalne a metalik i malowanie tego samolotu odjazdowe.

Odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: tak jesteś gotowy. Przyzwoicie sklejony Haliński. I do tego jeszcze kreda. Symetria, zachowanie kształtów i formowanie czesci-super. Co rusz poziom wyżej.. aż strach pomyśleć co Ty tam jeszcze na macie trzymasz od Hala;)

Kolejny "konik" w galerii, już w bardziej znanym malowaniu z Fabryki w Dallas. Nawet z podpisem - Duża piękna laleczka ! i tak go widzę :)