Amerigo Vespucci [Fly Model]
- 2025-02-17
- djbombel
![Amerigo Vespucci [Fly Model] Amerigo Vespucci [Fly Model]](http://pliki.kartonowki.pl/modele/obrazki/avatary/7/1/7/4/picture_36f2d90207270c84f7903de8f3a87ca0.jpg)
- Okręty, statki, żaglowce
Witam. Temat dość świeży i niedawno przerabiany. Model rozpocząłem budować w czasie pandemii i gdy już był prawie na ukończeniu spadł mi podczas remontu... Mało brakło żeby ze "stoczni remontowej" trafił na śmietnik... Po dwóch latach czekania jakoś udało mi się odtworzyć barierki, pozrywane łańcuchy i olinowanie... Do opisu poprzednika dodam, że opracowanie przedstawia okręt z lat 1930-31. W latach 1951-58 przeszedł gruntowny remont po którym jego stan możemy oglądać do dnia dzisiejszego na wszystkich współczesnych filmikach i fotkach... To była moja pierwsza przygoda z jednostką pływającą. Miała być żaglówka nad telewizor a wyszła niezła arka... Zakupiłem gotowe min.: bloczki, kotwice, wieszaki na szalupy i oczywiście laserowy kadłub który skleiłem bez żadnych wypełnień i pod poszyć... Najwięcej kłopotów sprawiły mi elementy nie kartonowe min maszty, reje olinowanie i żagle... Tu ukłony dla AnDi'ego za pomysł z zamocowaniem żagli. Nie uznaję malowania kartonu ale w tym przypadku zmuszony byłem na przemalowanie różowych nadbudówek.
Komentarze
-
Piękny model. Zawsze podziwiam za cierpliwość i jakość tak skomplikowanych modeli:)
-
Hej dziękuję wszystkim za wszelkie oceny i jakiekolwiek komentarze. Generalnie żeglarz ze mnie żaden pod każdym względem... Skleiłem jak umiałem co dali w opracowaniu... Podsumowując kadłub i nadbudówki może zrobić sobie każdy... zabawa zaczyna się ze sznurkami i żaglami.. Podstawka, to już mój projekt którego nie ma w opracowaniu... Czcionka z podstawki i napis na balkonie zerżnąłem z oryginalnego zdjęcia... W związku z tym, iż nasze prace które sobie na wzajem prezentujemy to tylko zdjęcia mam apel do forumowiczów o uczciwe tworzenie galerii... Skoro nie możemy obejrzeć prac osobiście (a jest już stworzony jakiś system ocen ) dobrze by było rzetelnie i UCZCIWIE (względem innych członków forum) prezentować swoje modele. Osobiście nie mam żadnych problemów przed pokazaniem niewygodnych momentów wykonania, a Wy??
-
Hej dziękuję wszystkim za wszelkie oceny i jakiekolwiek komentarze. Generalnie żeglarz ze mnie żaden pod każdym względem... Skleiłem jak umiałem co dali w opracowaniu... Podsumowując kadłub i nadbudówki może zrobić sobie każdy... zabawa zaczyna się ze sznurkami i żaglami.. Podstawka, to już mój projekt którego nie ma w opracowaniu... Czcionka z podstawki i napis na balkonie zerżnąłem z oryginalnego zdjęcia... W związku z tym, iż nasze prace które sobie na wzajem prezentujemy to tylko zdjęcia mam apel do forumowiczów o uczciwe tworzenie galerii... Skoro nie możemy obejrzeć prac osobiście (a jest już stworzony jakiś system ocen ) dobrze by było rzetelnie i UCZCIWIE (względem innych członków forum) prezentować swoje modele. Osobiście nie mam żadnych problemów przed pokazaniem niewygodnych momentów wykonania, a Wy??
-
Dużo pracy, dużo detali. Bardzo przyjemny efekt końcowy. Pozdrawiam!
-
Dużo pracy, dużo detali. Bardzo przyjemny efekt końcowy. Pozdrawiam!
-
Ja pierniczę . Natychmiast zmień podstawkę. Ok litery malowane ale lepiej kupić kalkomanie czy wyciąć litery i pomsloeać. Tak reaguje bo ona, ta podstawek. Absolutnie nie współgra z przepięknym.modelem. Szczebel zbieram ze stołu. Bo to jest wykon przez bardzo duże W. Odemnie głos na MT
-
Ja pierniczę . Natychmiast zmień podstawkę. Ok litery malowane ale lepiej kupić kalkomanie czy wyciąć litery i pomsloeać. Tak reaguje bo ona, ta podstawek. Absolutnie nie współgra z przepięknym.modelem. Szczebel zbieram ze stołu. Bo to jest wykon przez bardzo duże W. Odemnie głos na MT
-
Ta Twoja "arka" to rzeczywiście kawał statku. Sprawdziłem na wiki i się okazuje, że długość to 100.5 m, czyli model ma metr długości! Prezentuje się bardzo ładnie. Gratuluję modelu.
