Stawiacz min ORP Gryf
- 2016-04-28
- aragorn001
- Okręty, statki, żaglowce
Witam wszystkich. Przedstawiam model polskiego stawiacza min ORP Gryf. Był to największy okręt bojowy Marynarki Wojennej II RP. 1 września 1939 roku wziął udział w nieudanej próbie postawienia zagrody minowej na Zatoce Gdańskiej (plan Rurka), zniweczonej w efekcie bitwy powietrzno-morskiej z bombowcami Luftwaffe. Zacumowany na stałe w porcie helskim, rankiem 3 września uczestniczył w pojedynku artyleryjskim z niemieckimi niszczycielami. Tego samego dnia został zbombardowany i zatopiony przez lotnictwo. Głównym uzbrojeniem Gryfa były miny morskie. Podstawowym typem tej broni w PMW, przeznaczonym do stawiania z jednostek nawodnych, była mina kontaktowa wz. 08/39, wywodząca się z konstrukcji rosyjskiej z okresu I wojny światowej. Tyle na temat samego Gryfa. Trudno dziś dostać wydania tego okrętu, MM wydał go w 1967 roku, wpadły mi w ręce skany, nie mogłem dostać oryginału, rozpoczęły się prace nad skanami, opracowanie bardzo stare, prawie 50-letnie. Po zrobieniu kadłuba udało mi się zamówić reprint tego wydania z wydawnictwa MM. Byłem bardzo miło zaskoczony, wygląda na poprawione komputerowo. Ale tu zaczęły się schody, prace ze skanów czasem powodują, że model może wyjść lekko większy lub mniejszy, zależy od drukowania i ustawień. Niestety nie mogłem pracować z reprintu, pokład by nie pasował. Więc pracowałem dalej ze skanami. Po raz kolejny obiecuję sobie by już tego nie robić, problemy z kartonem zbyt cienkim, wycierającym się łatwiej bo drukowane w warunkach domowych itp ... No cóż miło być super, a wyszło no nie tak jak miało być. Za wzór posłużyło mi wykonanie Rumaka tego okrętu. Miałem plany Gryfa do dyspozycji i trochę dodałem od siebie. Drugi etap to będzie na bazie tego pływający model gryfa w skali 1:100. Od siebie dodałem: trochę drobnicy bazując na planach, zmieniłem wieże artylerii głównej 2x120mm by przypominała te z Gryfa, gaśnice, bogatsze olinowanie, relingi i siatki do relingów, koła ratunkowe z napisem GRYF, trochę drabinek tu i tam zgodnie z planami, napędy do żurawi do szalup, jedna szalupa była inna oficerska, też dodałem, powycinałem wszystkie możliwe bulaje i podkleiłem starymi negatywami no i oczywiście miny (dokładnie 30), Gryf miał ich 300 a maksymalnie zabierał 600! W niektórych minach na rufie zrobiłem po 5 czopów galwaniczno-uderzeniowych, to była jazda z pensetą i lupą. Działa artylerii głównej są ruchome. Dodam, że kadłub jest robiony metodą na Rumaka z pianką florystyczną i szpachlowaniem. Malowany matową farbą, ale trochę na zdjęciach wygląda jak z połyskiem. Poszycie miało być równe i tylko z lekkimi śladami gdzie miały być łączenia. Model lekko brudzony suchymi pastelami. Dziękuję wszystkim którzy śledzili w pracowni i podpowiadali mi, bardzo się to wszystko przydało. Opracowanie stare ale coś się dało z tego uzyskać, oceńcie sami, pozdrawiam.
Komentarze
-
Gdyby ten model został wykonany w skali 1:100 byłby niewatpliwie ładniejszy ,,,ale gratuluje ,,,,w mojej ocenie w skali od 1-10 daje 7 wiem ze może surowo ale jako stary śedzia modelarski nie mogę wiecej,,,pozdrowienia/juz nie te lata by sie rozkoszowac modelarstwem,,,/ale ładny
-
Jestem pod wrażeniem , co osiągnąłeś budując Gryfa ze starego MM-a . Na prawdę cieszy oko , w życiu bym nie powiedział , że to możliwe ,żeby ze słabej starej wycinanki zbudować taki elegancki okręt. Miałem okazję niedawno oglądać wieżę artyleryjską z Gryfa, będącą eksponatem muzeum MW w Gdyni. Rozmiary robią wrażenie :-) to trzeba zobaczyć na własne oczy. Model najwyższej klasy .
