Jak-23 MM 09/82

  1. Kikol77 2024-03-17 19:52:17

    Pewnie jak ktoś śledzi moje wypociny zauważył ze co drugi model jest modelem sentymentalnym - są nimi modele małego modelarza bo kiedy zaczynałem tylko takie były :)

    Staram sie zrobić je najlepiej jak się da z orginalnego opracowania a ewentualne dodatki/waloryzacje robie w stylu z tamtych lat :)

    W kalejce na ten rok czeka Jak 23 opracowanie małego modelarza z września 1982 roku. model nie wpadł mi wcześniej w ręce ale bardzo mi się podoba a wycinanke udało mi się okazyjnie nabyć w dobrej cenie.

    Zakładam wątek na forum, ale start realizacji musi jeszcze poczekać musze dokończyć aktualne projekty.

    Zapewne ktoś się może zastanawiać to po co ta relacja już teraz, a więc już rozjaśniam :) 

    Ogladając relacje szamana natchnęło mnie żeby odświerzyć orginał i wykonać go z wydrukowanego egzemplarza. 

  1. KARTOM 2024-03-17 19:56:32

    Jestem, czekam, wypatruję

  1. Kikol77 2024-03-17 20:03:53

    No to poskanowałem arkusze zainstalowałem GIMPa przejrzałem kilka tutoriali i z minimalną ale jakąś tam wiedzą zasiadam w wolnych chwilach i działam :)

    Zrobiłem wersje pierwszą gdzie poprawiłem tylko kolory ale jakoś mnie kusiło pujść krok dalej więc zrobiłem wersja drugą gdzie poprawiłem kolory przerysowałem linie i nity i wkleiłem szachownice stosowane w tamtych czasach.

    Zrobiłem próbny wydruk i mam pewien dylemat :)

    Otóż wersja druga graficznie podoba mi się bardziej ale z drugiej strony gruba kreska z tamtych lat ma swój urok, no i dalej to jest stare uproszczone opracowanie i jestem w kropce.

    Licze na wasze opinie w tej sprawie - dla pokazania o co mi chodzi załączam zdjęcie orginału i dwóch wersji moich szat graficznych :)

  1. KARTOM 2024-03-17 20:09:47

    Wersja z grubą kreską bliższa oryginału. Ale mnie się bardziej podoba ta delikatniejsza.

  1. PAN-KARTON 2024-03-17 21:11:21

    Co ja mogę Myślę że już się tyle naoglądałem, tyle dowiedziałem i tyle nie wiem, że mogę się odezwać i podpowiedzieć: Zdecyduj jak będziesz chciał skleić model.

    Jeżeli totalny standard to krecha z przed lat. I odwrotnie.

  1. mirkuch 2024-03-17 21:15:10

    Mi też chyba cieńsza kreska wydaje się lepsza:) Chociaż jakbyś skleił w obu wersjach to mam wrażenie, że wyglądałyby jak dwa różne samoloty :D

  1. Kikol77 2024-03-17 21:35:24

    no właśnie mam dylemat teraz jeszcze przyszło mi do głowy rozwiazanie pośrednie :)

    zrobić grubą kropke 

     

    Bo jak bym zrobił cieńką to musiałbym ja dopracować wyrównać i bardziej zblizyć do orginału ale wtedy nie pasowało by do kwadratowego opracowania modelu :)

    Ale jak zrobie grube kropki nie lekko frywolnie jak w opracowaniu to bedzie bardziej jak z tamtych lat :) z tą różnicą że w orginale sa kropki kreski w zależności jak wyszło :)

  1. Wojok 2024-03-17 22:04:30


    Zakładam forum...

    Kikol77


    Forum ?

    Czy "przejęzyczenie" ?

  1. Kikol77 2024-03-17 22:47:07

    ehhh Wojok czujny jak zwykle 

    nie nie zakładam konkurencyjnego forum, przynajmniej narazie :)

     

    wpis poprawiony na "Zakładam wątek na forum, ale start realizacji musi jeszcze poczekać musze dokończyć aktualne projekty." 

  1. PAN-KARTON 2024-03-17 23:31:09

    Jak już tak lecisz z grafiką i masz zamiar tych kropek postawić kilka tysięcy... to moim zdaniem pokuś się na graficzną wypukłość nita. Możliwości drukarki tu graja rolę !

    Tak to wyglądało w moim PZL-55p chyba najlepsze jakie mam.

  1. Antti 2024-03-18 08:22:39


    Otóż wersja druga graficznie podoba mi się bardziej ale z drugiej strony gruba kreska z tamtych lat ma swój urok, no i dalej to jest stare uproszczone opracowanie i jestem w kropce.

    Licze na wasze opinie w tej sprawie - dla pokazania o co mi chodzi załączam zdjęcie orginału i dwóch wersji moich szat graficznych :)

    Mam obecnie junkersa z 1991 na warsztacie. Moja rada - zostawić grubą kreskę. W dawnych czasach dokładność ryzowania modeli ołówkiem nie była tak duża jak obecnie. Dla porównania w komputerowym opracowaniu Mistkiewicza tolerancja cieńcia jest 0,1 mm , jak przytniesz inaczej to się nie schodzi. W starym MM to wydaje mi się po moim Junkersie że 0,5 to max. Efekt jest taki że i tak trzeba docinać ręcznie, żeby spasować segmenty. Więc cienka kreska nie będzie wyznacznikiem właściwego kształtu . Nie wiem czy się zrozumiale wyraziłem, ale chciałem się podzielić moim doświadczeniem, że w przypadku Junkersa nie mógłbym ciąć po cienkiej kresce bo byłyby za duże luzy.