-
Ta Twoja "arka" to rzeczywiście kawał statku. Sprawdziłem na wiki i się okazuje, że długość to 100.5 m, czyli model ma metr długości! Prezentuje się bardzo ładnie. Gratuluję modelu.
-
Gratuluję fajnie sklejonego żaglowca. Model trudny i bardzo czasochłonny, wiem bo sam przerabiałem. Uwagi mam tylko do poszycia dennego i łańcuchów przy bukszprycie , wystarczy pomalować na szaro i będzie super.
-
Gratuluję fajnie sklejonego żaglowca. Model trudny i bardzo czasochłonny, wiem bo sam przerabiałem. Uwagi mam tylko do poszycia dennego i łańcuchów przy bukszprycie , wystarczy pomalować na szaro i będzie super.
-
Jak go zobaczyłem to moja pierwsza myśl była taka, że przecież ja go już widziałem i nawet oceniałem, pewnie się coś znów na naszej stronie pozawieszało :) . A tu taka niespodzianka, drugi w tak krótkim czasie. Wykonanie super, z tą całą drobnicą, linami, żaglami. Kawał dobrej misternej roboty. Nie wyobrażam sobie jak bym się zachowywał jakby mi takie coś spadło po pewnie miesiącach roboty i się rozleciało. Gratulacje za podjęcie się naprawy. Co mi trochę brakuje to fotek całości z trochę dalsza, tak, żeby można podziwiać pełny kształt. Bo tak wglądają właśnie najlepiej. Pozdro.
-
Jak go zobaczyłem to moja pierwsza myśl była taka, że przecież ja go już widziałem i nawet oceniałem, pewnie się coś znów na naszej stronie pozawieszało :) . A tu taka niespodzianka, drugi w tak krótkim czasie. Wykonanie super, z tą całą drobnicą, linami, żaglami. Kawał dobrej misternej roboty. Nie wyobrażam sobie jak bym się zachowywał jakby mi takie coś spadło po pewnie miesiącach roboty i się rozleciało. Gratulacje za podjęcie się naprawy. Co mi trochę brakuje to fotek całości z trochę dalsza, tak, żeby można podziwiać pełny kształt. Bo tak wglądają właśnie najlepiej. Pozdro.
-
O, Jerry K. chyba mi przypomniał, że kiedyś był wałkowany temat mocowania współczesnych żagli i było sporo zdjęć zapodanych, ale nie pamiętam już z kim :(
-
O, Jerry K. chyba mi przypomniał, że kiedyś był wałkowany temat mocowania współczesnych żagli i było sporo zdjęć zapodanych, ale nie pamiętam już z kim :(
-
Jako pierwszy, do tej pory jedyny, na kartonówkach.pl Zrobiłeś prawidłowe mocowanie żagli rejowych na współczesnej jednostce. Szacunek. Zasługa tym większa że Jesteś „samolociarzem” a to Twój pierwszy żaglowiec. AndDi ma rację – szalupy to najsłabszy punkt. Ale za to smaczków „na plus” jest bez liku. Gratuluję.
-
Jako pierwszy, do tej pory jedyny, na kartonówkach.pl Zrobiłeś prawidłowe mocowanie żagli rejowych na współczesnej jednostce. Szacunek. Zasługa tym większa że Jesteś „samolociarzem” a to Twój pierwszy żaglowiec. AndDi ma rację – szalupy to najsłabszy punkt. Ale za to smaczków „na plus” jest bez liku. Gratuluję.
-
Piękny żaglowiec, bardzo dobrze, że przemalowałeś te nadbudówki a la T-mobile :) Z minusów, to najsłabiej wyszły burty szalup - są nierówne, pozapadane. Reszta jest naprawdę bardzo ładna.
Ja Ci coś podpowiedziałem? Ni diabła nie pamiętam, ale się cieszę, że pomogłem :))
-
Piękny żaglowiec, bardzo dobrze, że przemalowałeś te nadbudówki a la T-mobile :) Z minusów, to najsłabiej wyszły burty szalup - są nierówne, pozapadane. Reszta jest naprawdę bardzo ładna.
Ja Ci coś podpowiedziałem? Ni diabła nie pamiętam, ale się cieszę, że pomogłem :))
-
Od burt w górę mucha nie siada. Podwozie by się przydało pouszczelniać bo szkoda żeby zatonął taki piękny żaglowiec. Myślę że znawcy tematu będą mogli więcej coś napisać.
-
Od burt w górę mucha nie siada. Podwozie by się przydało pouszczelniać bo szkoda żeby zatonął taki piękny żaglowiec. Myślę że znawcy tematu będą mogli więcej coś napisać.
-
Piękny żaglowiec. Chwała Ci za jego odbudowę. Różowe nadbudówki? - Fe. Dobrze, że przemalowałeś.
-
Piękny żaglowiec. Chwała Ci za jego odbudowę. Różowe nadbudówki? - Fe. Dobrze, że przemalowałeś.
Piękny model. Zawsze podziwiam za cierpliwość i jakość tak skomplikowanych modeli:)