PZL M-28B Bryza

Witajcie, po tygodniowej przerwie. Niewiele powstało nowego, ale zawsze coś. Następny element kadłuba. Wbrew opiniom z dopasowaniem wręg wcale nie było aż takich problemów. Troszkę doszlifowania i siadło.Martwi mnie jednak to ,że nie za dobrze wyszło łączenie tych segmentów. Tragedii nie ma, ale wolałbym lepiej.Wychodzi na to,że dach kadłuba nie trzyma linii prostej (było o tym w relacji "Cevy "na Konradusie. Nic to jednak. Zobaczymy jak pójdzie dalej.

Miałem dziś nie uprawiać żadnych tańców, ale tak jednak wyszło,że powstał następny segment kadłuba. Jeszcze nie przyklejony, ale jest.

Jarku, potrenuję luk na innym modelu.
A teraz ciekawostka. Nie Bryza, ale też lata; Wyszedłem przed chwilą na ganek a tutaj u sąsiada na orzechu siedzi taki jegomość i "naparza". Aż mnie zatkało-w środku miasta?( przedmieścia przy samej A4). Pogoniłem po aparat i oto efekty. Nie było jak podejść, więc trzaskałem foty z ganku. Niestety duży zoom i jakość już nie taka ale i tak nie najgorzej.To było z 10 -12m ode mnie. Widać nie tak strasznie z tą degradacją środowiska skoro 20m od  A-4 dzięcioły urzędują. A może GPS mu "nawalił"?.

Już jestem.Witam. Innych poganiam a sam się lenię,ale do roboty nad tym cudownym opracowaniem. Ruszyłem z końcówką kadłuba. Całe moje szczęście,że nie zdecydowałem się na otwarty luk bagażowy, bo pewnie byłoby już po relacji. Jakoś wybrnąłem .Zdjęcia pokazują wszystko. W tym czasie co skleiłem te dwa nieszczęsne segmenty pewnie skleiłbym cały kadłub innego modelu. Przede wszystkim nie pasują wręgi, ale o tym już dawno było.Teraz chyba zabiorę się za jakieś podwozie, a dopiero później za ogon, co ułatwi mi pracę.

Rezultaty 20 - 24 z 24 pozycji
Udostępnij publikację:

Dodany przez szaman

szaman
Jestem klubowiczem od 2011-03-05