-
Jestem pod wrażeniem , co osiągnąłeś budując Gryfa ze starego MM-a . Na prawdę cieszy oko , w życiu bym nie powiedział , że to możliwe ,żeby ze słabej starej wycinanki zbudować taki elegancki okręt. Miałem okazję niedawno oglądać wieżę artyleryjską z Gryfa, będącą eksponatem muzeum MW w Gdyni. Rozmiary robią wrażenie :-) to trzeba zobaczyć na własne oczy. Model najwyższej klasy .
-
Bardzo wszystkim dziękuję za takie miłe przyjęcie Gryfa, wiem nie ma szału, ale naprawdę praca nad nim i efekt końcowy sprawił mi wiele radochy i jest to kolejny krok w moim modelarstwie. Cieszę się z tylu komentarzy, wszystkie biorę do serca i postaram się nie popełnić takich samych błędów przy następnym modelu polskiego niszczyciela z WWII, bo przecież trzeba to kontynuować. Chyba najbardziej cieszy mnie udany eksperyment ze zdjęciam okrętu na tle chmur i nieba. Pozdrawiam serdecznie.
-
Bardzo wszystkim dziękuję za takie miłe przyjęcie Gryfa, wiem nie ma szału, ale naprawdę praca nad nim i efekt końcowy sprawił mi wiele radochy i jest to kolejny krok w moim modelarstwie. Cieszę się z tylu komentarzy, wszystkie biorę do serca i postaram się nie popełnić takich samych błędów przy następnym modelu polskiego niszczyciela z WWII, bo przecież trzeba to kontynuować. Chyba najbardziej cieszy mnie udany eksperyment ze zdjęciam okrętu na tle chmur i nieba. Pozdrawiam serdecznie.
-
Witam model zajeb... podziwiam i zazdroszczę choć lufy artylerii wydają mi się za grube to i tak głosuję na MT GRATULUJE
-
Witam model zajeb... podziwiam i zazdroszczę choć lufy artylerii wydają mi się za grube to i tak głosuję na MT GRATULUJE
-
Model bardzo ładnie wykonany i zaprezentowany.Oczywiście 3 x maks
-
Model bardzo ładnie wykonany i zaprezentowany.Oczywiście 3 x maks
-
Bajka pięknie sklejony model 3xmax
-
Bajka pięknie sklejony model 3xmax
-
Niedawno czytałem o losach tego okrętu. I powiem tylko żal, że tak przyszło mu się wpisać w kartach historii, bo okręt to był zacny o czym świadczy i Twoje wykonanie, które fajnie pokazuje jego walory. Okręt ten mimo, że pretendował do miana okrętu flagowego był przede wszystkim stawiaczem min. Gratuluję ukończenia.
-
Niedawno czytałem o losach tego okrętu. I powiem tylko żal, że tak przyszło mu się wpisać w kartach historii, bo okręt to był zacny o czym świadczy i Twoje wykonanie, które fajnie pokazuje jego walory. Okręt ten mimo, że pretendował do miana okrętu flagowego był przede wszystkim stawiaczem min. Gratuluję ukończenia.
-
Miałem przyjemność oglądać relacje z budowy od samego początku. I od tego momentu wiedziałem, że model będzie świetny. Rewelacyjne zdjęcia w sepii na tle nieba. Kapitalny klimat tamtych lat. Jasne , że jest kilka drobiazgów nie teges. Ale chciałem przypomnieć, że to stary MM a nie cudo od pana Halickiego czy inne wyczesane wydawnictwo. Najładniejszy model ORP GROM jaki do tej pory oglądałem. Nie będę pisał o szczegółach. Masa świetnej roboty. Szacunek dla autora. Oczywiście 3 razy MAKS.
-
Miałem przyjemność oglądać relacje z budowy od samego początku. I od tego momentu wiedziałem, że model będzie świetny. Rewelacyjne zdjęcia w sepii na tle nieba. Kapitalny klimat tamtych lat. Jasne , że jest kilka drobiazgów nie teges. Ale chciałem przypomnieć, że to stary MM a nie cudo od pana Halickiego czy inne wyczesane wydawnictwo. Najładniejszy model ORP GROM jaki do tej pory oglądałem. Nie będę pisał o szczegółach. Masa świetnej roboty. Szacunek dla autora. Oczywiście 3 razy MAKS.
-
Na prawdę bardzo ładnie ta "łajba" wygląda. Ode mnie masz 3 x max.
-
Na prawdę bardzo ładnie ta "łajba" wygląda. Ode mnie masz 3 x max.
-
No i finisz. Zaglądałem na Twoją relację z zainteresowaniem. Napracowałeś się nad tym modelem sporo. Podoba mi się jako całość. Dużo detali: miny, drabinki i porządne olinowanie. Bardzo starannie wykończona część podwodna. Nie podobają mi się zdecydowanie za grube relingi i nadmiar farby na niektórych detalach. W niektórych miejscach (np. osłony działa) nierówno połączone elementy i powstały podwójne krawędzie. Przy tak dużej pieczołowitości w wykonaniu tego modelu i malowaniu, nie powinny być widoczne. Ale to tylko moje zdanie. Nie umniejsza to faktu, że całość mi się podoba. Zdjęcia na tle chmur bardzo ładne.
-
No i finisz. Zaglądałem na Twoją relację z zainteresowaniem. Napracowałeś się nad tym modelem sporo. Podoba mi się jako całość. Dużo detali: miny, drabinki i porządne olinowanie. Bardzo starannie wykończona część podwodna. Nie podobają mi się zdecydowanie za grube relingi i nadmiar farby na niektórych detalach. W niektórych miejscach (np. osłony działa) nierówno połączone elementy i powstały podwójne krawędzie. Przy tak dużej pieczołowitości w wykonaniu tego modelu i malowaniu, nie powinny być widoczne. Ale to tylko moje zdanie. Nie umniejsza to faktu, że całość mi się podoba. Zdjęcia na tle chmur bardzo ładne.
-
Obserwowałem prace przy Gryfie i mogę pogratulować wykonania. Dociekliwość i sporo włożonej własnej inwencji, podniosło wyraźnie walory modelu. Ten Gryf naprawdę może się podobać Szykuje się ładna kolekcja.
-
Obserwowałem prace przy Gryfie i mogę pogratulować wykonania. Dociekliwość i sporo włożonej własnej inwencji, podniosło wyraźnie walory modelu. Ten Gryf naprawdę może się podobać Szykuje się ładna kolekcja.
-
Stary "modelarz" i może... prezentować się atrakcyjnie kiedy zostanie ładnie i starannie sklejony - co widać na obrazkach powyżej. Kawał tj. około pół metra dobrej roboty. Gratuluję. PS. Fotki na tle nieba, to b. dobry pomysł na zaprezentowanie okrętu.
-
Stary "modelarz" i może... prezentować się atrakcyjnie kiedy zostanie ładnie i starannie sklejony - co widać na obrazkach powyżej. Kawał tj. około pół metra dobrej roboty. Gratuluję. PS. Fotki na tle nieba, to b. dobry pomysł na zaprezentowanie okrętu.
-
Wojok, plany są i były ambitne, w długiej kolejce czekają: Grom, Błyskawica, Garland, Conrad, Piorun, Wicher, Orkan, Krakowiak, i inne wydanie Burzy trzykominowej. A ile czasu to zajmie to już inna broszka. Ale mi się micha śmieje jak widzę takie przyjemne komentarze naszych mistrzów kartonu, dziękuję za tak ciepłe przyjęcie. Jak zaczynałem Gryfa oczywiście miał być idealny, ale musiałem wiele razy zrewidować moje podejście. Na dzień dzisiejszy tyle z niego wycisnąłem, cieszy mnie, że jak patrzę na Burzę sprzed 2 lat to widzę postęp. Pozdrawiam serdecznie wszystkich!
-
Wojok, plany są i były ambitne, w długiej kolejce czekają: Grom, Błyskawica, Garland, Conrad, Piorun, Wicher, Orkan, Krakowiak, i inne wydanie Burzy trzykominowej. A ile czasu to zajmie to już inna broszka. Ale mi się micha śmieje jak widzę takie przyjemne komentarze naszych mistrzów kartonu, dziękuję za tak ciepłe przyjęcie. Jak zaczynałem Gryfa oczywiście miał być idealny, ale musiałem wiele razy zrewidować moje podejście. Na dzień dzisiejszy tyle z niego wycisnąłem, cieszy mnie, że jak patrzę na Burzę sprzed 2 lat to widzę postęp. Pozdrawiam serdecznie wszystkich!
-
Świetna robota. Przez to że pokombinowałeś ze starym wydaniem tego okrętu stawiam na to, a Ty możesz mieć pewność że to najlepszy i oryginalny model Gryfa jaki został sklejony, nie to co T-34 w pancerce których jest multum na każdych zawodach i chyba już każde wydawnictwo go wydało (z całym szacunkiem dla modelarzy którzy go sklejali). Prezentacja z epoki też fajna 3 maxy.
-
Świetna robota. Przez to że pokombinowałeś ze starym wydaniem tego okrętu stawiam na to, a Ty możesz mieć pewność że to najlepszy i oryginalny model Gryfa jaki został sklejony, nie to co T-34 w pancerce których jest multum na każdych zawodach i chyba już każde wydawnictwo go wydało (z całym szacunkiem dla modelarzy którzy go sklejali). Prezentacja z epoki też fajna 3 maxy.
-
Bardzo ładnie i czysto wykonane a prezentacja kapitalna. Dlatego jeżeli to nie zafałszowanie fotograficzne, to popraw lufę w podwójnej armacie. Zdjęcie 18.
-
Bardzo ładnie i czysto wykonane a prezentacja kapitalna. Dlatego jeżeli to nie zafałszowanie fotograficzne, to popraw lufę w podwójnej armacie. Zdjęcie 18.
-
Mnie też się podoba. Bardzo dobrze że powalczyłeś z wycięciem "okienek". Ładnie prezentują się miny, a całość najlepiej wygląda z perspektywy najniższych stopni trapu, czyli z błękitem w tle. A ja mam i mogę dać i daję. MT dla Ciebie.
-
Mnie też się podoba. Bardzo dobrze że powalczyłeś z wycięciem "okienek". Ładnie prezentują się miny, a całość najlepiej wygląda z perspektywy najniższych stopni trapu, czyli z błękitem w tle. A ja mam i mogę dać i daję. MT dla Ciebie.
-
No i proszę jaki fajny model wyszedł :-) Szkoda,że ten reprint tak późno wyrwałeś.Ale i tak jest super.Malowanie dobrze mu się przysłużyło,dobrze to wygląda.Opis spoko,a fotki eleganckie.Szczególnie te w sepii mi leżą.Model,jak na dzisiejsze standardy,wydaje się prosty,ale cieszy oko.Na pewno super na półce wygląda.Bardzo mi się podoba.To może jeszcze "Wicher" do pary ? :-)
-
No i proszę jaki fajny model wyszedł :-) Szkoda,że ten reprint tak późno wyrwałeś.Ale i tak jest super.Malowanie dobrze mu się przysłużyło,dobrze to wygląda.Opis spoko,a fotki eleganckie.Szczególnie te w sepii mi leżą.Model,jak na dzisiejsze standardy,wydaje się prosty,ale cieszy oko.Na pewno super na półce wygląda.Bardzo mi się podoba.To może jeszcze "Wicher" do pary ? :-)
-
Czasem warto się pobawić. Są do tego programy i jak się pokombinuje to i efekt jest. Brawo.
-
Czasem warto się pobawić. Są do tego programy i jak się pokombinuje to i efekt jest. Brawo.
-
Dzięki za ciepłe słowa, te fotki to trzymany wysoko Gryf na tle nieba, i drugą ręką robienie zdjęć, potem tylko lekka poprawka na iPhoto (sepia + fade), do tego jeszcze lekkie przycinanie by nie było widać ręki czy poniżej linii wodnej. Większych bajerów to robić jeszcze nie umiem. Ale bardzo mnie cieszy, że ten eksperyment wygląda ciekawie!
-
Dzięki za ciepłe słowa, te fotki to trzymany wysoko Gryf na tle nieba, i drugą ręką robienie zdjęć, potem tylko lekka poprawka na iPhoto (sepia + fade), do tego jeszcze lekkie przycinanie by nie było widać ręki czy poniżej linii wodnej. Większych bajerów to robić jeszcze nie umiem. Ale bardzo mnie cieszy, że ten eksperyment wygląda ciekawie!
-
Bardzo mi się podoba. Kupę roboty zrobiłeś i w bardzo dobrym czasie. Dodałeś dużo szczegółów a to sztuka w skali 1:200. Bardzo mi się podobają fotki. Domyślam się, że te rozmyte (i przechyły) to efekt specjalny, a jak nie to wyszło bardzo dobrze, jak stara fotka zrobiona w pośpiechu. ---- Masz 3 Max. MT w tym tygodniu nie dostaniesz bo już je wydałem :)
-
Bardzo mi się podoba. Kupę roboty zrobiłeś i w bardzo dobrym czasie. Dodałeś dużo szczegółów a to sztuka w skali 1:200. Bardzo mi się podobają fotki. Domyślam się, że te rozmyte (i przechyły) to efekt specjalny, a jak nie to wyszło bardzo dobrze, jak stara fotka zrobiona w pośpiechu. ---- Masz 3 Max. MT w tym tygodniu nie dostaniesz bo już je wydałem :)
Gdyby ten model został wykonany w skali 1:100 byłby niewatpliwie ładniejszy ,,,ale gratuluje ,,,,w mojej ocenie w skali od 1-10 daje 7 wiem ze może surowo ale jako stary śedzia modelarski nie mogę wiecej,,,pozdrowienia/juz nie te lata by sie rozkoszowac modelarstwem,,,/ale ładny