P-61 Black Widow - Fly Model ... mój ulubiony myśliwiec
-
A ja ostatnio byłem trochę zajęty innymi waznymi sprawami i wracając na forum od razu mi sie oczka zaświeciły. Jest obiecana czarna pani!. Moim zdaniem tylko i wyłącznie ma być czarna.!. Sam sie pewnie za taką zabiorę, bo od razu się w niej zakochałem jak zobaczyłem pierwszy raz wykonaną przez Kolegę Wingsa. Muszę mieć ten samolot, mimo tego, że miejsca mi brak. Powodzenia i oczywiście będę "lukał" jak tam postępy.
-
Wracam do tematu, leżał i straszył mnie, a to mój ulubiony samolot z II Wojny Światowej, zacząłem tego oliwkowego, wydaje mi się łatwiejszy w ogarnięciu. Zdjęcia sklejonych segmentów, więc byleby do przodu!
Dziobek musiałem poprawiać, to klejenie z listków nie wyglądało ładnie, jest więc szpachlowany i malowany, nad kabiną popracowałem i dodałem coś od siebie.
-
Wracam do tematu, leżał i straszył mnie, a to mój ulubiony samolot z II Wojny Światowej, zacząłem tego oliwkowego, wydaje mi się łatwiejszy w ogarnięciu. Zdjęcia sklejonych segmentów, więc byleby do przodu!
Dziobek musiałem poprawiać, to klejenie z listków nie wyglądało ładnie, jest więc szpachlowany i malowany, nad kabiną popracowałem i dodałem coś od siebie.
-
Ja przewiduje zupełnie dobry efekt budowania oliwkowych i czarnych wdów przez Ciebie. Model jest sklejalny bez większych problemów. Ja zrobiłem czarną wersję z pierwszego wydania i źle uformowałem listki z nosa, przez co jego profil odbiega od oryginału. W Twoim egzemplarzu wyszło to sporo lepiej. Moją galerię wraz z uwagami na Konradusie widziałeś, więc nie będę się powtarzał. Działaj dalej.
-
Ja przewiduje zupełnie dobry efekt budowania oliwkowych i czarnych wdów przez Ciebie. Model jest sklejalny bez większych problemów. Ja zrobiłem czarną wersję z pierwszego wydania i źle uformowałem listki z nosa, przez co jego profil odbiega od oryginału. W Twoim egzemplarzu wyszło to sporo lepiej. Moją galerię wraz z uwagami na Konradusie widziałeś, więc nie będę się powtarzał. Działaj dalej.
-
Dzięki Wasia, oglądałem Twoje wykonanie tej czarnej wdowy na konradusie z 10 razy, postaram się przy tym modelu oliwkowym, potem może jeszcze popełnie ten czarny z malowaniem na połysk.
Dziobek rzeczywiście miał dziwny kształt, utwardziłem klejem CA i potem szlifowałem i malowałem białą część, malarz ze mnie żaden, ale jakoś jest.
A sam myśliwiec to dla mnie bajka, dzięki, że przypomniałeś o dociążeniu dzioba!
-
Dzięki Wasia, oglądałem Twoje wykonanie tej czarnej wdowy na konradusie z 10 razy, postaram się przy tym modelu oliwkowym, potem może jeszcze popełnie ten czarny z malowaniem na połysk.
Dziobek rzeczywiście miał dziwny kształt, utwardziłem klejem CA i potem szlifowałem i malowałem białą część, malarz ze mnie żaden, ale jakoś jest.
A sam myśliwiec to dla mnie bajka, dzięki, że przypomniałeś o dociążeniu dzioba!
A ja ostatnio byłem trochę zajęty innymi waznymi sprawami i wracając na forum od razu mi sie oczka zaświeciły. Jest obiecana czarna pani!. Moim zdaniem tylko i wyłącznie ma być czarna.!. Sam sie pewnie za taką zabiorę, bo od razu się w niej zakochałem jak zobaczyłem pierwszy raz wykonaną przez Kolegę Wingsa. Muszę mieć ten samolot, mimo tego, że miejsca mi brak. Powodzenia i oczywiście będę "lukał" jak tam postępy.