  1. Kikol77 2024-03-18 09:16:41

    Antti masz racje obrys części bedzie dopasowywany i tak naprawdę chciałem zgubić kreske całkowicie na łaczeniach segmentów czy sklejce na dole.

    Tu zostawie cieńką kreske i wytne po wewnetrznej stronie kreski potem ukształtuje dopasuje segmenty i dopiero wręga w srodek :)

    Ale zastanawiam się nad liniami wewnątrz cześci i nitowaniem które w wielu miejscach przechodzi w linie przerywaną :)

    Ale może masz racje że obrysówki tez zostawić grubą kreską żeby było widać łaczenia jak to kiedyś bywało :) 

  1. Kikol77 2024-03-18 09:26:44

    Jak już tak lecisz z grafiką i masz zamiar tych kropek postawić kilka tysięcy... to moim zdaniem pokuś się na graficzną wypukłość nita. Możliwości drukarki tu graja rolę !

    Tak to wyglądało w moim PZL-55p chyba najlepsze jakie mam.

    PAN-KARTON
    No i tu są trzy tematy:
    1) metoda wstawiania takich nitów - na ta chwilę nie wiem jeszcze jak to zrobić szybko :) zresztą te nity były na płasko widać było tylko obwódkę więc musiałbym wstawiać cieniuskie kółka
    2) Jak bym wstawiał takie nity to warto by było pokusić się o zgodność z orginałem a to by skutkowało całkowitym przerobieniem wzoru rozstawu czyli robota od zera a obawam się że taki kawał dobrej roboty wygladałby śmiesznie na modelu który z założenia jest kwadratowy :D
    3) Nie znam jeszcze możliwości drukarki bo nie mam drukarki i nie wiem gdzie bede to drukował :) - mam dostęp dop dobrej laserówki kolorowej ale to się nada najwyżej na próbne wydruki chyba.
    Chociaż najprościej dla mnie było by nadrukować laserem na kartonie w kolorze aluminium i na to lakier:) - ale chyba laserowy druk był tu na forum odradzany.



  1. Wojok 2024-03-18 11:42:25

    Hmm, a nie pasuje Ci forma jak na obrazku w poście z dnia 2024.03.17 godz. 21.35 ?

    Moim zdaniem, w takiej grafice ten model wyglądałby najlepiej.

    Tzn. o tyle, o ile, bo ogólnie to jakaś pokraka jest

  1. PAN-KARTON 2024-03-18 12:38:25

    Moj pomysl jest taki :

    Skoro bawisz się grafika to znaczy bedziesz drukował model (?)

    A jak tak to weź sobie zostawić kreskę cienka ale ledwowidoczna na kolorze samolotu a z kolorem wyjedź po 1 cm po za część. I masz problem z głowy- chyba ? Kazda docinke ogarniesz a jak się pomylisz to se dodrukujesz, a przy odrobinie nakładu pracy kreski graniczne sobie poprzesuwasz odpowiednio.

    Odrobina nakładu pracy... Taaaaa 

  1. Kikol77 2024-03-18 12:50:11

    Dobra zostawiam jak jest czyli cieńkie linie i małe kropki, zrobie cały arkusz i coś skleje zobaczymy jak się bedzie prezentowało :)

    No to przedemną trochę kropkowania 

  1. PAN-KARTON 2024-03-19 01:23:02

    Dobra zostawiam jak jest czyli cieńkie linie i małe kropki, zrobie cały arkusz i coś skleje zobaczymy jak się bedzie prezentowało :)

    No to przedemną trochę kropkowania 

    Kikol77

    I jak Jak ?

  1. Kikol77 2024-03-19 09:34:59

     

    I jak Jak ?

    PAN-KARTON
    Kropkuje się
    Jak mam chwile to siadam na 10 min postawie z 20-30 kropek i tak powoli przybywa :) 
    Mam jakieś 80% pierwszego arkusza :) potem jeszcze trzy :)



  1. PAN-KARTON 2024-03-19 09:38:23


    Kikol77

    Pamiętam jak nity klikałem w PZL-55p, najgorsze były skrzydła. Robiłem tylko jedną stronę, a mimo to dwa skrzydła - poprawka była

  1. Kikol77 2024-12-01 18:53:30

    Narazie w wersji finalnej zastój.

    Ale skoro i ja zaczynam wzmozony sezon modelarski to trzeba jakoś rozgrzać paluchy i oczy :)

    Więc na matę trafił orginał :) chwilami muszę walczyć o mate ale akurat taka walka daje mi satysfakcje - cieszy że córka woli posiedzieć z ojcem i powycinac niz klikać insta FB czy youtube :D

    Na ta chwile arkusze polakierowane lakierem akrylowym satyna i 90% wycięte, elementy konstrukcyjne podklejone na tekture i wycięte :)

    Karton strasznie sztywny i do tego strasznie się kruszy ostre zgięcia bedą problematyczne co widać na przykładzie zblizenia wyposarzenia kabiny, niestety mimo lakieru nadcinania po stronie niezadrukowanej i namaczania druk lekko puścił :( bedę próbował jakos lekko zamaskować ale jadę dalej :)

    Co do wersji wykonania to na pewno będzie z wnętrzem, ale bez podwozia, bedzie na stylizowanej na tamte lata podstawce, model bedę starał się zrobić na jedną wręge w orginale było na dwie.

    Nie bedę mocno waloryzował jak juz to jakas kosmetyka generalnie ma zostac jako standard :)

    Załączam kilka fotek 

Rezultaty 0 - 20 z 55 pozycji
Udostępnij temat: